Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj si!

Zapomniae hasa?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo

Bartek987654321  

User

hyhy


Imię: Bartek

Wiek: 24

Doczy: 12 Gru 2019

   

Wysany: 2020-01-04, 16:16   Tani Komputer

Mam 1700zł na komputer potrzebuje czegoś do gier co ładnie wygląda i jest wydajne cena razem z obudowa i dyskami
 

Szej-Hulud  

Pogromca postów

Éminence grise



Imię: Łukasz

Wiek: 29

Doczy: 07 Sty 2010

   

Wysany: 2020-01-04, 17:09   

W jakie gry chcesz grać? 1700 zł to niewiele, ale może coś da się zdziałać.
_________________
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
 

Abotage

Stały User


Doczy: 13 Wrz 2016

   

Wysany: 2020-02-08, 08:49   

Procesor: Intel Core i5 4690k ok. 400zł
Płyta główna: MSI Z97-G43 Gaming ok. 300zł
Karta graficzna: GeForce GTX960 4GB lub Radeon RX570 4GB - obie ok. 400zł
RAM: 2x4GB DDR3 ok.100zł
Zasilacz: CoolerMaster MWE600 lub inny markowy 600W - ok. 250zł
Dysk SSD: Kingston A400 240GB SATAIII ok. 160zł
Obudowa: SilentiumPC ARMIS AM1 ok. 100zł

Ten zestaw ma fajny procesor, który jeszcze można podkręcić jakby brakowało Ci wydajności. RX570 sam miałem i gierki typu Wiedźmin 3, GTAV czy podobne uciągnie, najnowsze będą działać ale raczej na średnich detalach.
Zasilacz jest może trochę na wyrost, ale lepiej kupić mocniejszy i nie martwić się czy tej mocy wystarczy ;)
Zwracaj uwagę na markę, dobre są CoolerMaster, SilentiumPC, Thermaltake, Chieftec. Unikaj zasilaczy no-name i tych które nie mają certyfikatu 80+ (są różne certyfikaty: Bronze, Platinium, Gold, ten ostatni najlepszy ale też zasilacze najdroższe)
Zestaw może przekraczać te 1700zł, ale myślę że dopłata 20-50zł nie jest większym problemem. Wszystkie części oprócz zasilacza, dysku i obudowy są używane. W przyszłości polecam dokupić drugie 8GB RAM, lepsze chłodzenie do procesora i kartę dźwiękową 5.1 jak masz dobre głośniki :-)

Mam nadzieję że pomogłem :)
 

Szej-Hulud  

Pogromca postów

Éminence grise



Imię: Łukasz

Wiek: 29

Doczy: 07 Sty 2010

   

Wysany: 2020-02-08, 13:32   

Autor tematu chyba zrezygnował z zakupu, ale dla podtrzymania konwersacji - mam kilka uwag! :mrgreen:

Abotage napisa/a:

Procesor: Intel Core i5 4690k ok. 400zł
Płyta główna: MSI Z97-G43 Gaming ok. 300zł


Jeśli już dopłacać, to można przejść na AM4 z Ryzenem 3 1200 albo nawet Ryzenem 5 1600. Taka platforma miałaby kilka dodatkowych zalet: nowszy zestaw instrukcji procesora, obsługę szybszego RAMu (oraz większych jego ilości, o ile płyta główna na to pozwoli), mniej sprzętowych luk, których łatki obniżają wydajność, a przy okazji znacznie lepsze możliwości rozbudowy (szczególnie przy Ryzenie 3). Wydajnościowo powinno być porównywalnie, chociaż brakuje mi trochę benchmarków na poparcie tej tezy.

Abotage napisa/a:

Karta graficzna: GeForce GTX960 4GB lub Radeon RX570 4GB - obie ok. 400zł


To może i jedna półka cenowa, ale GTX960 to w porównaniu do RX570 powolny i przestarzały sprzęt. RX570 jest wydajnościowo znacznie bliższy GTX1060, który z kolei porównywano po premierze do GTX980. Nie stawiałbym ich obok siebie.
_________________
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
 

Abotage

Stały User


Doczy: 13 Wrz 2016

   

