Autor
Wiadomo¶æ
Arek2001 napisa³/a:
Dziewczyny teraz takie 14 lat są o 3 razy dojrzalsze niż kiedyś, czasem jak z rozmawiam z taką to nie widzę różnicy swojego wieku
Arek2001 napisa³/a:
Jedynie co zaobserwowałem to to że młodsze dziewczyny jakie znam 12-17 lat wolą hajs, non stop o tym gadają :(, starsze o 15-20 lat szukające miłości której nie dostały mają kasę gdzieś już się nabawiły życiem bez miłości a chciały by być w końcu kochane
$karbówka napisa³/a:
ooo ku*wa... to siÄ™ lepiej nie przyznawaj...
$karbówka napisa³/a:
Życie 12 latki bywa pewnie, pełne seksu za hajs... co się dzieje z młodzieżą...
Arek2001 napisa³/a:
Wiesz , nawet ich mamy mówią że za bardzo się od siebie nie różnią, relacja jest coś jak starsza i młodsza koleżanka, takie czasy :).
Arek2001 napisa³/a:
prawie wszyscy moi męscy znajomi poza dwoma kumplami zdradzają swoje "ukochane" żony.
Średnio raz na dwa tygodnie, najczęściej z prostytutką, - z rozmów przy alkoholu "ona chce mojej kasy, ja chcę seksu, gówno mnie kocha, jest miła jak mam kasę i wredna jak jej nie mam, jak wyleją mnie to stracę wszystko (ją).
To zwykły interes, miłość jest tylko i wyłącznie bez pieniędzy.
$karbówka napisa³/a:
To, że mamy tak lubią mówić, to nic.
14-latka to jeszcze głupiutka smarkula, z wścieklizną hormonów - o żadnej dojrzałości tu nie ma mowy.
To już dla 20-latka, taka gówniara, nie jest na odpowiednim poziomie rozwoju psycho-fizycznego, a co dopiero dla typa po 30stce.
DeSade napisa³/a:
A ponadto, taka sytuacja nie odnosi się tylko do mężczyzn.
Przecież mężczyźni także uganiają się za kobietą fatalną...
DeSade napisa³/a:
Zastanawiające jest jedynie, czy to rzeczywiście ma jakiś związek z głównym wątkiem.
Tymczasem dostrzegam tutaj zwykłe zadzieranie nosa i zanika przy tym cała idea dyskusji.
DeSade napisa³/a:
To bez znaczenia...
A ten wiek mogłeś sobie darować...
DeSade napisa³/a:
Nie sądzę. Spotykam różnych ludzi. Głupszych, mądrzejszych i sytuacja wygląda niezupełnie tak, jak opisałeś.
DeSade napisa³/a:
Powiedziałabym, że ja w ogóle nie zadręczam tymi wiadomościami mojego partnera na przykład. To jest też taki swego rodzaju trik- owijania swojej osoby tajemniczością.
Ostatecznie od nas zależy z kim rozmawiamy.
DeSade napisa³/a:
Nie zauważyłam jeszcze intelektualisty z jakąś głupiutką dziewczyną u boku
DeSade napisa³/a:
Możesz w to nie wierzyć, ale tak jest istotnie. Inni natomiast, że jestem trochę w tym ekscentryczna.
A poza tym mój chłopak ostatnio podał dziwny powód, dlaczego jesteśmy razem wciąż- bo nie kończą się nam tematy rozmów, jak z innymi dziewczynami
Arek2001 napisa³/a:
Z tą dojrzałością psycho itp. to nie wiem, nawet 50 latki są często niezbyt..,
Cytat:
ale przy rozmowie na jakiś temat spoza ciuchy, moda, jej życie, podróże - słabo z tym jest, żeby o czymś bardziej ambitnym pogadać z kobietami.
Cytat:
ona chce mojej kasy, ja chcę seksu, gówno mnie kocha, jest miła jak mam kasę i wredna jak jej nie mam, jak wyleją mnie to stracę wszystko (ją).
To zwykły interes, miłość jest tylko i wyłącznie bez pieniędzy.
Whistle napisa³/a:
a podasz przykłady ambitniejszych tematów? natomiast np z mężczyzną ciężko jest pogadać imo o książkach bo nie czytają
Whistle napisa³/a:
Zawsze zastanawiało mnie dlaczego mężczyzna jak poznaje kobietę to mówi jej o swoich pieniądzach, pracy. To znaczy bardzo często tak jest.
Whistle napisa³/a:
Po prostu kobietę przyciąga wysoka pozycja społeczna mężczyzny bo to jest atut.
Whistle napisa³/a:
podasz przykłady ambitniejszych tematów?
Whistle napisa³/a:
natomiast np z mężczyzną ciężko jest pogadać imo o książkach bo nie czytają
Fowo napisa³/a:
Ogólnie odnoszę wrażenie, że traktujesz kobiety bardzo przedmiotowo
Fowo napisa³/a:
Ciekaw jestem czy przekłada się to pozytywnie na twoje sukcesy z nimi.