Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com

Ja raczej wolę starszych (3-4 lata), raz w życiu tylko chodziłam z młodszym.

Moim zdaniem wiek nie powinien miec wiekszego znaczenia. Ja wlasnie spotykam sie z facetem 7 lat od siebie starszym... Wiek mi w ogole nie przeszkadza, ale ludzie roznie na to patrza. Nie wszystkim to pasuje. Ale najwazniejsze jest chyba to, że nam obojgu to odpowiada a to co mowia o nas ludzie nie powinno w zaden sposob na nas wplynac.
Co prawda w niektorych sytuacjach widac ta roznice, ale jakos zawsze mozna sobie dac z tym rade.

Ogólnie to chyba starszy lepszy niż młodszy.
Ale góra 3-4 lata.
Mnie np. zawsze ciagnie do równieśników lub chłopaków w podobnym wieku.
Ale taki związek z kimś starszym np. te 7 lat może się udać, bo jak już ktos napisał wszystko zależy od ludzi.

Naukowo udowodnione jest, że mężczyźni dojrzewajÄ… później niż kobiety, dlatego moim zdaniem zwiÄ…zek ze starszym chÅ‚opakiem ma wiÄ™ksze szanse na przetrwanie. Nawet, jeÅ›li teraz czujesz, że jest on za poważny i za bardzo opiekuÅ„czy (spódniczki, alkohol) to jednak za rok może dwa bÄ™dziesz zadowolona z tego, że siÄ™ o Ciebie troszczy. MyÅ›lÄ™, że, nazwijmy je „ograniczenia”, jakie na ciebie naÅ‚ożyÅ‚ nie wynikajÄ… z tego, że chce zamknąć CiÄ™ przed Å›wiatem. WedÅ‚ug mnie mam on Å›wiadomość różnicy wieku, jaka was dzieli i obawia siÄ™, że możesz zostawić go dla chÅ‚opaka mÅ‚odszego i bardziej szalonego, pewnie takiego, jakim sam byÅ‚ w Twoim wieku. ZwiÄ…zek ze starszym mężczyznÄ…, zwÅ‚aszcza, gdy różnica wieku jest dość znaczna (7 lat to jak by nie patrzyÅ‚ już coÅ›) wymaga maÅ‚ych poÅ›wiÄ™ceÅ„, obu stron. Ale patrzÄ…c w przyszÅ‚ość możesz być bardziej pewna, że wam siÄ™ uÅ‚oży, niż np. ja spotykajÄ…c siÄ™ z chÅ‚opakiem moim wieku, któremu w gÅ‚owie imprezy, balangi z kumplami, czy gry komputerowe. Jednak kocham mojego gówniarza i jestem w stanie poczekać te parÄ™ lat aż w peÅ‚ni doroÅ›nie.

No tak. Tutaj pojawia się tylko problem seksu, ale jeśli u Ciebie go nie ma, to różnica wieku w niczym nie przeszkadza. Jeśli chodzi o mnie, to ja po prostu wolę rozmawiać ze starszymi chłopakami. W moich rówieśnikach przeszkadza mi ta wstydliwość, niedojrzałość. Ale oczywiście nie we wszystkich

między mną, a moim chłopakiem jest 4,5 roku różnicy. w niczym nam to nie przeszkadza :)
ale mam podobnie jak SweetGirl, ja jeszcze nie chcÄ™, a on tak.

mój chłopak jest starszy tylko o rok, ale znam pary, 8, 6 lat różnicy i są szczęśliwi.

Moj chlopak jest w moim wieku a juz jest opiekunczy-ALKOHOL,SAMOTNE POWROTY DO DOMU.....spodniczki-ZAZDROSC...
TAKZE starszy czy mlodszy tak czy tak ma takie samo zdanie jak kazdy inny facet w niektorych psrawach

Miałam chłopaka 10 lat starszego. I właśnie po nim wiem, że wiek ma duuuże znaczenie. I to nie jest tak, że przeszkadza doświadczenie.

dla mnie optymalna różnica to 3 lata. ale jeśli się kochacie i dogadujecie, to gratuluję i wszystkiego najlepszego!

Ja tam mam kumpla- przyjaciela- a wlasciwie chlopaka o 5 lat straszego. ¦wietnie sie dogadujemy, jeszcze nigdy sie nie pokłóciliśmy i dobrze nam :P Nie odczuwam tej roznicy. Po za tym znam malzenstwa gdzie pomiedzy kobieta a mezczyzna jest 8 czy 14 lat roznicy i jakos sa szczesliwi :)) Ofc. nie mowie ze 50 lat roznicy jest normalne bo to juz jest glupota :P

dla mnie 2-3 lata to minimum a 10 lat max :P

mój chłopak jest starszy o 3 lata i nie narzekam , świetny jest

Dla mnie jakoś więcej niż 2-3 lata odpada. A najlepszy dla mnie równieśnik albo rok starszy.

hej, ja mam taki problem jestem z chłopakiem również o 7 lat starszy ale rodzice tego nie akceptują gdyż to pracownik mojego taty... rodzice sa przekonani ze nie zdam matury (ostatnia klasa liceum)... ja z tych wszystkich stresów nie wytrzymuje... :(

tak bardzo go kocham, a on kocha mnie...
nie wiem co możemy zrobić żeby nas zaakceptowali...

macie może jakiś pomysł??

//Przypominam ,że nie jest to temat w stylu Wasze Problemy.Jeśli chcesz to załóż w owym dziale swój wątek.