Wysany: 2020-02-09, 21:55   

Części dobierałem na szybko i z głowy, więc nie jest to jakiś przemyślany zestaw.
Procesor wybrałem taki żeby go podkręcić, szczerze karierę z AMD skończyłem na Athlonie XP, potem już miałem Intela i w najnowszych Ryzenach się nie orientuję. Będę miał w przyszłości dylemat, bo obecnie siedzę na i5 3470 i nie wiem czy zmieniać platformę na nowszego Intela czy na AMD właśnie. Kłuje mnie niewspieranie Windowsa 7 (jak się mylę to mnie popraw) bo do 10tki do dzisiaj nie mogę się przekonać. Dlatego zamierzam zainwestować w ostatnią platformę wspierającą 7 i na razie się jej trzymać.
Ale co do kart graficznych masz rację, w tej cenie to można mieć używane 1050Ti które będzie miało podobną wydajność a będzie przynajmniej nowsze.
 

Szej-Hulud  

Pogromca postów

Éminence grise



Imię: Łukasz

Wiek: 29

Doczy: 07 Sty 2010

   

Wysany: 2020-02-18, 19:46   

Abotage napisa/a:

Kłuje mnie niewspieranie Windowsa 7 (jak się mylę to mnie popraw) bo do 10tki do dzisiaj nie mogę się przekonać. Dlatego zamierzam zainwestować w ostatnią platformę wspierającą 7 i na razie się jej trzymać.


Przepraszam, że będę Ci truł, ale to bardzo nierozsądne zachowanie.

Po pierwsze: procesory Intela od Core 2 Duo w górę mają poważne luki bezpieczeństwa (procesory AMD też, ale mniej). Intel i dostawcy systemów operacyjnych łatali co mogli, ale łatki te nie były neutralne dla wydajności.

Po drugie, systemy Windows współdzielą bardzo wiele kodu. To pozornie mało istotny szczegół, ale zauważ, że luki bezpieczeństwa w Windowsie nie są trzymane w tajemnicy - informacje o nich publikuje się w czasie kilku miesięcy od wykrycia, niezależnie czy zostały załatane czy nie. Oznacza to, że niewspierany Windows 7 nie otrzyma poprawki kodu, którą otrzyma Windows 10, chociaż luka przed łatką występuje w obu. Sprawia to, że Twój komputer z Windowsem 7 może być podatny na różnego rodzaju ataki, których mechanizm został upubliczniony.

Jeśli wciąż Cię nie przekonałem, to odpowiedz sobie na jedno pytanie: wolałbyś zostawić mnie na 10 minut sam na sam w Twoim domu, czy z dostępem do Twojego komputera?
_________________
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
 

Lady Virgin  

Moderator



Wiek: 28

Doczya: 19 Cze 2012

   

Wysany: 2020-02-23, 21:47   

Szej-Hulud napisa/a:

Jeśli wciąż Cię nie przekonałem, to odpowiedz sobie na jedno pytanie: wolałbyś zostawić mnie na 10 minut sam na sam w Twoim domu, czy z dostępem do Twojego komputera?


normalnie, aż przeszedł mnie dreszczyk :zakrecony:
_________________
There are no unlockable doors
There are no unwinnable wars
There are no unrightable wrongs
Or unsingable songs
 

Abotage

Stały User


Doczy: 13 Wrz 2016

   

Wysany: 2020-04-29, 13:03   

@SzejHulud

Cytat:

. Oznacza to, że niewspierany Windows 7 nie otrzyma poprawki kodu, którą otrzyma Windows 10, chociaż luka przed łatką występuje w obu. Sprawia to, że Twój komputer z Windowsem 7 może być podatny na różnego rodzaju ataki, których mechanizm został upubliczniony.



