Jako że sam mam swoje 3 auta zdarzyło mi się czasami po jakimś 1 piwku od znajomego wracać ale ja mieszkam na pseudo wiosce przedmieściach a mam nie daleko bo mniej niż 500 metrów . Nigdy nie wsiadłem za kółko nayebany jak bela nawet ostatnio wracałem od znajomego z buta 8 KM a ten napruty chciał mi dać kluczyki bo tak prało deszczem że łeb chciało urwać to stwierdziłem że go porąbało i żeby poszedł spać . Uważam że z 1 strony dobrze że jest taka mała tolerancja na alkohol na wykrywaczu u niebieskich bo no tak to więcej osób by latało po konkretniejszych % lecz z 2 strony tolerancja alkoholu i stan upojenia dla każdego jest inna bo wiadomo każdy organizm inaczej toleruje alko oraz do tego wiąże się wiele czynników na przykład osoba która normalnie po 1 czy połówce piwka jest w dobrym stanie powiedzmy i nie ma opóźnionej reakcji jest zmęczona to ją mniejsza ilość alkoholu doprowadzi do stanu po spożyciu ... Jakoś w niemcach są większe widełki jakoś mniej wypadków jest niż w PL . Osobiście w życiu zdarzyło mi się z 3 razy tak w ciągu 3 lat od znajomego wracać i raz na miasto ale była sytuacja awaryjna o 1 w nocy musiałem ojca na SOR po piwku zawieźć nikogo nie było w domu a akurat zgubiłem wtedy gdzieś portfel z kasą i nie miałem na taxe a na pogotowiu stwierdzili że niby stan nie zagrażający życiu i musiałem go na resztkach w baku bez dokumentów zawieźć na pogotowie ... Z góry pozdrawiam naszą służbę zdrowia to samo mi powiedzieli jak u sąsiada się wypieprzyła wyrzutnia z rakietkami 3 lata temu na sylwestra i jedna rakieta poleciała w kierunku mojego znajomego i wybiła mu oko ...
Dokładnie. Z miejsca zabierać prawo jazdy i dawać dożywotni zakaz na prowadzenie pojazdów. A gdy taki delikwent zostanie przyłapany za kierownicą, to kara finansowa, albo do więzienia.
Nigdy bym nie wsiadła w takim stanie za kierownicę. Jazda pod wpływem alkoholu jest bardzo nieodpowiedzialna. Można zaszkodzić zarówno sobie, jak i pozostałym osobom na drodze
Zgadzam się z przedmówcami z tej strony (i pewnie z innych). Jest to absolutnie niedopuszczalne dla mnie. Nieodpowiedzialne, głupie i niebezpieczne.