Nie podobają mi się te buty w jarzeniowym żółtym kolorze... Ogólnie wolę spokojniejsze kolory. Ale jestem otwarty i kolor nie ma dla mnie większego znaczenia, wazniejszy jest fason i zestawienie z innymi kolorami.
Mam trochę różowych i innych jaskrawych kolorów w szafie, moja ulubiona koszula do garnituru na eleganckie wyjścia jest jasnoróżowa. Niezbyt inwazyjnie, ale jednak. Ostatnio śpię w rózowej pościeli :D Zawsze podobał mi się róż... Ale kiedy jakiś czas temu był taki okres, że wszystkie kobiety chodził od stóp do głów na rózowo, to jakoś mi się znudził. Poza tym uważam, że facetom róż bardziej pasuje jako okazjonalny dodatek niż tak po całości. Ale - róznym ludziom jest dobrze w róznych rzeczach.
Teraz chłopak w rózowym to z wolna zaczyna byc codzienny widok, ale pamiętam że do niedawna to był szok.
Ludzie dla których rózowy to symbol pedalstwa i zniewieścienia i gotowi są komuś dokuczać z tego powodu to puści idioci i kretyni... Nie wiedza, że na pzykład w XIX wieku to niemowlaki płci męskiej ubierano na rózowo, a dziewczynki na niebiesko.
[ Dodano: 2009-06-10, 13:40 ]
psychopathicwizard napisa³/a:
Obrazek
ktoś mi powie że to ładne jest.
A ja powiem, że nie jest złe! ;D chociaz nie powiem, że się zachwycam, to coś w tym jest ;p fajny ten kucyk
To prawda, że do ciemnych włosów pasuje rózowy, dlatego czemu ciemnowłosi faceci mają sobie odmawiać... a blondyni oczywiscie też czemu nie.