Chodzi o to że za dwa tygodnie idę na 18 do mojego kolegi. Ja również mam 18 lat. Problem jest w tym że dostałam zaproszenie bez osoby towarzyszącej(co jest spoko bo i tak nie miałabym kogo zabrać). Jednak z tego co mi wiadomo wszyscy raczej idą z osobami towarzyszącymi. Boje sie ze będę sama tam siedziec i każdy będzie tańczyć tylko ze swoja para:( mam nawet myśli żeby nie pójść bo myśl o tym ze będę sama siedziec przy stole gdy inni będą tańczyć ze swoimi parami przyprawia mnie o stres:( pomóżcie mi czy warto sie takim czyms przejmować i czy pójść tam.
Na osiemnastkach jest tyle alkoholu, ĹĽe po jakimĹ› czasie wszyscy chodzÄ… naj*ebani i pary siÄ™ rozpadajÄ….
Szybko sobie znajdziesz jakiegoś chłopa do tańczenia a i pewnie do czegoś więcej .
IdĹş i siÄ™ dobrze baw.