1. Auto (JakaÅ› tam BMW kuzyna kuzyna)
2. Nie dawno, bo jeszcze na tych wakacjach Xd, więc 14 lat.
3. Nie było powodu, jechaliśmy autem i nam się zachciało pić. (no może też dlatego, że połowa pasażerów była jeszcze na kacu XD)
4. TrochÄ™ tak, trochÄ™ nie.
5. Dwa piwa. Desperados i porzeczkowy Radler z Warki. Do tego wypiłem jeszcze jakieś 150ml wódki (bodajże Krupnik)
6. Samopoczucie... nic specjalnego, może świat wydawał się trochę weselszy xd
7. Ja z tego co pamiętam miałem przypał. Jechaliśmy sobie autem i nagle zachciało mi się strasznie siku, no to mówię, żeby się zatrzymał na jakimś przystanku. OK. Już się zatrzymuje, a tam jakieś 2 dziewczyny czekały na autobus, lub po prostu siedziały. Myślę sobie... jestem samiec alfa, co mi szkodzi. Poszedłem za przystanek i wylałem z siebie jakieś 3 litry. Już miałem wsiadać do auta, a ci mi dali butelki po piwie i po wódce, żebym wyrzucił, to ja wziąłem i pier*****ąłem za przystanek. Wszyscy się śmieją. I ci w aucie i te na przystanku #niewiemocochodzi. Patrze, a tam kosz, do którego mogłem wyrzucić te butelki...
8. Za nic w świecie. Najlepszy dzień ever.
_________________
Czas zacząć ćwiczyć!
Never give up!