siemka, mam 16 lat i mam pewien problem, bo organizuje za dwa tygodnie domówkę, zaprosiłem kilku moich znajomych, ale też myslałem, żeby zaprosić znajomego z którym widzę się od roku na siłowni, gadamy, żartujemy itd, ale nie znam go na tyle dobrze jak resztę moich kumpli, ale dobrze się z nim dogaduję i może to też byłaby okazja żeby go bardziej poznać. Co o tym myślicie, nie będzie czuł się źle jak np. oprócz mnie będzie znał max jedną osobę? Zaprosić czy nie? Doradźcie proszę