Autor
Wiadomo¶æ
Dung napisa³/a:
Napisz dlaczego twoja obecność lub nieobecność na niedzielnej mszy świętej nie jest sprawą obojętną dla "zdrowia" Ciała Chrystusa-Kościoła.
Cytat:
Moja obecność, lub nieobecność nie jest sprawą obojętną dla Kościoła, ponieważ wierzący niepraktykujący są mniej oddani tej organizacji. Księża, tzn. Kościół, tzn. Ciało Chrystusa chcą, aby więcej osób chodziło do kościoła. Jeśli ktoś przestaje chodzić, osłabia tę organizację, więc szkodzi 'zdrowiu' 'Ciała Chrystusa', a właściwie jej potędze. Jednak dlaczego mam się składać na zdrowie/potęgę Kościoła?
Frozy napisa³/a:
Cytat:
Cytat:
Moja obecność, lub nieobecność nie jest sprawą obojętną dla Kościoła, ponieważ wierzący niepraktykujący są mniej oddani tej organizacji. Księża, tzn. Kościół, tzn. Ciało Chrystusa chcą, aby więcej osób chodziło do kościoła. Jeśli ktoś przestaje chodzić, osłabia tę organizację, więc szkodzi 'zdrowiu' 'Ciała Chrystusa', a właściwie jej potędze. Jednak dlaczego mam się składać na zdrowie/potęgę Kościoła?
Bard_Zerald napisa³/a:
Moja obecność, lub nieobecność nie jest sprawą obojętną dla Kościoła, ponieważ wierzący niepraktykujący są mniej oddani tej organizacji. Księża, tzn. Kościół, tzn. Ciało Chrystusa chcą, aby więcej osób chodziło do kościoła. Jeśli ktoś przestaje chodzić, osłabia tę organizację, więc szkodzi 'zdrowiu' 'Ciała Chrystusa', a właściwie jej potędze. Jednak dlaczego mam się składać na zdrowie/potęgę Kościoła?