Ja na prawej ręce nosze taką symboliczną bransoletkę szczęścia,którą nie sciągnęłam od 2 lat
Najlepiej czuję się w kolorowych,ozdobnych bransoletkach,masie spinek na włosach,które podtrzymują moje fryzury.
Nie gardzę też złotem czy srebrem.Jak mam trochę kasy,to odrazu do jubilera coś sobie wybrać