Autor
Wiadomo
Dead Matty napisa/a:
Ostatnio przerzuciłem się na 1 Million od Paco Rabanne. Naprawdę godne polecenia.
Cytat:
Ja jestem na nie, choć trwałość i projekcja jest na wysokim poziomie. Zapach do bólu koniunkturalny, określany często jako mistrzostwo marketingu w branży perfumeryjnej. Woda raczej dla konformistów i modnisiów. 1 Million symbolizuje wręcz typowe perfumy masowe. Prawdopodobnie większość użytkowników kupuje 1 Million tylko ze względu na modę, popularność i prestiż cenowy. Gdyby identyczna woda była firmy Mexx i kosztowała 50 zł, to nie byłby to żaden hit. Generalnie zapach bardzo słodki, nachalny i mocny. Mało gustowna słodycz, przypominająca jakąś watę cukrową z kwiatami i owocami. Czuć cytrusy, cynamon, skórę, różę, ambrę i paczulę. Kompozycja jest nieharmonijna i ewidentnie założenie jest takie, by było dużo wszystkiego, bo większość ludzi to lubi. Zapach monotonny i niezbyt męski. Nie ewoluuje, tak jak na tą półkę cenową przystało. Jest zaprojektowany tak, by podobał się w pierwszej chwili podczas testu w perfumerii, bo po czasie jest to przesłodzony zlepek przytłaczających się nut
Cytat:
Czuć go wszędzie, ostatnio nawet w pracy a pracuje na magazynie, gdzie kolega lat 20 kilka użył go idąc pracować fizycznie na magazynie. Ogólnie przereklamowany zapach robiony pod publiczkę
Cytat:
Wspaniały, ale nie kupujcie Panowie, bo chciałabym, aby tylko mój Mąż nim pachniał!
Cytat:
No to masz pecha Evito, bo to najczęściej odczuwany zapach praktycznie wszędzie. Teraz co drugi facio go używa.
Cytat:
Jeden z większych smrodków, jakie w życiu wąchałem. Zupełnie nie rozumiem tych wszystkich zachwytów. Dla osób lubiących świeże zapachy One Million jest bardzo drażniący i nie do wytrzymania, fuj. Flakon odpustowy, przypomina mi stopery pod drzwi w kształcie sztabek złota sprzedawane w sklepach z badziewiem typu "wszystko za 5 zł". Ktoś napisał, że to zapach do klubu - nie wyobrażam sobie tego smrodka w dusznym klubie na spoconym od tańczenia ciele - zwymiotować idzie. Odradzam.
Martyna(blondyna) napisa/a:
One Milion jest akurat dla mnie bardzo przyjemny, a ze obecnie dość popularny wśród facetów, no trudno, wole to niż psikanie się byle czym jak STR8 czy Efekt Axe.
Martyna(blondyna) napisa/a:
Pracowałam w butiku z perfumami, wiec troszeczkę wiem, natomiast wybrałeś same złe opinie, ignorując zupełnie zachwyty kobiet nad nim
Martyna(blondyna) napisa/a:
Paco Rabanne One Million bardzo wpada w damski zapach i nie nadaje się wszędzie i dla kazdego.
Martyna(blondyna) napisa/a:
Faceci nie sa pod tym względem zbyt kreatywni, albo się psikają byle czym, (a byle co to sa te zapachy z marketów na półkach, może kogos uraże, ale perfumy do 100zł to wszystkie s na jedno kopyto, chcąc coś oryginalnego i wyróżniającego się no niestety trzeba mieć chociaż te 250zł), albo tym co każą im ich kobiety
black rose napisa/a:
No i co tu faceci robia?
To temat dla kobiet.
A my o męskich perfumach dyskutujemy.
DeSade napisa/a:
Te perfumy, to istne cudo!
Dead Matty napisa/a:
Ostatnio przerzuciłem się na 1 Million od Paco Rabanne. Naprawdę godne polecenia.
Wysany: 2020-02-18, 12:56 perfumy