Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

Michael Cera  

Pogromca postów

angielski lord



Do³±czy³: 30 Gru 2010

   

Wys³any: 2013-08-26, 15:25   

Hank napisa³/a:

Przerażają mnie konkursy picia na weselach czy imprezach.


Możesz coś więcej napisać o konkursach w piciu podczas wesela? Bo ja osobiście jeszcze z czymś takim się nie spotkałem.

Hank napisa³/a:

Mnie strasznie denerwujÄ… teksty typu "ze mnÄ… siÄ™ nie napijesz?".


A teraz wyobraź sobie sytuację, w której kelner hotelu X wyprawia swoje wesela właśnie w hotelu X. "Z kolegą się nie napijesz?". Dupa blada, obsługa pijana :hyhy:
_________________
"Pamiętaj, aby codziennie brać swoje piguły.. to znaczy witaminy."
 

Disarray  

Stały User

Chaos myśli...



Do³±czy³a: 13 Wrz 2013

Sk±d: Ma³opolska

   

Wys³any: 2013-09-14, 13:01   

Tak naprawdę nie piłam do 18 roku życia. To było pewnego rodzaju moje postanowienie, które udało mi się zrealizować. Zresztą nigdy specjalnie nie ciągnęło mnie do alkoholu. Na imprezie, czy gdzieś, ktoś mówił : "No, ode mnie się nie napijesz?" ale ja oczywiście swoje "nie, za jakiś czas". Natomiast po 18, no to okazjonalnie wiadomo, że czasami coś się napiję, ale z umiarem, a zresztą... mam dość mocną głowę, tak zauważyłam : D
_________________
"Everything that kills me, makes me feel alive."
 

xMajkax  

User

Gwiazdka :)



ImiÄ™: Majka

Wiek: 29

Do³±czy³a: 11 Pa¼ 2013

Sk±d: Wroc³aw

   

Wys³any: 2013-10-11, 16:12   

Ja również nie piłam do 18 i teraz piję tylko okazyjnie. A i tak zawsze jestem chora po imprezie .
_________________
Akcesoria erotyczne - http://greensin.pl/
 

HCNOPS  

Hiper wymiatacz



Do³±czy³: 19 Wrz 2013

   

Wys³any: 2013-10-11, 17:54   

Hank napisa³/a:

W Polsce panuje dziwna zasada, że jak ktoś nie pije to obraża pijących.


A znasz coś takiego jak "dystans do siebie"? Jak ktoś Ci mówi "zabiję się, jak nie zdam tego testu", to odbierasz to jako realną groźbę samobójstwa?
Człowieku, ludzie mówią "ze mną się nie napijesz?" w żartach i nie znam przypadku w którym ktoś by się obraził o to, że ktoś z nim nie wypił.

Hank napisa³/a:

Przerażają mnie konkursy picia na weselach czy imprezach.


A to niby czemu? Nie chcesz - nie pijesz. Jak inni chcą, to mają do tego święte prawo. Mogą nawet nawalić się jak stodoła, zarzygać łazienkę i dalej pić jak będą chcieli.

Hank napisa³/a:

Rozumiem winko do kolacji, jakieś piwko do chipsów, ale nie zastępować od razu alkoholu wodą.


I znowu to samo: nie chcesz - nie pij. Nikt Ci nie każe pić, ale nie czepiaj się tego jak inni piją. Lubisz wypić mniej i to okazjonalnie, ok. Inni wolą więcej, częściej, zaś powód nie musi być konieczny.
 

jestemnova

User


Do³±czy³: 12 Pa¼ 2013

   

Wys³any: 2013-10-12, 20:33   

W moim mieście niestety bardzo wiele osób pije. Na przystankach śpią osoby bardzo pijane, gdziekolwiek pojawię się na imprezie nie ma osoby, która by nie była pijana... Chyba, że jest kierowcą. Mnie zdarza się nawet często wypić więcej. Mam dopiero 19 lat, a już lubię smak piwa. Zdaję sobie sprawę z tego, że to niezdrowe, ale nie liczę się kompletnie z konsekwencjami.
 

Gryzik  

Stały User

AlÄ… Ä… dÄ…s


Do³±czy³a: 12 Lip 2013

Sk±d: England

   

Wys³any: 2013-10-19, 01:49   

Gdy jeszcze mieszkałam w Polsce, w moim mieście była pewna dyskoteka/klub muzyczny o bardzo dobrej opinii. Kiedyś dla testu puściliśmy tam piętnastoletnią koleżankę, wymalowaną i wypacynkowaną do maksimum - nikt nawet nie zapytał o wiek przy wejściu, to samo przy barze w trakcie zakupu piwa.
Codziennie natykałam się na kilka, czasem nawet kilkadziesiąt (!) osób, których średnia wieku nie przekraczała 16 lat, 'nawalonych jak Concord'. Przecież zawsze znajdzie się ktoś, chociażby ten 'żul' sterczący pod sklepem całymi dniami, który dla paru groszy kupi wódkę czy cokolwiek innego. Mnie tam jakoś nigdy alkohol nie kręcił, już sam zapach piwa czy wódki mnie odrzucał, ale wokół zawsze będzie multum małoletnich osób, które nawet do szkoły przychodzą pod wpływem alkoholu...
 

