Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Przesuniêty przez: vialink | 2014-03-30, 22:49

Autor

Wiadomo¶æ

Ostia  

VIP


Do³±czy³a: 02 Lut 2009

   

Wys³any: 2009-02-02, 21:41   

Do psychologa.

Nikt niczego innego, mÄ…drego ci tu nie powie.
 

psychopathicwizard

Pogromca postów



Wiek: 30

Do³±czy³: 22 Sty 2009

   

Wys³any: 2009-02-02, 21:43   

czyli, że uważasz mnie za zwykłego psychola?
_________________
Zacznę od tego, czego nie ma. Nie ma wspólnego dyskursu.


Potem pomyÅ›laÅ‚em 'pier****™!" i przeleżaÅ‚em caÅ‚y miesiÄ…c...ćpaÅ‚em, oglÄ…daÅ‚em telewizjÄ™, lizaÅ‚em rany. ByÅ‚o fajnie.
 

Ostia  

VIP


Do³±czy³a: 02 Lut 2009

   

Wys³any: 2009-02-02, 21:51   

Masz 15lat - to głupi wiek. Może ci się wydaje, że takie gadanie o "rufusie" i innych głosach, które słyszysz jest fajne, trendy, dżezi i że robi z ciebie kogoś innego i fajnego - ale tak nie jest. Jeżeli tylko udajesz, to przestań.

Jeżeli nie, to idź do specjalisty.
 

psychopathicwizard

Pogromca postów



Wiek: 30

Do³±czy³: 22 Sty 2009

   

Wys³any: 2009-02-02, 21:55   

znow to samo. udajesz, udajesz, myślisz, że to jest kól. nie, bo ja tylko uważam osoby pozornie nienormalne, za osoby wyjątkowe. ty najwidoczniej tylko uważasz ich tylko za zwykłych psycholi. oczywiście, nie mam nic do siebie, to tylko kwestia poglądów i takich tak głupot.
a specjalista, to znaczy kto?
 

Iskra

Hiper wymiatacz



Do³±czy³: 20 Gru 2008

   

Wys³any: 2009-02-02, 21:59   

a ja myśle, że wiek nie ma nic do znaczenia.
Faktycznie, 13-17 to taki troche dziwny wiek.
Ale właśnie dlatego uważam, że nikogo nie powinno sie krytykować, wyzywać, obrażać, ale starać sie zrozumieć.
_________________
Bazgram na czystej BIA£EJ kartce, nie chce wprowadzać poprawek.

¯yje bez brudnopisu.
 

laven  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 26 Lip 2008

   

