Autor
Wiadomo¶æ
James napisa³/a:
Ty jako Ateista, nie wierzysz w Boga lub w Bogów, dlatego, że ich istnienie nie zostało potwierdzone naukowo.
James napisa³/a:
Natomiast katolik, będzie głosił, że jego religia jest tą prawidłową religią, nie spojrzawszy nigdzie indziej, niż w Biblię.
Wulf napisa³/a:
Napisałem o tym samym, tylko w innej formie.
James napisa³/a:
Wulf napisa³/a:
Nauka po prostu lepiej i skuteczniej niz wszystko inne wyjaśnia, opisuje i przewiduje zjawiska w tym świecie, nawet jeśli ten swiat jest tylko złudzeniem.
James napisa³/a:
Widziałeś te eksperymenty na żywo, czy sam sobie to wymyśliłeś?
James napisa³/a:
Nie pytałem się czy masz większe doświadczenie ode mnie, tylko :
Czy miałeś w ogóle z tym jakieś doświadczenie?
Wulf napisa³/a:
Po prawdzie to powody były innej natury ten argument przyszedł z czasem, pomijajać że ogólnie jest mało trafny z tej prostej przyczyny, że nauka jako taka w ogóle się od zajmowania tą kwestią odrzegnuje ;]
Cytat:
To akurat samo w sobie jest bzdura, bo cieżko uznać że dla katolika i katolicyzmu w ogóle Biblia jest najważniejszym źródłem wiary ;]
Wulf napisa³/a:
To jest zupełnie coś innego.
Wulf napisa³/a:
Argument? Przyklad? Cokolwiek?
Wulf napisa³/a:
Wobraź sobie, że niektóre z tych doświadczeń robi się normalnie na zajęciach (3 ręka, czy te dotyczace postrzegania wzrokowego).
Wulf napisa³/a:
Problemy z logiką, czy zakładasz ze poziom twojego doświadczenia może być ujemny?
Cytat:
Mam dziwne wrażenie, że dla wszystkich poza Tobą byla to odpowiedź twierdząca.
James napisa³/a:
Ponieważ nauka próbuje wszystko wyjaśnić rozumem. Coś, czego nie rozumie lub nie potrafi wyjaśnić, nie uznaje. Człowiek, wierzący w naukę , który widział niezbadane zjawisko, zamiast je zbadać, to powie sobie, że mu się przywidziało, bo przecież nauka tego zjawiska nie wyjaśniła.
James napisa³/a:
Bzdurą to może być to co napisałeś, nie znając mojego doświadczenia w rozmowach z ludźmi wierzącymi. M.in. z katolikami. Nie wrzucajmy wszystkich katolików do jednego worka.
James napisa³/a:
Wulf napisa³/a:
To jest zupełnie coś innego.
James napisa³/a:
Mogę podać Ci tylko moje argumenty:
Wolę połączyć naukę z wiarą, niż ograniczać się tylko do nauki.
James napisa³/a:
Ps. Przepraszam za samodzielne myślenie.
James napisa³/a:
Wulf napisa³/a:
Wobraź sobie, że niektóre z tych doświadczeń robi się normalnie na zajęciach (3 ręka, czy te dotyczace postrzegania wzrokowego).
James napisa³/a:
Wulf napisa³/a:
Problemy z logiką, czy zakładasz ze poziom twojego doświadczenia może być ujemny?
James napisa³/a:
A skąd Ty możesz wiedzieć, co wszyscy myślą? Skąd Ty to bierzesz. ¯e niby masz większe doświadczenie ode mnie i piszesz takie rzeczy nie znając mnie.
Wulf napisa³/a:
To waśnie nauka w przeciwieństwie do wyjaśnień religijnych czy ezoterycznych bada niezbadane zjawiska i siega szerzej niż tamte które zatrzymują się na totalnie niekonstruktywnych pseudowyjaśnieniach.
Wulf napisa³/a:
Jak choćby w przypadku OOBE.
Cytat:
To, że nauka nie zajmuje się generalnie kwestią Boga to wynika nie z tego, że zaprzecza jakiemuś niezbadanemu zjawisku tylko z tego, żę... Bóg nie jest zjawiskiem.
Wulf napisa³/a:
Użyłeś ogólnego określenia, następnym razem wskaż że masz na myśli jakiś nieprawowiernych katolików. Katolicyzm jako główne źródło wiary stawia naukę i tradycję koscioła, stawia ja wyżej niż Biblie.
