Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com

Witam serdecznie wszystkich. To mój pierwszy post ale forum przeglądam już dość długo. Ale nie o tym...
Mam problem. Jestem z dziewczyną, jest ode mnie młodsza o rok i 3 miesiące, ma 15lat. Poznaliśmy się w internecie przez moją byłą i tak jakoś się zapoznaliśmy. Jestem z nią od lipca ale tak na poważne zaczeliśmy się spotykać całkiem niedawno. Niestety moim zdanie coś jest nie tak. Niewiem jak to opisać.... Trzy tygodnie temu zmarła jej ciocia z którą była związana. I w tym momencie stworzyła się w niej chyba jakaś blokada, bo to co zaczeło się w naszym związku rozwijać nagle zaczeło się cofać. Ostatnim razem jak u niej byłem dała mi podświadomie do zrozumienia, że mam już sobie iść bo podobno jest późno (była godz. 17.00), że już nie wspomne, że nasz kontakty ograniczają się do wspólnej rozmowy czy "wspólnym patrzeniem się w monitor, nie mówiąc już choćby o przytulaniu czy pocałunku o którym niemamowy. Może ktoś spotkał się z czymś takim a może wie o co chodzi. Pozdrawiami liczę na waszą pomoc.

się dziwisz? ludzie różnie reagują na śmierć bliskich

No ja wiem że śmierć i te sprawy.
Może inaczej..
Zanim to się stało sytuacja wyglądała niewiele inaczej z tą różnicą, że po prostu ze mną rozmawiała, była otwarta ale tak jakbyśmy byli przyjaciółmi a nie parą. Po śmierci jej cioci zauważa mnie tylko gdy czuje się samotna.

Musisz powiedzieć jej że jesteś przy nie jej (i pokazać), że zawsze może na ciebie liczyć. I poprostu przeczekać, ona musi niestety swoje wycierpieć a twoim zadaniem jest ją wspierać. Czas leczy rany.

Pogadaj z nią szczerze, ale nie naskakuj na nią. Musisz zrozumieć, że każdy przeżywa śmierć bliskich.

Kurde kolego...musisz pokazac jej ze jestes po jej stronie i ze w tobie moze znaleźc oparcie...Musisz ty pierwszy wyjść do niej z inicjatywa..zwiazek polega na wspólnej rozmowie. zaufaniu..porozmawiaj z nia szczerze... o tym wszystkim co sie wydarzyło w jej w zyciu...mozesz troszke przycisnac ja do sciany podczas tej rozmowy tylko nie za bardzo...
pomyśl troszke...

¦mierć bliskiej osoby to potężny cios. Musisz zrozumieć jej zachowanie. Poza tym, jej zachowanie przed tą tragedią, może sugerować, że jeszcze się nie przywiązała tak mocno do Ciebie. Ludzie w różnym tempie się otwierają wobec innych.

Porozmawiaj z dziewczyną szczerze i spokojnie. Uświadom Jej, że zawsze będziesz obok i że zawsze może liczyć na Twoją pomoc. Straciła bliską sercu osobę, pogrążyła się w smutku i jeszcze nie pogodziła się ze śmiercią cioci... Po prostu bądź - chłopak jest również przyjacielem (nie możesz Jej obwiniać za to, że ma problem, nie naciskaj jeśli nie ma ochoty na pocałunki,czy przytulania) !!!