Od czasów Windowsa XP zaraz po instalacji wyłączałem Windows Update, z czystego lenistwa bo mnie te aktualizacje wkurzały i zawsze je odraczałem ile mogłem aż w końcu je wyłączyłem. Dlatego brak wsparcia nie zmienia tutaj nic, bo jakiekolwiek poprawki by wyszły to ich nie mam.
Korzystałem z Windowsa 10 i nie byłem z niego zadowolony: przede wszystkim dlatego że (jak dla mnie) to system robiony pod casuali którzy nie ogarniają zaawansowanej obsługi komputera. Jakieś konto M$, asystenty głosowe, sklep z aplikacjami rodem ze smartfonów, pozmieniany panel sterowania, brak możliwości wyłączenia aktualizacji - wszystko to zrobione pod casualowych użytkowników. Może dla nich to jest OK, ale jestem osobą która musi mieć system dostosowany jak chce - wyłączam zbędne usługi, wywalam to co nie jest mi potrzebne, instaluję niesystemowe aplikacje itp. Nawet takie pierdoły jak wysokość paska zadań i rozmiar ikon muszę mieć jak chcę. Windows 7 jest jeszcze zaprojektowany tak że nie blokuje użytkownika i wszystko można zmienić, a w 10 jest to utrudnione. Nie wspominam już o tym że wymuszone aktualizacje często wywalają system albo zamiast naprawiać błędy to same je tworzą - to już jest parodia ze strony M$ :->
Dodatkowo Windows 10 jest domyślnie skonfigurowany na szpiegowanie użytkownika i przesyłanie informacji do Micro$oftu. Piszesz o dostępie do mojego komputera, ja nie chcę żeby firma M$ miała dostęp do danych z mojego komputera i nie mogła przesyłać jakichkolwiek informacji o tym co robię na swoje serwery. Nie mam za grosz zaufania do jakiejkolwiek korporacji, czy to Google czy to Micro$oft czy jakakolwiek inna i cenię sobie prywatność. Dlatego nie przejdę na Windows 10.

Mam zainstalowanego antywirusa, firewalla i VPN włączony na stałe. Jakoś nigdy nie ukradli mi pieniędzy z konta ani nie stało się nic złego. Dopóki M$ się nie ogarnie i nie wypuści czegoś używalnego i nieszpiegującego to nie kupię od nich już żadnego systemu, przejdę na Maca albo Linuxa a PC z siódemką zostawię do grania i oglądania filmów.
 

Szej-Hulud  

Pogromca postów

Éminence grise



Imię: Łukasz

Wiek: 29

Doczy: 07 Sty 2010

   

Wysany: 2020-05-02, 23:17   

Abotage napisa/a:

Od czasów Windowsa XP zaraz po instalacji wyłączałem Windows Update, z czystego lenistwa bo mnie te aktualizacje wkurzały i zawsze je odraczałem ile mogłem aż w końcu je wyłączyłem. Dlatego brak wsparcia nie zmienia tutaj nic, bo jakiekolwiek poprawki by wyszły to ich nie mam.


Czyli masz system dziurawy jak sito. Nie wiem tylko, czy powinienem Cię opieprzyć, czy ironicznie pogratulować odwagi.

Abotage napisa/a:

Jakieś konto M$, asystenty głosowe, sklep z aplikacjami rodem ze smartfonów, pozmieniany panel sterowania, brak możliwości wyłączenia aktualizacji - wszystko to zrobione pod casualowych użytkowników.


Dziwna definicja casualowego użytkownika, ale ok...

Abotage napisa/a:

jestem osobą która musi mieć system dostosowany jak chce - wyłączam zbędne usługi, wywalam to co nie jest mi potrzebne, instaluję niesystemowe aplikacje itp. Nawet takie pierdoły jak wysokość paska zadań i rozmiar ikon muszę mieć jak chcę.


No faktycznie zaawansowane ficzery :facepalm:

Abotage napisa/a:

Windows 7 jest jeszcze zaprojektowany tak że nie blokuje użytkownika i wszystko można zmienić, a w 10 jest to utrudnione. Nie wspominam już o tym że wymuszone aktualizacje często wywalają system albo zamiast naprawiać błędy to same je tworzą - to już jest parodia ze strony M$ :->


Zgoda, ale nie zmienia to faktu, że nieaktualny system to dziurawy system.

Abotage napisa/a:

Dodatkowo Windows 10 jest domyślnie skonfigurowany na szpiegowanie użytkownika i przesyłanie informacji do Micro$oftu. Piszesz o dostępie do mojego komputera, ja nie chcę żeby firma M$ miała dostęp do danych z mojego komputera i nie mogła przesyłać jakichkolwiek informacji o tym co robię na swoje serwery.


MS jest ograniczony regulacjami, dowolna osoba uzyskująca dostęp do Twojego komputera - nie :-) Słuszne masz obawy, ale jednocześnie bardzo źle je nakierowujesz ;-)

Abotage napisa/a:

Mam zainstalowanego antywirusa, firewalla i VPN włączony na stałe.


