Autor
Wiadomo¶ć
Wysłany: 2010-02-06, 13:16
Wysłany: 2010-02-06, 13:24
Wysłany: 2010-02-07, 13:36
Martina napisał/a:
moja była współlokatorka pracowała jako pielęgniarka na OIOMie w Poznaniu i naprawdę ją podziwiam.. wcale źle nie zarabiała, ale przykładając te zarobki do pracy, jaką musi wykonywać, to i tak trochę mało.
Tak to jest, a taki lekarz w przychodni przesiedzi parę godz., pogada z pacjentem, wypisze parę recept i zarabia więcej.
What you make from them, a wall or a bridge?
Wysłany: 2010-02-07, 17:39
Wysłany: 2010-02-13, 22:30
Wysłany: 2010-02-13, 23:16
Czarodziejek napisał/a:
Porównywanie pielęgniarki do położnej to chyba nie jest zbyt trafne, całkiem inny zakres zadań.
Zgadzam się. ja sama studiuję położnictwo na UM w Białymstoku i obecnie jestem po praktykach pielęgniarskich, co jest wymagane na studiach.
Powiem ci tyle,: jak chcesz pomagać a nie obijać się z nogami na stole i kopertą w fartuchu, to zawód jak najbardziej dla ciebie. Masz duży wybór oddziałów, gdzie możesz pracować. Studia owszem nie należą do łatwych, ale do najcięższych na pewno nie. A pracę zawsze znajdziesz :)
Wysłany: 2010-03-11, 16:37
I... już za kilka miesięcy składam papiery na pielęgniarstwo.
W domu zrobili wielkie oczy, wciąż jeszcze mają nadzieję, że szybko mi przejdzie. Mama straszy mnie niskimi zarobkami, tata perspektywą spędzenia na dyżurach większości swojego życia i organizowaniem strajków.
Ale ja wiem swoje; wiem, ĹĽe moje miejsce jest w szpitalu.
Mia Amane, masz już jakiś pomysł na specjalizację?
"To love means loving the unlovable. To forgive means pardoning the unpardonable. Faith means believing the unbelievable. Hope means hoping when everything seems hopeless." (G. K. Chesterton)
Wysłany: 2010-03-11, 23:24
Marcheline napisał/a:
Mama straszy mnie niskimi zarobkami,
ej no na kontrakt wychodzi się całkiem nieźle
co do kasy to wszyscy marudzÄ…, a przewaĹĽnie te osoby, ktĂłre pracujÄ… w danym zawodzie z przypadku
What you make from them, a wall or a bridge?
Wysłany: 2010-03-12, 19:03
Mnie to nie przeraża. Najbardziej boję się tego, że będę przynosić do domu problemy ze szpitala.
"To love means loving the unlovable. To forgive means pardoning the unpardonable. Faith means believing the unbelievable. Hope means hoping when everything seems hopeless." (G. K. Chesterton)
Wysłany: 2011-10-31, 23:04
Wysłany: 2016-02-19, 15:07
Wysłany: 2016-07-18, 08:25