£ojeja jeja, najgorsze co może byc.
U mnie jest tak... brzuch zaczyna bolec 3 dni przed rozpoczęciem cyklu. W pierwszy dzień miesiączki nie idę do szkoły (nie jestem w stanie normalnie funkcjnowac nawet po podwójnej dawce Ibupormu + No-spy), ale i też przy tym czasem mdleję, wymiotuję i ogólnie wszytsko mnie boli. Dzień po dniu jest coraz lepiej (ten horror trwa przy dobrych porywach 3 dni, męczeńskie 3 dni).I już się w sumie przyzwyczaiłam.
Biorę na to wszystko jakieś ziołowe tabsy od ginekolożki, na uregulowanie, ale jak na razie bez żadnych oczekiwanych efektów. :(
Także sam ból brzucha to dla mnie pikuś.
_________________
Nie wiem jaki jestem, ale cierpiÄ™, gdy mnie deformujÄ…... Wbrew wszystkiemu chcÄ™ być sobÄ…. — Witold Gombrowicz