Szczęścia życzę wszystkim tak na początek.
Ja z kolei dość niedawno poznałam cudownego chłopaka, szczególnie pod względem charakteru. Nieśmiały, potrafił słuchać, szczery (myślałam) itp. Myślałam, że coś nam wyjdzie, mówił mi, że jestem bardzo wartościowa itp. To chyba był pierwszy chłopak, który wzbudził we mnie natychmiastowe zaufanie. Jednak co się okazało to ma dziewczynę, dodam, że ma już Ją 4 lata. A co najlepsze, gdy w końcu zebrałam się na odwagę i powiedziałam mu, to dlaczego mnie pocałował, a on,że czasami gubi się na studiach, ale jak się zaręczy to na pewno będzie wierny... pffff
No i jestem sama, zapomniałam dodać.
_________________
Jeżeli upadniesz, to nie wstawaj, czasami już nie warto...