Autor
Wiadomo
Wysany: 2019-04-22, 20:46 O tym jak mówić aby nas słuchano
DeVaneio napisa/a:
Cały czas kontroluje sytuacjie i nie widzę żadnych napięć pomiędzy userami.
DeVaneio napisa/a:
dlaczego uważasz że mój post post jest nie warty dyskusji?
DeVaneio napisa/a:
To że mam inne zdanie niż ty odrazu mnie dyskryminuje?
DeVaneio napisa/a:
Bo nie masz argumentów ani jie myślisz logicznie. Czujesz, dlatego szkoda ci tamtych ludzi.
DeVaneio napisa/a:
To po co zakładasz temat do dyskusji skoro lubisz dogmaty?
Cytat:
W moderowaniu dyskusji nie chodzi tylko o barka "napięć". Pamiętam jak kłóciłam się kiedyś z DeS'i na temat tego czy ludzie mają prawo oceniać innych. Z racji tego, że dyskusja wywiązała się pod postem dotyczącym innego tematu,metalmummy, stworzyła chyba ze dwa oddzielne wątki, aby zainteresowani pierwotnym tematem nie musieli przedzierać się przez nasz spam filozoficznego bełkotu. A po drugie, aby Ci zainteresowani w jakimś stopniu nowo powstałą dyskusją również mieli jak najlepsze warunki do zapoznania się z tematem i ewentualnym włączeniem się w dyskusję.
Cytat:
DeVciu wiesz, że ja personalnie Cię lubię,
Lady Virgin napisa/a:
dyskusja z Tobą na forum (na jakikolwiek temat) przybiera zawsze ten sam format. Nie interesuje Cię co na temat ma do powiedzenia Twój rozmówca, tylko narzucenie Twojej "ideologi",
Cytat:
jeśli ktoś myśli szerzej po za nią, to pojawiają się teksty: o braku logicznych argumentów, o ograniczenie umysłowe (kobiet), oni to..., oni tamto... i najbardziej irytujące (dla mnie) to, że wiesz lepiej co myśli i jaki jest Twój rozmówca niż on sam.
Cytat:
Masz pewien szablon, który nakładasz na wszystkich, a który nie pasuje do nikogo i jesteś zaskoczony, że ktoś się wkurza, będąc wsadzanym w jakieś niedorobione ramy.
Cytat:
Żeby w ogóle rozmowa miała sens trzeba pamiętać, że nie zawsze "ja" muszę mieć rację
Lady Virgin napisa/a:
być otwartym na poglądy innych, szanować to, że mogą myśleć inaczej, że sami mogą być inni, mieć inne doświadczenia. Mniej osądzać więcej słuchać.
DeVaneio napisa/a:
Wsystrczyło by tylko żeby Kasia podała powód dla czego się nie zgadza. Nikt jej nie kazał odpisywać mogła mój post zignorować
Cytat:
Tu masz pełną rację - popełniłam błąd, że nie zignorowałam Twojej wypowiedzi.
Cytat:
Ale na przyszłość poprawię się w tym względzie, obiecuję
DeSade napisa/a:
Jako, że miałam na studiach logikę
DeSade napisa/a:
Tak więc każdy to wie, a nikt nie powie, że użytkownik DeV myli się w swoich stwierdzeniach, a przede wszystkim nadużywa on słowa "nielogiczne" w odniesieniu do wywodów reszty dyskutantów.
Cytat:
A przy tym sam nie uzasadnia czemu jest to "nielogiczne", a więc posługuje się on dogmatem (w swoim rozumieniu tego słowa). Innymi słowy sam zaplątał się w swoich rozważaniach.
DeSade napisa/a:
oceniam: totalnie nie zna on prawidłowego rozumienia wyżej używanych słów.
Tyle.
DeV, bez obrazy.
DeVaneio napisa/a:
Też miałem
DeVaneio napisa/a:
Podaj przykład gdzie się mylę
Podaj przykład gdzie nadużywam słowa nielogiczne
DeVaneio napisa/a:
Momencik kocurku. Dlaczego mam na siłę udowadniać coś o co mój rozmówca się nie prosi. Nie będę za niego myślał przecież :-p W perfidny sposób zakładasz za ja powinienem domyśleć się że mój rozmówca chce wyjaśnienia. Tworzysz przez to błędny obraz sytuacji i stawiasz mnie w bardzo karykaturalnym świetle.
DeVaneio napisa/a:
Powtarzam jeszcze raz, jak nikt mnie nie pyta o definicje to po jakiego grzyba mam je pisać?