Co z tego, jeśli dziury są na poziomie systemu, który każdej z tych usług przydziela zasoby? To jak tapetowanie pokrytej grzybem ściany :-D

Abotage napisa/a:

Jakoś nigdy nie ukradli mi pieniędzy z konta ani nie stało się nic złego. Dopóki M$ się nie ogarnie i nie wypuści czegoś używalnego i nieszpiegującego to nie kupię od nich już żadnego systemu, przejdę na Maca albo Linuxa a PC z siódemką zostawię do grania i oglądania filmów.


Spoko, ale nie polecaj takiego rozwiązania jako bezpiecznego, bo wcale bezpiecznym nie jest.
_________________
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
 

Abotage

Stały User


Doczy: 13 Wrz 2016

   

Wysany: 2020-05-12, 20:18   

Cytat:

MS jest ograniczony regulacjami, dowolna osoba uzyskująca dostęp do Twojego komputera - nie :-) Słuszne masz obawy, ale jednocześnie bardzo źle je nakierowujesz ;-)



Nie wierzę że MS nie wykorzystuje telemetrii do szpiegowania użytkowników. Sorry, ale dane są zbyt cenną walutą dzisiaj żeby tego nie wykorzystywać. Tym bardziej przez wielkie korpo, twórcę systemu operacyjnego używanego przez większość ludzi posiadających komputery. Kompletnie nie ufam żadnym wielkim korporacjom i ich zapewnieniom że dbają o prywatność użytkowników.


Cytat:

No faktycznie zaawansowane ficzery :facepalm:



Przecież nie będę wymieniał wszystkiego co zmieniam i ustawiam, bo kogo to interesuje i komu chciałoby się czytać. Wymieniłem pare rzeczy, może nie są to ingerencje w bardzo zaawansowane ustawienia, ale muszę mieć je ustawione jak chcę, bo tak się przyzwyczaiłem.
 

Szej-Hulud  

Pogromca postów

Éminence grise



Imię: Łukasz

Wiek: 29

Doczy: 07 Sty 2010

   

Wysany: 2020-05-13, 10:48   

Abotage napisa/a:

Nie wierzę że MS nie wykorzystuje telemetrii do szpiegowania użytkowników. Sorry, ale dane są zbyt cenną walutą dzisiaj żeby tego nie wykorzystywać. Tym bardziej przez wielkie korpo, twórcę systemu operacyjnego używanego przez większość ludzi posiadających komputery. Kompletnie nie ufam żadnym wielkim korporacjom i ich zapewnieniom że dbają o prywatność użytkowników.


Nie chodzi o zapewnienia, tylko o faktyczną analizę tego, co jest wysyłane i w jaki sposób jest gromadzone. Każdy zgodzi się, że keylogger to szpiegowanie. Podobnie podglądanie użytkownika kamerką czy podsłuchiwanie mikrofonem. W nieco innej płaszczyźnie możemy rozważyć geolokalizację komputera. Trochę niżej w hierarchii znajdziesz historię przeglądarki, historię wyszukiwań, historię zakupów internetowych. Podobnie, choć znów w nieco innej płaszczyźnie, rozważyć można listę działających w danym momencie procesów oraz wykorzystanie przez nie zasobów. Podobnie spisy plików w systemie.

Ale są też bardziej neutralne dane: ilość wolnego miejsca na dysku C, temperatury i obciążenie podzespołów w ciągu dnia, ilość i użycie RAMu, liczba i użycie rdzeni procesora, lista zestawów instrukcji obsługiwanych przez procesor, wersja DirectX i technologie wspierane przez kartę graficzną, wersje sterowników i statusy SMART dysków twardych. Tego rodzaju danych jest więcej, ale chyba rozumiesz, co mam na myśli? ;-)

Mówiąc wprost - to o czym piszesz, to nie kwestia braku zaufania, tylko pary w gwizdek. Twojej pary w Twój gwizdek. Z jednej strony sprzeciwiasz się szpiegowaniu (chociaż, jak sądzę, nie posiadasz wiedzy technicznej, która mogłaby Twoje obawy potwierdzić), a z drugiej - używasz systemu, który jest dziurawy, przez co ułatwiasz służbom i crackerom złamanie zabezpieczeń Twojej maszyny - dziurawej tak sprzętowo (patrz: https://meltdownattack.com/), jak i software'owo (brak aktualizacji Windows 7).

Abotage napisa/a:

Przecież nie będę wymieniał wszystkiego co zmieniam i ustawiam, bo kogo to interesuje i komu chciałoby się czytać. Wymieniłem pare rzeczy, może nie są to ingerencje w bardzo zaawansowane ustawienia, ale muszę mieć je ustawione jak chcę, bo tak się przyzwyczaiłem.


