Sprawa przedstawia się w ten sposób, że jako osoba pokrzywdzona zainteresowaniami humanistycznymi, pragnę studiować edytorstwo na UJocie lub filologię polską ze specjalnością edytorską obojętnie gdzie (UJ, UP, U¦ najchętniej). Przeglądając stronę UJotu próbowałam doinformować się co do wymaganych przedmiotów maturalnych. No i tak, przedmiot grupy pierwszej- język polski, waga 2; przedmiot grupy drugiej (między innymi)- historia sztuki, waga 1. Nie znalazłam jednak żadnej informacji na temat tego, jak punktowana jest podstawa, a jak rozszerzenie- i czy w ogóle jest jakaś różnica. Czas mnie goni, bo wstępną deklarację oddać muszę, jak wszyscy zresztą, do 30 września. Z językiem polskim sprawa jest prosta, bo że na rozszerzenie się piszę, wiem od niepamiętnych czasów. Poza tym, podstawę przecież też pisać muszę, więc wybiorę to, co pójdzie mi lepiej. W przypadku historii sztuki rodzi się problem, muszę wybrać poziom. Jeśli UJot rozróżnia poziomy, biorę rozszerzenie. Jeśli jednak jest im wszystko jedno, muszę wybrać to, na czym lepiej wyjdę. Historię sztuki mam w zakresie podstawowym raz w tygodniu przez trzy lata, ale do matury i tak przygotowywać się będę głównie sama. Zdarzyło mi się słyszeć opinie, jakoby matura rozszerzona w praktyce była prostsza, bo jest na niej wiele zadań polegających na analizie porównawczej. Prawda to?
Także no, piszecie, co wiecie. Doradźcie najlepsze rozwiązanie, jeśli możecie. Wiem, że powinnam przejrzeć arkusze maturalne z poprzednich lat i zabieram się za to pomału, ale ważna jest również dla mnie Wasza opinia. Za wszelkie podpowiedzi serdecznie dziękuję. Dziękuję również za to, że chciało się to komuś to czytać- skoro dotarł do mojego ostatniego słowa.
_________________
Połowa ludzkości nie istnieje; jej życie- to żart, dążenia naiwne, uczucia przelotne, poglądy śmieszne.