Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2012-04-06, 23:24 Napletek.
Wys³any: 2012-04-06, 23:33
"Z radością witaj poważne, trudne i skomplikowane problemy. To w nich kryją się największe możliwości" - Ralph Marston
,,Może nie najważniejsze jest chcieć iść z kimÅ› do łóżka, ale chcieć wstać nastÄ™pnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatÄ™.”
-Janusz Leon Wiśniewski
Wys³any: 2012-04-06, 23:35
Wys³any: 2012-04-06, 23:38
Szopen. napisa³/a:
Mizantrop, tylko taki problem, że ojciec zostawił mamę jak się urodziłem, mieszka tam gdzieś nawet nie wiem gdzie, nie utrzymuję ze mną kontaktu.
Cóż. To chyba pozostaje porozmawiać z mamą. Jeśli to stulejka, to lepiej dla Ciebie gdyby leczenie chirurgiczne odbyło się teraz, za młody niż później.
"Z radością witaj poważne, trudne i skomplikowane problemy. To w nich kryją się największe możliwości" - Ralph Marston
,,Może nie najważniejsze jest chcieć iść z kimÅ› do łóżka, ale chcieć wstać nastÄ™pnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatÄ™.”
-Janusz Leon Wiśniewski
Wys³any: 2012-07-02, 22:03
Wys³any: 2012-07-03, 14:50
Wys³any: 2012-07-04, 21:15 Re: Napletek.
Szopen. napisa³/a:
Siemka. Wiem, że tam jestem jeszcze za młody, ale trochę się martwię, bo gdy chcę ściągnąć napletek, to w ogóle nie schodzi, nawet do połowy. ;/ No ale jak mam tą chorobę, to nie wiem co zrobić, bo do mamy z tym nie pójdę raczej, bo będzie mówić skąd ja o tym wiem itp. :P I czy to może mi samo przejść czy trzeba iść do lekarza? :/
Jeżeli się czegoś obawiasz - poczytaj o tym, często obawy znikają. Nie wiesz jak zacząć? Głęboki wdech, wypuszczenie powietrza i naprzód śmiało! Później jakoś leci. Unikając problemu często go powielasz. Pogadaj z mamą, to nie jest ani wielki problem ani wielki wstyd. Dawaj, byle do przodu.
pewności siebie i powodzenia! :)
Wys³any: 2012-07-04, 21:43 Re: Napletek.
Michelletto napisa³/a:
Szopen. napisa³/a:
Siemka. Wiem, że tam jestem jeszcze za młody, ale trochę się martwię, bo gdy chcę ściągnąć napletek, to w ogóle nie schodzi, nawet do połowy. ;/ No ale jak mam tą chorobę, to nie wiem co zrobić, bo do mamy z tym nie pójdę raczej, bo będzie mówić skąd ja o tym wiem itp. :P I czy to może mi samo przejść czy trzeba iść do lekarza? :/
Jeżeli się czegoś obawiasz - poczytaj o tym, często obawy znikają. Nie wiesz jak zacząć? Głęboki wdech, wypuszczenie powietrza i naprzód śmiało! Później jakoś leci. Unikając problemu często go powielasz. Pogadaj z mamą, to nie jest ani wielki problem ani wielki wstyd. Dawaj, byle do przodu.
pewności siebie i powodzenia! :)
Nie bardzo rozumiem jego problemu, nie może ściągnąć napletka ?
Wys³any: 2012-07-04, 22:01
Wys³any: 2012-07-05, 12:24
Często ci, których kochamy są dla nas najbardziej obcy
Wys³any: 2012-07-06, 20:37
NLP, Mentalizm, Rozwój osobisty - henio.blog.pl
Wys³any: 2012-07-06, 23:29
Nie ważne jest ile ciosów zadasz, lecz ile przyjmiesz na siebie, by móc dalej walczyć.
Miłość jest jak cień człowieka
Uciekasz - to CiÄ™ goni
A kiedy jÄ… gonisz, - ucieka
Jak cień, jak cień.
Wys³any: 2012-07-25, 10:58
Do what makes you happy, be with those who make you smile, and laugh as much as you breathe.
Wys³any: 2012-08-10, 11:39
lilkunaxde napisa³/a:
jakby wprowadzic obrzezanie to by problemu nie bylo :) jest to bardziej higieniczne i estetyczne
Jakby tk było lepiej to by Bóg nas takimi nie stworzył, heem??
Wys³any: 2012-08-10, 14:28
moj facet byl obrzezany jako dziecko, a dzisiaj sam mowi ze jakby rodzice tego nie zrobili to by sam sobie zrobil :D
Do what makes you happy, be with those who make you smile, and laugh as much as you breathe.