Pomyślałbym, że jako zaawansowane ficzery wymienisz zaawansowane ficzery, a nie drobiazgi pokroju wyłączenia usług i kosmetyczne bzdety :mrgreen:
_________________
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
 

Abotage

Stały User


Doczy: 13 Wrz 2016

   

Wysany: 2020-05-14, 08:34   

Ja nie chcę przesyłania jakichkolwiek danych o moim komputerze do MS ani do kogokolwiek (z wyjątkiem osób do których sam je przekazuję). Nieważne w jakim celu - to mój komputer i moje dane. Dlatego blokuję całkowicie takie rzeczy jak telemetria, reklamy i skrypty reklamowe na stronach internetowych, jak i mam firewalla który informuje mnie kiedy jakiś proces/aplikacja próbuje połączyć się z siecią. Historia zakupów i przeglądania czy wyszukiwań daje masę informacji o właścicielu danego komputera. Tak samo geolokalizacja.
Może mój system nie ma już aktualizacji, ale przynajmniej staram się zachować nad nim jakąś kontrolę. Mógłbym przesiąść się na Linuxa, ale nie ma na niego masy programów których używam (o grach już nie wspominam).
Denerwuje mnie to dewaluowanie prywatności i bezrefleksyjne zgadzanie się na szpiegowanie i wykorzystywanie danych. Dla mnie prywatność i wolność to są najważniejsze wartości i jestem wrażliwy na ich lekceważenie i odbieranie.
 

Szej-Hulud  

Pogromca postów

Éminence grise



Imię: Łukasz

Wiek: 29

Doczy: 07 Sty 2010

   

Wysany: 2020-05-15, 14:10   

Abotage napisa/a:

Dlatego blokuję całkowicie takie rzeczy jak telemetria, reklamy i skrypty reklamowe na stronach internetowych, jak i mam firewalla który informuje mnie kiedy jakiś proces/aplikacja próbuje połączyć się z siecią.


Ech xD Blokujesz tę telemetrię, którą pozwala Ci się zablokować. Blokujesz te skrypty i reklamy, które da się zablokować.

Abotage napisa/a:

jak i mam firewalla który informuje mnie kiedy jakiś proces/aplikacja próbuje połączyć się z siecią


Skąd wiesz, które połączenia są bezpieczne, a które nie? 8-) Czyżbyś czytał Wiresharkiem zawartość pakietów?

Abotage napisa/a:

Historia zakupów i przeglądania czy wyszukiwań daje masę informacji o właścicielu danego komputera. Tak samo geolokalizacja.


Owszem - a jednak używasz przeglądarki fimy, która śledzi Twoje zakupy (o ile używasz gmaila): https://myaccount.google.com/purchases

Abotage napisa/a:

Może mój system nie ma już aktualizacji, ale przynajmniej staram się zachować nad nim jakąś kontrolę.


Skąd pomysł, że masz kontrolę nad dziurawym systemem? :mrgreen:
_________________
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
 

Abotage

Stały User


Doczy: 13 Wrz 2016

   

Wysany: 2020-05-16, 08:01   

Nie korzystam ani z Chrome, ani z wyszukiwarki Google ani z GMaila. Nie mam nawet usług Google na telefonie.

Cytat:

Skąd pomysł, że masz kontrolę nad dziurawym systemem? :mrgreen:



Bo aktualizacje i luki to jedna sprawa, a kontrola połączeń, procesów i programów to co innego?
Nie wiem do czego ma prowadzić ta dyskusja - ja używam czego chcę, ty używasz czego chcesz i każdy ma swoje powody.
 

Szej-Hulud  

Pogromca postów

Éminence grise



Imię: Łukasz

Wiek: 29

Doczy: 07 Sty 2010

   

Wysany: 2020-05-16, 15:35   

Abotage napisa/a:

Bo aktualizacje i luki to jedna sprawa, a kontrola połączeń, procesów i programów to co innego?


Przecież nie mając dogłębnej wiedzy na temat systemu, sieci i programów, nie masz żadnej kontroli :mrgreen:

Abotage napisa/a:

Nie wiem do czego ma prowadzić ta dyskusja - ja używam czego chcę, ty używasz czego chcesz i każdy ma swoje powody.


:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
_________________
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
 

Forum modzieowe e-Mlodzi.com