Wys³any: 2009-02-02, 22:00   

Zacznijmy od tego, by wykazać, że jest problem natury psychicznej czy też nie, potrzebny jest specjalista. Raczej nie ma tutaj co orzekać, czy to niby popisywanie, czy prawdziwy problem. Bo raczej sytuacja nie jest przez nas poznana zbyt dobrze.
Owszem. Gdy się ujrzy, że inni są do nas podobni, może to drażnić. Chyba każdy odczuwa w sobie chęć bycia wyjątkowym. A jeśli okazuje się, że inni mają takie same problemy, nagle stajemy się pospolici. Co więcej, możemy przez to czuć się gorsi. Ego chce być traktowane indywidualnie. Jako wyjątkowe, wspaniałe, jedyne w swoim rodzaju. Ale tak naprawdę, to ono jest przyczyną problemów. Ulegając jego pokusom, stajemy się słabsi, ślepi itd. Jeśli nie zaspokoimi potrzeb ego, odczuwamy lęk, złość, smutek. Cała istota polega na tym, by zawalczyć z nim. Uświadomić sobie, z czym tak naprawdę mamy problem. To taki schemat. Człowiek czuje się niedoceniony. Zamiast obiektywnie spojrzeć na sytuacje i przemyśleć sprawę. Przykładowo kupuje drogie ubrania, chwali się wiedzą, osiągnięciami. Próbuje odróżnić się od reszty itd. A to tylko napędza ten schemat. Bo nie dość, że pragnienia nie są zaspokojone, to stają się jeszcze większe. Dlatego czas wrócić do źródła. Odkryć dlaczego czujemy się niedocenieni i w ten sposób rozwiązać problem. Bardzo często człowiek nie zdaje sobie sprawy, co go tak naprawdę dręczy. Wszystko chowa głeboko w sobie, przybiera maski, nawet przed samym sobą. Jedni wypychają ze świadomości fakty, inni nie pozwolą im dojść do myśli i jak się nazbiera tych lęków, obaw. Człowiek zaczyna się zachowywać, nie tak jakby chciał.
Kolejna sprawa. Kiedy człowiek jest chory, boi się wyzdrowieć. Z jednej strony dobrze mu z chorobą, nawet jeśli sobie tego nie uświadamia. Poza tym, może odczuwać lęk przed tym, co będzie, gdy wyzdrowieje. Bo to obcy stan. Nie wie jak się w tym odnajdzie. Choroby mają to do siebie, że łączą się z osobowością człowieka. Jakby się pozbyć choroby, to tak, jakby utracić część siebie. To kolejna przeszkoda do pokonania. Uświadomić sobie, że choroba jest złem - pasożytem, którego należy zwalczyć. Choroba jest czymś odrębnym, co trzeba pokonać. To jest bardzo trudne dojść do tego, uświadomić sobie ukryte lęki. Może to być bardzo bolesne na początku. Jednak z czasem, okaże się, że zaczną one znikać. ¦wiadomość w walce jest najskuteczniejszą bronią. Wtedy człowiek może racjonalnie i obiektywnie myśleć. Warto się zagłębić w siebie. Pierwsze próby są bolesne. Ale z czasem, staje się to naturalne i człowiekowi łatwiej zwalczać trudności.
Jeśli ktoś zdaje sobie sprawę z tego o czym mówię, to znaczy, że jest dobrze.
W zaburzeniach psychotycznych, człowiek raczej nie ma świadomości. ¯yje innym światem. Dlatego stosuje się różne leki, by zniwelować urojenia, halucynacje itp. Przywrócić człowieka do w miarę jako takiego stanu. To samo, jeśli chodzi o ciężkie stany depresyjne lub maniakalne. W głównej mierze uwarunkowane biologicznie. Tutaj człowiek jest bardziej niewolnikiem neuroprzekaźników. Ale w lżejszych postaciach, w drodze zdrowienia, człowiek ma większą kontrolę nad sobą samym.
Główna zasada brzmi: nie oszukuj samego siebie. Możesz nie mówić o wszystkim innym, tuszować prawdę, ale przed samym sobą nigdy nie uciekniesz. Okłamując samego siebie, działasz negatywnie na siebie.


Zastrzegam, że mogę się mylić, dlatego proszę uprzejmie, by nikt się do mnie nie rzucał z pretensjami. Wiem, że nie jestem nieomylna.

Btw. ogarnijcie się trochę. Przecież nawet nie znacie dziewczyny, więc skąd takie osądy? Niezależnie od przyczyny, takie objawy nie oznaczają nic dobrego. Jeśli tak ma wyglądać wsparcie młodzieży, to ja dziękuję. Poza tym, młody wiek nie oznacza, że nie można mieć problemów ze sobą. Ba jest to tak burzliwy okres, że pojawia się ich najwięcej. A choroby objawiające się w późniejszym wieku, często mają źródła u okresu dojrzewania.
Nawet, jeśli to jest przejściowy problem, to chyba można pomóc go rozwiązać prawda?
Jeśli jest się starszym, to pouczanie i wymądrzanie się też nie jest dżezi, trendi ani kul.
_________________
Obie rzeczy - zarówno to, przed czym uciekasz, jak i to, za czym wzdychasz - są w tobie.

