Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2009-11-08, 18:43
Wolontariat dwa razy w tygodniu w świetlicy środowiskowej, kiedyś był jeszcze szpital i przedszkole, ale czasu mi już nie starcza. Angielski raz w tygodniu. Rysunek. Czasem basen lub zajęcia na siłowni. Kiedyś był jeszcze chór i harcerstwo. W gimnazjum bywało tak, że wychodziłam z domu o 7 i wracałam aż około 18, 19.;DD
Na forum zawsze się znajdzie jakiś smutny fajfus, który będzie mówił co trzeba robić i jak trzeba żyć,
bo akurat wstał lewą nogą albo zaczepił chu...em o sprężynę w materacu.
Wys³any: 2009-11-10, 09:42
Treningi jazdy konnej ,wyjazdy na zawody i czas leci.
W dodatku ah popołudniowe fakultety,a w tym praktyki w ramach f z historii.
I tyle.Autorska klasa zapewnia mi wachlarz zajęć w ośrodkach kultury i teatrach,ale jestem jedną z tych nielicznych osób ,które nawet nie zajrzały do folderów.
Drugs&hugs.
Wys³any: 2009-11-10, 10:44
Padlem, nikt nie poda reki.... Sam wstane... Silniejszy
Wys³any: 2009-11-12, 20:31
m4a1domin napisa³/a:
EDCL
Ja zrobiłam ten kurs dwa lata temu. I szczerze mówiąc troszku żałuje tyle kasy i żadnego pożytku.
Wys³any: 2009-11-12, 20:51
i w najbliższym czasie tańce :)
zapisałam sie na kółko gitarowe ale byłam na 4 zajęciach i z powodu braku czasu i tesów na tym sie skończyło :)
"Przyszłość należy do wyobraźni"
Wys³any: 2009-11-12, 21:16
Trudno jest powiedzieć akurat tyle, ile się chce powiedzieć.
Wys³any: 2009-11-13, 22:45
Wys³any: 2010-09-13, 19:14
Póki co żadnych zajęć dodatkowych nie mam, tylko od października prywatnie, w domu będę miała dodatkową chemię, matmę, fizę (w piątki po szkole, godzina/dwie, w zależności od potrzeb).
Hey, believe me: our dreams really can come true!
Wys³any: 2010-09-14, 09:34
Wys³any: 2010-09-16, 16:44
wolontariat na świetlicy środowiskowej w podstawówce
wolontariat.. a konkretnie udział w projekcie 'od wykluczenia do usamodzielnienia' gdzie zajmuję się 9 letnim chłopaczkiem.
Wys³any: 2010-09-19, 09:31
Wys³any: 2010-09-19, 11:27
Wys³any: 2010-09-19, 14:57
Osobiście uważam, że w dzisiejszych czasach za duży nacisk kładzie się na kursy, dodatkowe zajęcia, kołka - widzę to po swoich gimnazjalistach, którzy niemal całe dnie spędzają w szkole. Lepiej jest iść na spacer po południu, porządnie odpocząć i powdychać świeżego powietrza, bo jeszcze nie daj Boże któreś z tych dzieciaków dostanie kiedyś obsesji na punkcie nauki (nie mówię, że zajęcia dodatkowe i ambicja są złe, ale wszystko z umiarem i rozsądkiem).
http://mama24na7.blog.pl/
Wys³any: 2010-09-27, 17:41
cappuccino napisa³/a:
Osobiście uważam, że w dzisiejszych czasach za duży nacisk kładzie się na kursy, dodatkowe zajęcia, kołka - widzę to po swoich gimnazjalistach, którzy niemal całe dnie spędzają w szkole.
Niby tak, ale koła raczej nie są obowiązkowe, a nawet jeśli już się takie koło zdarzy, to to uczniom wyjdzie na zdrowie.
Ja dziś się dowiedziałam, że muszę uczęszczać na koło z języka niemieckiego (z czego się cieszę niezmiernie i nie jest to ironia) oraz mam przyznaną godzinę rewalidacji z fizyki. Coś mi się wydaje, że z matmy też będę miała.
Hey, believe me: our dreams really can come true!
Wys³any: 2010-09-28, 23:01
jak Cie odnaleźć, gdy nie wiem gdzie szukać