KCN

Hiper wymiatacz



Do³±czy³: 23 Sie 2013

   

Wys³any: 2013-10-19, 09:03   

Pierwsze ognisko na jakim piłam alkohol było w wieku 16 lat. Teraz mam 17 no i zdarza się mi napic na imprezie, jednak znam umiar. Nie wyobrażam sobie, aby sie upić, nie kontrolować swoich czynów, zasnąć czy wymiotować. Dla mnie to byłoby życiowa porażką. Jednak gdy słyszę czasem przechwałki rówieśników, to mnie przerażają...
 

Different  

Pogromca postów



Wiek: 28

Do³±czy³: 31 Pa¼ 2012

   

Wys³any: 2013-10-19, 13:38   

Pamiętam, że wytrzymałem rok bez alkoholu, a wiadomo jak to jest "ze mną się nie napijesz?" "no jednego" i tak z 5 minut męczenia, a ja dalej "nie". Potem zaczęły się wypady na dyskoteki i były te 2-3 piwka. Od września nie piję w ogóle, gdy idziemy do klubu się pobawić to ja zamawiam wodę, soki pomarańczowe, koledzy się dziwią, ale przynajmniej nie pije, bo lepiej się z tym czuje :-P
 

rocken  

Wymiatacz



Wiek: 26

Do³±czy³a: 28 Mar 2014

   

Wys³any: 2014-03-28, 13:26   

Alkohol nie jest zły, jeśli ma się głowę na karku. I nie mówię tu wcale o "głowie do picia". Jedno piwo przy okazji koncertu nikomu nie zaszkodzi, nawet młodocianemu :P Inna rzecz się kompletnie zalać, czego nienawidzę i potępiam.
 

DeSade  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 20 Lip 2011

   

Wys³any: 2014-03-28, 17:51   

KCN napisa³/a:

Nie wyobrażam sobie, aby sie upić, nie kontrolować swoich czynów, zasnąć czy wymiotować. Dla mnie to byłoby życiowa porażką. Jednak gdy słyszę czasem przechwałki rówieśników, to mnie przerażają...



Dokładnie.
Zawsze zachowuję trzeźwość umysłu do końca.
Najgorsze, że na końcu należy wszystkich zbierać. Występuję wówczas w roli przewodniczki.
To nawet przyjemne.
Z drugiej jednak strony żałuję tego, że nie jestem w stanie upić się do całkowitego zatracenia, zapomnienia.
Szkoda.

[ Dodano: 2014-03-28, 17:54 ]
Zwykle odczuwam pewnÄ… blokadÄ™.
I nikt nie jest w stanie przekonać mnie do jeszcze jednego kieliszka.
To cudowne, kiedy wszyscy leżą gdzieś tam, a ja tańczę z jakąś dziewczyną, jako ci ostatni.
Bawimy siÄ™ najlepiej, czwarta godzina i twist.
_________________
W miękkim futrze kota
 

Sacher  

Mega wymiatacz



Do³±czy³: 19 Mar 2014

   

Wys³any: 2014-03-28, 18:39   

Jak miałem 17, 18 lat to też tak mówiłem. Umiar? Jak chciałem to wypiłem. Teraz też piję, kiedy chcę, ale tak się składa, że częściej.
 

lexie  

Hiper wymiatacz



ImiÄ™: Ola

Wiek: 31

Do³±czy³a: 28 Sty 2012

   

Wys³any: 2014-03-29, 11:39   

Ja przed osiemnastką nie piłam alkoholu. Nawet jednego piwa, po prostu, taką miałam zasadę. Przyjęłam sobie takie postanowienie, w którym pomogło mi wytrwać patrzenie na "szpanujących dorosłością" gimnazjalistów. Nie odczuwałam potrzeby sięgania po alkohol, zresztą teraz też nie piję jakoś dużo.
 

Sacher  

Mega wymiatacz



Do³±czy³: 19 Mar 2014

   

Wys³any: 2014-03-29, 23:11   

A niestety takie postanowienia są g*wno warte. Dorosły złowiek podejmuje decyzje, nie gówniarz.
 

rocken  

Wymiatacz



Wiek: 26

Do³±czy³a: 28 Mar 2014

   

Wys³any: 2014-03-30, 09:30   

Ale jeżeli do alkoholu w młodym wieku go nie ciągnie, to chyba nawet lepiej, nie o to chodzi? Możesz, nie musisz, wolna amerykanka.
 

Hella  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 03 Sie 2014

Sk±d: Warszawa

   

Wys³any: 2014-08-14, 12:06   

Dużo nastolatków pije. Jedni więcej, drudzy mniej, ale większość choć raz kiedyś spróbowała. O ile ostro potępiam spożywanie alkoholu przez 13-latki, o tyle w przypadku 17-latków jedynie nie popieram. Przy czym przez spożywanie alkoholu rozumiem jedno piwko na imprezie czy odrobinę szampana na sylwestrze, a nie wódkę co piątek i rzyganie na kilometr w sobotę.

A jeżeli chodzi o mnie, to nigdy nie próbowałam alkoholu. Nie ciągnie mnie do tego. Pewnie kiedyś spróbuję z ciekawości, ale to "kiedyś". Na pewno nie w najbliższym czasie.
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com