Pamiętam wszystko.
To były czasy! W I klasie gimnazjum mój kolega otrzymał uwagę, która zrobiła furorę na lekcji wychowawczej: "Na lekcji języka polskiego Maciek wraz z kolegami, zamiast zająć się pracą grupową, odgrywają scenki z wykładów i programów profesora Miodka, śmiejąc się przy tym i podważając jego kompetencje w sposób niedopuszczalny."
Albo uwaga do rodziców, w zeszycie: "Uczeń Maciej W. zniszczył mapę w sali historycznej, tłumacząc się, że to dla dobra narodu. Proszę porozmawiać z synem".
"Uczeń Karol S. i Maciej W. wkładają koleżankom rolki papieru toaletowego do plecaków. Z tego powodu brakuje ich w szkolnej toalecie."