A ja uwazam, ze taka osoba ma swego rodzaju problem. To chyba tak samo, jak u kobiet - naturalnie, ze wiekszosc chcialaby miec piekne i duze piersi, zgrabny brzuch, smukle nogi, etc... Rzeczywistosc bywa jednak czesto odwrotna...
Tak naprawde wszystko to, co widzi sie w necie/gazetach z modelami/modelkami, aktorkami, etc - jest grubo przesadzone. Wiecie, dlaczego ludzie sie sobä po jakims czasie rozczarowuja, patrzac na to z perspektywy seksualnej...? Bo oczekuja od partnera/partnerki tego, co widzieli gdzies na jakims filmie/czasopismie erotycznym. A wiec piersi jak u P. Anderson, penis najlepiej 22 cm, etc. A to sä w zdecydowanej wiekszosci przypadköw ludzie po ilus tam operacjach plastycznych, wystylizowani, nafaszerowani chemia i Bög wie czym jeszcze. Dlatego - kiedy potem widzi sie u partnerki/partnera normalne, przecietne piersi/przecietnego penisa 15-16 cm - przezywa sie to rozczarowanie - on/ona nie jest taka, jak tamci/tamte w gazetach...
Nie möwie, ze patrzenie w gazety jest czyms totalnie skandalicznym i zlym (to sprawa sumienia kazdego z nas, co sobie ogläda w internecie, stanowisko Kosciola na ten temat kazdy dobrze zna), nie bede tu nikogo wychowywac i pouczac, bo zaraz uslysze, ze "profesor od etyki sie znalazl" - ale oby to potem nie zawazylo na normalnym zyciu - kiedy twoj chlopak/dziewczyna nie okaze sie tym/tä super sexy gwiazda z okladek.
A a propos wielkosci penisa - tez proponuje sie nie zamartwiac za wczesnie. Przeciez kazdy wie - ze chlopak dojrzewa +/- 2-3 lata pözniej niz dziewczyna. A zatem to, co dziewczyna ma juz w wieku 14-15 lat, u chlopaka moze nastäpic odpowiednio pözniej... Pewnie, ze fajnie jest miec wiecej (czy to piersi, czy rozmiar penisa) - ale znam przypadki, ze faceci z malym czlonkiem mieli nawet duzo wiecej satysfakcji niz ci z prawie 20-centymetrowym.
Znam tez i inne przypadki - jedni faceci wstydza sie futra na klacie i brzuchu, depiluja sie - a inni daliby duzo za to, aby wlasnie wyglädac jak goryle. Ok, kwestia gustu...
Pozdrawiam.