Ja w tym roku, to chorujÄ™ juĹĽ trzeci raz. I nie wiem, co siÄ™ dzieje.
Szczerze, to muszę leżeć w łóżku, konsumujac czekoladowe jajeczka i zające, popijane herbatami (z naturalnie zebranych ziół), które działają kojąco na moje gardło. A wczoraj, to spożywalam barszcz (przy stole) owinieta w koc, i z lekko wilgotnymi włosami, bo z kąpieli jednak nie potrafię zrezygnować. A pod spodem miałam biały t-shirt mojego brata i dzinsy, które na wszelki wypadek rozpielam trochę.
Co więcej tak, rodzina sobie pije i spożywa pyszne jedzenie, a ja tu w łóżku umieram z bolu gardła i prawdopodobnie wkrótce jeszcze na katar.
Najlepsze święta.
_________________
W miękkim futrze kota