Wulf napisa³/a:
Cóż jeśli nie widzisz różnicy między poznaniem, a sensem to daruj sobie takie zarzuty.
Cytat:
To nie jest nawet argument to tylko przedstawienie stanowiska.
Wulf napisa³/a:
Raczej Ty nie umiesz przeczytać odpowiedzi.
Wulf napisa³/a:
W takim razie problem z logikÄ… masz.
Wulf napisa³/a:
Cóż zakładam, że wszyscy mają rozumienie języka polskiego na pewnym poziomie (w twoim przpadku widać sie pomililem masz niższy)
Wulf napisa³/a:
Skoro na pytanie czy posiadam doświadczenie w tym i w tym, odpowiadam "ze pewnie wieksze niż Ty", i ponieważ doświadczenie nie moze być ujemne to konkluzja może być tylko jedna - mam - choć mogę się mylić co do relacji większe/mniejsze.
James napisa³/a:
Zacznijmy od tego, że nauka nie potrafi wszystkiego wyjaśnić. Ba! Nie potrafi wyjaśnić bardzo dużo.
James napisa³/a:
Z tej przyczyny, że kieruje się tylko rozumem i próbuje wyjaśnić wszystko w sposób racjonalny. Nie tędy droga.
James napisa³/a:
Trzeba najpierw założyć, ustalić sobie jakąś teorię na dany temat, a dopiero później jest odkrywanie. Co za tym idzie, podążanie za swoją własną intuicją.
James napisa³/a:
Wulf napisa³/a:
Jak choćby w przypadku OOBE.
James napisa³/a:
Cytat:
To, że nauka nie zajmuje się generalnie kwestią Boga to wynika nie z tego, że zaprzecza jakiemuś niezbadanemu zjawisku tylko z tego, żę... Bóg nie jest zjawiskiem.
James napisa³/a:
Jedynie co można jak na razie potwierdzić na temat Boga, to, to, że składa się on z trzech liter, tworząc jedno słowo.
James napisa³/a:
Biblia została napisana podobno pod natchnieniem ducha świętego. To chyba jasne, że z niej jest zaczerpnięta nauka i tradycja.
James napisa³/a:
Wulf napisa³/a:
Cóż jeśli nie widzisz różnicy między poznaniem, a sensem to daruj sobie takie zarzuty.
Wulf napisa³/a:
Wielkie mi odkrycie.
Wulf napisa³/a:
Tylko że i tak wyjaśnia najwięcej i ma metody do dalszego wyjaśniania, czego nie można w zasadzie powiedzieć o alternatywnych drogach.
Wulf napisa³/a:
Rozwój techniki, trafne i konstruktywne wyjaśnienia zjawisk mówią jednak coś innego.
Cytat:
Tylko, że ta intuicja potrzebuje wpierw wiedzy.
Cytat:
Kiepski to argument jest i nijak nie podważający naukowego wyjaśnienia.
Wulf napisa³/a:
Nie może być zjawiskiem z samej definicji.
Wulf napisa³/a:
Gdyby był zjawiskiem istniały by warunki które możnaby było odtworzyć, a same zjawisko zbadać.
Wulf napisa³/a:
Po prawdzie tego co napisałeś nie można powiedzieć o Bogu, tylko o tym konkretnym słowie.
Wulf napisa³/a:
Ale to nijak nie musi oznaczać, że Biblia jest na pierwszym miejscu.
Wulf napisa³/a:
Zwłaszcza, że dość jasno widać różnice pomiedzy krk a kościołami opartymi wyłącznie o Biblie.
Cytat:
Tradycja włąśnie niezbyt jest zaczerpniętato właśnie ona służy do utrwalania wielu elementów dodanych przez naukę kościoła.
Wulf napisa³/a:
Sens to coś co sobie nadajemy, a nie odkrywamy. Zwłaszcza, że wcale nie musi mieć z poznaniem wiele wspólnego.
Wulf napisa³/a:
Nauka nie zajmuje się teleologicznymi wyjaśnieniami, nie zastanawia sie nad pytaniem "dlaczego" tylko "jak"
Wulf napisa³/a:
James napisał/a:
Ty jako Ateista, nie wierzysz w Boga lub w Bogów, dlatego, że ich istnienie nie zostało potwierdzone naukowo.