— Anthony de Mello
 

psychopathicwizard

Pogromca postów



Wiek: 30

Do³±czy³: 22 Sty 2009

   

Wys³any: 2009-02-02, 22:23   

jedyne, co mogę powiedzieć, to to, że to wszystko jest cholernie trudne i dla mnie w większości niezrozumiałe.
masz całkowitą rację, że wyzdrowienie, to obcy stan i jest lęk przed nim. dokładnie- to tak jakby coś w tobie umierało, jakaś część ciebie. laven, studiujesz psycholgię, hehe?
 

laven  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 26 Lip 2008

   

Wys³any: 2009-02-02, 22:39   

Nie studiuję. Ale interesuje się i miałam sporo kontaktu, z różnymi osobami chorymi.
Zdaję sobie sprawę, że jest ciężko. Ale niestety, jeśli nie włoży się trudu, pracy, do niczego się nie zajdzie.
_________________
Obie rzeczy - zarówno to, przed czym uciekasz, jak i to, za czym wzdychasz - są w tobie.

— Anthony de Mello
 

psychopathicwizard

Pogromca postów



Wiek: 30

Do³±czy³: 22 Sty 2009

   

Wys³any: 2009-02-02, 22:54   

w takim razie, dobrze się znasz na tych sprawach. z linku, który dałaś w 'test na depresję' zrobiłam sobie test SCL-90. odpowiadałam jak najbardziej szczerze. myślę, ze niektóre odpowiedzi są przekoloryzowane, niektóre moze są prawdziwe. m.ój stan, jest aż tak zły?
Odpowiedź
Somatyzacje
Skala ta mierzy poczucie dyskomfortu spowodowane dolegliwościami cielesnymi, charakterystycznymi dla nerwic. Pytania obejmują objawy związane z mięśniem sercowym, żołądkiem, układem oddechowym oraz innymi narządami i układami. Uwzględnione zostały także bóle pleców, głowy i mięśni, jak również somatyczne objawy lęku.
Twój wynik - 2.2. Jest to wynik bardzo wysoki.
Natręctwa
Skala ta mierzy myśli i zachowania charakterystyczne dla zespołu obsesyjno-kompulsywnego (czyli natręctwa i czynności przymusowe). Skala ta koncentruje się więc na myślach, impulsach i działaniach, których osoba badana doświadcza jako nie do powstrzymania i nieodpartych, choć niechcianych i nie swoich. W skali tej mieszczą się także ogólniejsze zaburzenia poznawcze (np. pustka w głowie, wspomnienia problemów, kłopotów).
Twój wynik - 2.9. Jest to wynik bardzo wysoki.
Nadwrażliwość interpersonalna
Skala ta mierzy poczucie nieadekwatności interpersonalnej, niższości, szczególnie w porównaniu z innymi osobami. Osoby uzyskujące wysoki wynik w tej skali mają skłonność do autodeprecjacji, niskiego poczucia własnej wartoœci, niepokoju i dyskomfortu w kontaktach z ludźmi. Charakteryzuje je także poczucie wyczulonej samoświadomości i negatywne oczekiwania odnoszące się do komunikacji interpersonalnej.
Twój wynik - 3.4. Jest to wynik bardzo wysoki.
Depresja
Skala ta uwzględnia szeroką grupę objawów wchodzących w skład zespółu depresyjnego. Reprezentowane są objawy dysforii, obniżonego nastroju, jak również utraty zainteresowania jakąkolwiek aktywnością, brak motywacji, brak energii życiowej. Skala ta odzwierciedla także uczucie beznadziejności i bezradności, poznawcze oraz somatyczne objawy depresji. Dwie pozycje odnoszą się do myśli samobójczych.
Twój wynik - 3.2. Jest to wynik bardzo wysoki.
Lęk
Skala ta zawiera objawy i zachowania wiążące się z wysokim poziomem lęku. Zostały w niej uwzględnione ogólne wskaźniki, takie jak niepokój, nerwowość, napięcie, a także somatyczne objawy lęku, jak kołatanie lub przyśpieszone bicie serca. Poszczególne punkty odnoszą się do uogólnionego lęku, ataków paniki oraz jeden dotyczy uczucia dysocjacji.
Twój wynik - 3.1. Jest to wynik bardzo wysoki.
Wrogość
Skala mierząca poziom wrogości jest skonstruowana w oparciu o trzy kategorie: myśli, uczucia i zachowania. Punkty tej skali odnoszą się do uczuć rozdrażnienia, irytacji, impulsywnego niszczenia przedmiotów oraz częstych i niekontrolowanych wybuchów złości.
Twój wynik - 2.7. Jest to wynik bardzo wysoki.
Fobie
Skala ta obejmuje epizody ostrych stanów lękowych lub agorafobii. W punktach tej skali są reprezentowane lęki związane z podróżowaniem, otwartymi przestrzeniami, tłumem czy miejscami publicznymi i pojazdami. Dodatkowo dołączono kilka punktów przedstawiających zachowania związane z fobiami społecznymi.
Twój wynik - 3.1. Jest to wynik bardzo wysoki.
Myślenie paranoidalne
Skala ta mierzy objawy myślenia paranoidalnego. Punkty tej skali odnoszą się do myślenia projekcyjnego, wrogości, podejrzliwości, egocentryzmu, iluzji, braku autonomii i urojeń wielkościowych.
Twój wynik - 2.8. Jest to wynik bardzo wysoki.
Psychotyczność
Skala obejmuje zarówno zachowania typowo psychotyczne, jak i charakterystyczne dla rzekomego procesu psychotycznego. Cztery pozycje zawierają osiowe objawy schizofrenii wymieniane przez Schneidera: omamy słuchowe, transmitowanie myśli, kontrolowanie myśli z zewnątrz i nasyłanie myśli, jak również mniej znaczące psychotyczne zachowania, będące wskaźnikami schizoidalnego stylu życia .
Twój wynik - 3.3. Jest to wynik bardzo wysoki.
myślę, ze najbardziej to natręctwa są mi 'dane'.
 

