No więc ja to widzę tak; sam stwierdziłeś, że ejsteś nie śmiały, może nie dałeś jej odpowiednich znaków, może ona myśli, że Tobie wystarczy przyjaźń. Ale z tego co widzą ta dziewczyna sama nie może się zdecydować, albo cos kręci. Hihi można powiedzieć, że kiedyś byłam w podobnej sytuacji (jak ta dziecwyzna) i wiesz co Ci razdzę? Przełam się umów się z nią na spodkanie i pogadaj, ale tak szczerze, w realu dziecwzyna nie będzie już tak kręcić. Jeśli ona powie "nie" to pomyśl - trudno - nie ta to inna
a jeśli "tak" - no to chyba sam wiesz co dalej xD - nie obawiaj się tego spodkania, potem będziesz wiedział, że zrobiłeś wszytko co było możliwe w tej sprawie, a tak będziesz sobie "pluł w brodę" widząc ją z jakimś przystojniakiem xD
Pamiętaj, że nie masz nic do stracenia
pozdrawiam, i życzę dużo odwagi
PS. większość dziecwzyn nie lubi, jak chłopak się wstydzi, udawaj pewnego siebie
_________________
'Nieznajomość zła nie jest cnotą, lecz głupotą; zachwycanie się nią to jakby nagradzanie za uczciwość człowieka, który nie ukradł ci zegarka, bo nie wiedział, że go masz'
Nie jesteśmy normalni.
Jesteśmy lepsi.