Film jest świetny i trudno to kwestionować, ale kompletnie nie podobało mi się jego zakończenie - zbyt hollywoodzkie w złym tego słowa znaczeniu, to spotkanie nad brzegiem morza... w moim odczuciu było niestety trochę tandetne i kiczowate . Nie jest to arcydzieło kina, ale warto znać takie klasyki.
_________________
Później luki w pamięci, zapatrzenia w okno -
tam mała dziewczynka w bloku naprzeciwko
uśmiecha się z żyletką pomiędzy zębami.
Myślę o jej chłodnych pocałunkach.
fire, walk with me...