laven  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 26 Lip 2008

   

Wys³any: 2009-02-02, 23:22   

Nie jestem psychologiem, ponadto trudno coś orzec z takiego testu. Ale na pewno widać, że coś się źle dzieje. Na pewno wskazana jest psychoterapia. Nie chcę nieumyślnie wprowadzić w błąd, dlatego powstrzymam się od stawiania teorii. Zastanów się może, w czym tkwi największy problem i spróbuj pomyśleć, jakie może być tego źródło. Wspominasz o natręctwach. Mogą to być nieakceptowane myśli, wyparte wydarzenia, urazy. By zlikwidować taki problem, trzeba powrócić do źródła i przeanalizować sytuację. Pogodzić się z nią. Wtedy natręctwa nie będą powracać. I właśnie przy tym pomocny jest psycholog. Przy dotarciu do tych wewnętrznych nieświadomych konfliktów i rozwiązaniu ich.
_________________
Obie rzeczy - zarówno to, przed czym uciekasz, jak i to, za czym wzdychasz - są w tobie.

— Anthony de Mello
 

malinkaa  

Pogromca postów


Wiek: 37

Do³±czy³a: 24 Pa¼ 2008

Sk±d: to pytanie ?

   

Wys³any: 2009-02-02, 23:26   

psychopathicwizard, też zrobiłam ten test i mam bardzo podobne wyniki.

"Somatyzacje
Skala ta mierzy poczucie dyskomfortu spowodowane dolegliwościami cielesnymi, charakterystycznymi dla nerwic. Pytania obejmują objawy związane z mięśniem sercowym, żołądkiem, układem oddechowym oraz innymi narządami i układami. Uwzględnione zostały także bóle pleców, głowy i mięśni, jak również somatyczne objawy lęku.

Twój wynik - 2.5. Jest to wynik bardzo wysoki.
Natręctwa
Skala ta mierzy myśli i zachowania charakterystyczne dla zespołu obsesyjno-kompulsywnego (czyli natręctwa i czynności przymusowe). Skala ta koncentruje się więc na myślach, impulsach i działaniach, których osoba badana doświadcza jako nie do powstrzymania i nieodpartych, choć niechcianych i nie swoich. W skali tej mieszczą się także ogólniejsze zaburzenia poznawcze (np. pustka w głowie, wspomnienia problemów, kłopotów).

