Dla mnie seks oralny wymaga pewnego zaufania między partnerami. Można uprawiać z kims "normlany seks", owszem, ale żeby przejść do miłości francuskiej, trzeba trochę czasu. W każdym razie w moim przypadku. Tylko z kimś, kogo sie naprawdę kocha, z kim jest się dostatecznie długo i komu się naprawdę ufa.
Zakładając, że powyższe warunki zopstały spełnione - tak, lubię, ale w sytuacji w której to ja jestem strona "aktywną". To daje takie niesamowite uczucie władzy nad facetem; ma się poczucie, że można zrobić z nim wszystko; poczucie niesamowitej więzi między parnerami.
_________________
Nie wierzę w nic, nie pragnę niczego na świecie,
Wstręt mam do wszystkich czynów, drwię z wszelkich zapałów:
Posągi moich marzeń strącam z piedestałów
I zdruzgotane rzucam w niepamięci śmiecie...