Autor
Wiadomo¶æ
philosophus napisa³/a:
Robiłem sobie jaja z katolików którym Hitler pomógł spotkać się z Bogiem. Niedźwiedzie nigdy nie wysłały nikogo na stos ze zmyślonych powodów.
Ostatnio zmieniony przez $karbówka 2016-08-01, 09:26, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
$karbówka napisa³/a:
Gdyby Twoja malutka córka była rozbijana o ścianę przez SS-mana, to pan filozof robiłby jaja, bo KK palił ludzi na stosach, więc się jej należy, a za niedźwiedzia zrobiłby aferę.
metalmummy napisa³/a:
Nie wiem jaki jest sens karać tych najmniej winnych za błędy pomylonych przywódców i mentorów i to kilka pokoleń naprzód
metalmummy napisa³/a:
Chyba w tym leży problem. Możesz ukarać człowieka za jego okrucieństwo wobec zwierzęcia, a zwierząt za swoje instynktowe zachowanie karać nie ma nawet sensu.
$karbówka napisa³/a:
Gdyby Twoja malutka córka była rozbijana o ścianę przez SS-mana, to pan filozof robiłby jaja, bo KK palił ludzi na stosach, więc się jej należy, a za niedźwiedzia zrobiłby aferę.
$karbówka napisa³/a:
bo KK palił ludzi na stosach, więc się jej należy, a za niedźwiedzia zrobiłby aferę.
$karbówka napisa³/a:
To samo, jak pytałem o dobro-zło, gdy jakieś typy biją dzieciaka dla czystej żądzy spuszczenia komuś wp*erdolu, co wtedy napisał?
Rhagar14 napisa³/a:
Dla mnie to jakiś objaw upadku przejmowanie się bardziej losem zwierząt niż ludzi.Przecież życie zwierzęcia nie ma żadnej wartości, może estetyczną.
metalmummy napisa³/a:
ie wiem jaki jest sens karać tych najmniej winnych za błędy pomylonych przywódców i mentorów i to kilka pokoleń naprzód.
$karbówka napisa³/a:
Otóż, to.
Ja też nie wiem, on ma jakiś osobisty problem z tym katolikami
philosophus napisa³/a:
Robiłem sobie jaja z katolików, a właściwie z doktryny katolickiej, i z tego że katolicy nie wyciągają z niej konsekwencji (całe szczęście!): dobry katolik idzie do nieba które przewyższa każdy byt ziemski, zły jest karany, zatem z punktu widzenia katolików, Hitler wyrządził szkody jedynie złym ludziom, bo dobrych posłał do nieba, tak czy nie?
philosophus napisa³/a:
Zupełny brak zrozumienia mojego toku myślenia, niemniej może rzeczywiście jest skomplikowany, więc wytłumaczę:
philosophus napisa³/a:
Nie stwierdziłem że komuś się coś należy, tylko że niedźwiedź nie jest niczemu winny, kiedy ty napisałeś że robiłem sobie jaja z ofiar Holocaustu
philosophus napisa³/a:
Przypomnij mi.
Jeżeli byś mnie zapytał o prywatne zdanie, to bym najchętniej widział solidne pobicie tychże oprawców.
philosophus napisa³/a:
Zwierzęta czują ból, i odczuwają emocje. Znęcanie się nad nimi jest okrutne.
philosophus napisa³/a:
Z mojego punktu widzenia, zamordowanie człowieka, jest wyrządzeniem mu ogromnej szkody, natomiast jest obiektywnym faktem, że jeżeli system zakłada, że śmierć = lepsze życie (przy spełnieniu warunków), to wyznawca takiego systemu nie ma powodu żeby uważać zadanie mu śmierci za coś złego, bo śmierć w tym systemie = lepsze życie. Z tego i z niczego więcej się nabijałem
philosophus napisa³/a:
Zapamiętaj po wsze czasy: zastanawianie się nad działaniem określonego systemu, nie oznacza zgadza się z nim!
$karbówka napisa³/a:
Więc nie miałbyś nic przeciwko gdyby ktoś zabił twoją matkę?
$karbówka napisa³/a:
Wszak, życie jest o wiele bardziej okrutne niż nie życie - ot, odpada problem z chorobami czy płaceniem podatków.
$karbówka napisa³/a:
Jak zobaczę, że równie rozkosznie nabijasz się z ofiar Hiroshimy, lub masakry w Nankinie to w to uwierzę.
$karbówka napisa³/a:
A btw. czemu świętojebliwie się przyp**dalałęś gdy ja pisałem lewaki, a Szejowi nie zwracasz uwagi za prawaków i nazioli?
$karbówka napisa³/a:
Znęcanie nad katolikami już nie?
$karbówka napisa³/a:
Hmm, no chodziło o to, że Hitler teoretycznie robił te "złe" rzeczy, bo miał większy plan, więc dla niego było to działanie dla dobra narodu niemieckiego, natomiast, przygłup w szkole wyżywający się na mniejszym i słabszym, robi to dla tępej potrzeby wyżycia się - wobec tego czy w ogóle da się to usprawiedliwić dobrem?
$karbówka napisa³/a:
Zatem ci Chińczycy tez nie robią źle, tylko dobrze
$karbówka napisa³/a:
Nawet jeśli jest, to takie teksty np. wygłaszane na uroczystościach w byłym Auschwitz, wobec rodzin ofiar lub byłych więźniów to byłoby zwykłe chamstwo.
$karbówka napisa³/a:
Tak.