Twój wynik - 2.8. Jest to wynik bardzo wysoki.
Nadwrażliwość interpersonalna
Skala ta mierzy poczucie nieadekwatności interpersonalnej, niższości, szczególnie w porównaniu z innymi osobami. Osoby uzyskujące wysoki wynik w tej skali mają skłonność do autodeprecjacji, niskiego poczucia własnej warto�ci, niepokoju i dyskomfortu w kontaktach z ludźmi. Charakteryzuje je także poczucie wyczulonej samoświadomości i negatywne oczekiwania odnoszące się do komunikacji interpersonalnej.

Twój wynik - 3.4. Jest to wynik bardzo wysoki.
Depresja
Skala ta uwzględnia szeroką grupę objawów wchodzących w skład zespółu depresyjnego. Reprezentowane są objawy dysforii, obniżonego nastroju, jak również utraty zainteresowania jakąkolwiek aktywnością, brak motywacji, brak energii życiowej. Skala ta odzwierciedla także uczucie beznadziejności i bezradności, poznawcze oraz somatyczne objawy depresji. Dwie pozycje odnoszą się do myśli samobójczych.

Twój wynik - 2.7. Jest to wynik bardzo wysoki.
Lęk
Skala ta zawiera objawy i zachowania wiążące się z wysokim poziomem lęku. Zostały w niej uwzględnione ogólne wskaźniki, takie jak niepokój, nerwowość, napięcie, a także somatyczne objawy lęku, jak kołatanie lub przyśpieszone bicie serca. Poszczególne punkty odnoszą się do uogólnionego lęku, ataków paniki oraz jeden dotyczy uczucia dysocjacji.

Twój wynik - 2.8. Jest to wynik bardzo wysoki.
Wrogość
Skala mierząca poziom wrogości jest skonstruowana w oparciu o trzy kategorie: myśli, uczucia i zachowania. Punkty tej skali odnoszą się do uczuć rozdrażnienia, irytacji, impulsywnego niszczenia przedmiotów oraz częstych i niekontrolowanych wybuchów złości.

Twój wynik - 3.2. Jest to wynik bardzo wysoki.
Fobie
Skala ta obejmuje epizody ostrych stanów lękowych lub agorafobii. W punktach tej skali są reprezentowane lęki związane z podróżowaniem, otwartymi przestrzeniami, tłumem czy miejscami publicznymi i pojazdami. Dodatkowo dołączono kilka punktów przedstawiających zachowania związane z fobiami społecznymi.

Twój wynik - 3.1. Jest to wynik bardzo wysoki.
Myślenie paranoidalne
Skala ta mierzy objawy myślenia paranoidalnego. Punkty tej skali odnoszą się do myślenia projekcyjnego, wrogości, podejrzliwości, egocentryzmu, iluzji, braku autonomii i urojeń wielkościowych.

Twój wynik - 3. Jest to wynik bardzo wysoki.
Psychotyczność
Skala obejmuje zarówno zachowania typowo psychotyczne, jak i charakterystyczne dla rzekomego procesu psychotycznego. Cztery pozycje zawierają osiowe objawy schizofrenii wymieniane przez Schneidera: omamy słuchowe, transmitowanie myśli, kontrolowanie myśli z zewnątrz i nasyłanie myśli, jak również mniej znaczące psychotyczne zachowania, będące wskaźnikami schizoidalnego stylu życia .

Twój wynik - 2.8. Jest to wynik bardzo wysoki.


Pamiętaj także, że wyniki tu uzyskane mają jedynie ograniczoną wartość informacyjną i nie mogą zastąpić indywidualnej diagnozy psychologicznej, ani diagnozy lekarskiej. O ile kwestionariusz SCL-90 może być z powodzeniem stosowany do grupowych badań nad efektownością psychoterapii, to jednak do indywidualnych wyników należy podchodzić z dużą ostrożnością."

