Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

Miesiek :D  

User

Misiek :D


Do³±czy³: 02 Lis 2013

   

Wys³any: 2013-11-04, 22:15   

Tata : "¯ycie" , "Idź spać bo znowu jutro do szkoły zaśpisz"
Mama: "Jak w szkole??" , "Co dostałeś??"
 

DeSade  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 20 Lip 2011

   

Wys³any: 2013-11-05, 15:02   

Pytam niekiedy takiego profesora, mojego ulubionego, żeby mi coś wytłumaczył, oczywiście tłumaczy nie na temat, coś zupełnie innego.
A na końcu usłyszę zawsze, chociaż nie piszę żadnej pracy, nic z tych rzeczy. A więc słyszę "Gdybym miał wybrać temat... (długa przerwa), wybrałabym właśnie ten... i tak właśnie go uzasadnił".
Przykladowo pytam o paradoks kłamcy, a on mówi o tym jak wielką krzywdę kulturze europejskie wyrządził Kant.
Ostatecznie powie mi "olać to", kiedy nie może mi czegoś wytłumaczyć.
Filozofowie...
_________________
W miękkim futrze kota
 

Olek_CK  

Wymiatacz


ImiÄ™: Olek

Wiek: 28

Do³±czy³: 20 Lis 2013

Sk±d: Kielce

   

Wys³any: 2013-12-01, 19:58   

Mama:
"Co w szkole. Oddawała sprawdzian?" (mimo że żadnego nie było)
"Wyłącz komputer."
"Poszedł byś na dwór."
"Znowu na rower? Tylko ostrożnie i nie daleko!"
"Reszta klasy to nie ty!"
"Kiedy obiad? Jak siÄ™ ziemniaki ugotujÄ…"
"Obiad stygnie."
Tata:
"Tylko się nie po opijać"
"Idź no do auta i mi klucze przynieś bo zapomniałem" (średnio raz w tygodniu)
"Film byś jakiś ściągnął bo nic w ty telewizji nie ma!"
_________________
"Nigdy nie trać nawet chwili na myślenie o kimś, kogo nie lubisz." - gen. D. Eisenhower
 

destrukcyjna  

Pogromca postów



Wiek: 35

Do³±czy³a: 04 Maj 2009

Sk±d: Berlin.

   

Wys³any: 2013-12-01, 23:17   

"Nie tym tonem" :mrgreen:
_________________
meow
 

DeSade  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 20 Lip 2011

   

Wys³any: 2018-01-10, 17:31   

Może nie o mnie, ale mi się przypomniało, jak sobie jechaliśmy samochodem i moja mama opowiadała o naszym kuzynie J.
Ja mówię do niej tak: Dosiadł się J do naszego stolika, i cały czas nam polewał, i trochę po czasie byliśmy wszyscy pijani.
A ona coś takiego: Do naszego stolika też się dosiadł już na końcu i łzy mu zaczęły lecieć po policzkach.
A ja się pytam: Mamo, ale czemu on płakał?!
A ona: To nie on, to wódka płakała.
Ilekroć to sobie przypominam to śmiać mi się chce.

Później, mój kolega przeczytał podobno napis: Najlepszy Ruchmistrz w mieście.
A moja koleżanka odparła z wielką wrogością: chyba rochmistrz!
A ja na to: jest taki łamaniec językowy Poczmistrz z Tczewa, rotmistrz z Czchowa. (I wszyscy zaczęli to powtarzać)
Moja mam podsumowała to w ten sposób: wszyscy jeszcze pijaniusieńcy, to znak, że należy wracać już do domu.
_________________
W miękkim futrze kota
 

Lady Virgin  

Moderator



Wiek: 28

Do³±czy³a: 19 Cze 2012

   

Wys³any: 2018-01-11, 20:02   

jedno z powiedzonek mojego taty, gdy coÅ› mu nie wychodzi:
- piorun psa trafił... i nowy łańcuch

ewentualnie jeśli idzie po jego myśli:
- jesteśmy w domu
- o to polska walczyła
 

Luna22able

User


Do³±czy³: 31 Sie 2019

   

Wys³any: 2019-09-01, 19:02   

moja mama: nie wydziwiaj :P
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com