Miałam podobnie. Śniło mi się, że babcia daje mi prezent na 18. Był to różaniec i obrazek Matki Boskiej. Działo się to w jej domu, który był doszczętnie spalony, zachował się tylko pokój, w którym było kilka lat wcześniej wyprowadzenie jej męża, mojego dziadka. Mało tego, ten pokój był odnowiony, wysprzątany i bardzo jasny. Natomiast na dworzu przy stole siedziały wszystkie jej dzieci. To było tydzień po mojej 18. W noc poprzedzającą jej śmierć. Chorowała na astmę i zadusiła się przed południem.
Myślę, że chciała się ze mną pożegnać. Ze względu na swój stan zdrowia, po śmierci dziadka, mieszkała u nas i mamy brata na zmianę. Opiekowałam się nią i dużo rozmawiałam. Akurat wtedy była u wujka, nie była wstanie się inaczej ze mną skontaktować.
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.