Nie ze wszystkim do końca się zgadzam. Doskonale wiem co jest powodem moich problemów. Mam problem z zaakceptowaniem siebie, boje się co ludzie o mnie powiedzą. £atwo się mówi: "Nie przejmuj się tym, mniej gdzieś co myślą o Tobie inni". Niestety niektórzy mają to wkodowane do głowy. Poza tym wymagam od siebie robienia wszystkiego idealnie i perfekcyjnie..
 

laven  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 26 Lip 2008

   

Wys³any: 2009-02-03, 00:02   

Też zrobiłam ten test i niektóre wyniki są znacznie zawyżone. Wychodzi mi we wszystkim bardzo wysoki, jedynie lęk wysoki oraz psychotyczność i somatyzacja na przeciętnym. A wiem, że nie mam żadnych problemów z niektórymi rzeczami. Zresztą jest podpisane, że nie należy tego traktować jako indywidualnego testu, a ocenę postępu psychoterapii. Bo to wcale nie musi być prawda, co wykazuje wynik.
_________________
Obie rzeczy - zarówno to, przed czym uciekasz, jak i to, za czym wzdychasz - są w tobie.

— Anthony de Mello
 

psychopathicwizard

Pogromca postów



Wiek: 30

Do³±czy³: 22 Sty 2009

   

Wys³any: 2009-02-03, 15:21   

wiadomo, że komputer nie oceni sytuacji idealnie, nie zrobi tego, tak jak lekarz. niektóre pytania były naprawdę dziwne, nie napisali w niektórych co mieli na myśli, no chyba, ze jestem aż tak głupia, zę nie zrouzmiałam. myślisz, że zaburzenie obsesyjno- kompulsywne, może mieć gdzieś korzeń? to nie jest przypadkiem dziedziczne i nie zależy od stytuacji? wiem, ze ten ktoś pojawił się gdzieś między 5-7 rokiem mojego życia. wcześniej nie pamiętem, żeby ktoś mi mówił co mam robić, myślał za mnie itp. to chyba nie jest żaden uraz psychiczny, tylko 'choroba nabyta'?
 

laven  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 26 Lip 2008

   

Wys³any: 2009-02-03, 22:03   

Z tego co wiem, najczęściej to się wiąże z jakimiś wydarzeniami, urazem, brakiem opieki itp. Trzeba by było dokładnie przestudiować całe dzieciństwo. Niekiedy ludzie nie zdają sobie sprawy jak reagują na niektóre wydarzenia, pozornie nic nie znaczące. Owszem, może to mieć biologiczne podstawy. Ale nie mam postaw by coś stwierdzić.
_________________
Obie rzeczy - zarówno to, przed czym uciekasz, jak i to, za czym wzdychasz - są w tobie.

— Anthony de Mello
 

slow  

Moderator



Wiek: 33

Do³±czy³a: 15 Gru 2008

Sk±d: Barcelona

   

Wys³any: 2009-02-04, 17:47   

psychopathicwizard, i tu jest jedno ale. Jest taki słynny test niestety nie przytoczę dokładnej nazwy ani liczby pytań są chyba dwa rodzaje tego testu jeden po 300 ileś , drugi po 500 ileś pytań.
Nie sądze ,aby możliwe byłoby go rozwiązanie w internecie, zazwyczaj psycholog kliniczny , czy też psychiatra daje pacjentowi owy test ,aby określić chorobę .Nie ma tam pytań na ,które można byłoby odpowiedzieć "dobrze" i "źle" jednak Twoje odpowiedzi stanowią pewny klucz .Lekarz wpisuje je w komputer ,które na podstawie tego klucza potrafią określić Twoją chorobę.
Oczywiście nie każdy pacjent tego wymaga to raz. Po drugie pewnie też są wady i zalety tego testu.
I jeszcze jedno. Nie jestem pewna ,czy wszystko dobrze opisałam.
psychopathicwizard, tak jak pisaliśmy Ci to już dużo wcześniej nie jesteśmy w stanie Ci pomóc , określić co jest przyczyną do tego niezbędny jest i lekarz i terapia.
_________________
Drugs&hugs.
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com