Vademecum to tylko i wyłacznie zebranie najważniejszej wiedzy. Jesli już powtórzysz cały materiał, to do tego okrojonego vademecum możesz zajrzec. Ale w innym wypadku to raczej nie. Przynajmniej ja bym nie próbowała. Rozszerzona biologia to przede wszystkim testy. Tam masz mało takiej podręcznikowej wiedzy. Więcej wyciągania wniosków, myślenia, domyślania się co autor tematu miał na myśli, dedukowania.
£atwiejsza jest chemia. No, ale to już zależy od predyspozycji każdego oddzielnie. I tu także podstawa to rozwiązywanie zadań. Nie sucha teoria.
Najlepsze testy są z Omegi. Przynajmniej mi się tak wydaje, ksiażka z bilogii z operonu to dno. Lepsze są te starsze wydania Podbielkowskich i Wiśniewski, Umiński. To są biologie dla liceum ogólnokształcącego, znajdziesz w anykwarciacie. Chemia to podręcznik operonu dla mnie był genialnie opracowany. I wystarczający.
_________________
"Nadal wierzę w marzenia z dzieciństwa.
W niewysłane listy, że nadejdą...
Wierzę, że pijąc wódkę za błędy nigdy nie powiem "żałuję" i wciąż nowe popełniać będę...
W numery telefonów, które w słuchawkach nigdy nie zamilkną..."