DeSade napisa/a:
Tak więc każdy to wie, a nikt nie powie, że użytkownik DeV myli się w swoich stwierdzeniach, a przede wszystkim nadużywa on słowa "nielogiczne" w odniesieniu do wywodów reszty dyskutantów.
Szej-Hulud napisa/a:
Najczęstszym błędem jest przyjmowanie wnioskowania logicznego jako czegoś, co definiuje rzeczywistość. Tymczasem logika pozwala wyłącznie na poprawne wnioskowanie. Same wnioski mogą być jednak sprzeczne z rzeczywistością, o czym bardzo często się zapomina. Niejawnie zakłada się, że poprawny wywód logiczny gwarantuje uzyskanie faktów opisujących rzeczywistość. To byłoby zbyt proste
Na przykład zakładając, że socjaliści jedzą w Wielkim Poście kiełbasę oraz wiedząc, że pierwszy premier II RP był socjalistą możemy wyciągnąć wniosek, że pierwszy premier II RP jadł w Wielkim Poście kiełbasę. W praktyce jednak zdanie "socjaliści jedzą w Wielkim Poście kiełbasę" nie znajduje potwierdzenia, a już na pewno nie w postaci "WSZYSCY socjaliści...". Poprawny przebieg wnioskowania to zdecydowanie zbyt mało, by ogłaszać prawdy o rzeczywistości.
Szej-Hulud napisa/a:
Żeby było śmieszniej, wnioskowanie w logice klasycznej jest monotoniczne. Tymczasem ludzie w swoim codziennym życiu posługują się wnioskowaniem niemonotonicznym: dodanie nowych faktów do zbioru tych już istniejących może sprawić, że pewne wnioski przestają być prawdziwe. Takie reguły odrzucania dotychczasowych wniosków daje nam tzw. common sense.
DeSade napisa/a:
Wszędzie. Wystarczy mi cytat przytoczony przez Virgin. Poza tym nie mam czasu, ani ochoty przeszukiwać teraz Twoich postów. Wystarczy również poczytać rozmowy na sb.
DeSade napisa/a:
Chyba naturalne jest, że jeżeli komuś pisze się, że jest nielogiczny i posługuje się dogmatem, to wypada uzasadnić czemu to, co pisze rozmówca jest nielogiczne, i że jest to dogmat.
DeSade napisa/a:
Druga sprawa, że się zaplątałeś w swoich rozważaniach, bo unikając uzasadnienia czemu coś jest nielogiczne, sam każesz nam wierzyć na słowo, że to jest nielogiczne.
DeSade napisa/a:
innymi słowy posługujesz się dogmatem mówiąc we wcześniejszych rozmowach, że się nim brzydzisz.
Teraz ogarniasz?
DeSade napisa/a:
Ale tu nie chodzi o podanie definicji wyżej wymienionych pojęć, lecz chodzi o nieumiejętne posługiwanie się nimi.
Czy to co napisałam naprawdę jest niezrozumiałe?
Szej-Hulud napisa/a:
Weź sobie te uwagi do serca DeVaneio
kasia_demańska napisa/a:
Jednak takiej serii pogardliwych uwag co do moich możliwości myślenia i wypowiadania się, jaką zeserwował mi DeVaneio, już dawno nie zaliczyłam.
kasia_demańska napisa/a:
Nie żebym się tym przejmowała, ale wydaje mi się, że została tu przekroczona pewna norma "przyzwoitości" (vide choćby te głupawe uwagi o owulacji i inne docinki seksistowskie).
Damn napisa/a:
uważam że TREŚCI jakie publikuje, poglądy, sposób argumentacji są społecznie szkodliwe, a nieokraszone żadnymi znamionami parodii czy żartu, więc tym samym nie do obronienia.
Damn napisa/a:
Sprawia wrażenie inteligentnego i elokwentnego
Damn napisa/a:
ale naprawdę bardzo trudno jest mu się wznieść ponad schemat i zdjąć z oczu klapki.
Damn napisa/a:
Mamy wolność, ale nie wszystkie poglądy mają rację bytu.
Damn napisa/a:
Możemy się spierać w różnych kwestiach, ale są tematy w których różnorodność podejść i spojrzeń na nie nie jest wcale zaletą
Damn napisa/a:
są to kwestie humanitarne, kwestie płci, rasy, a także ekologii czy zmian klimatu.
Damn napisa/a:
Obrażanie innych i pisanie bzdur oraz zasłananie się tym że "ja mam takie poglądy i masz to szanować" to totalny nonsens.
DeVaneio napisa/a:
Uważam że każdy nawet najgłupszy punkt widzenia jest dobry jeżeli, jego autor umie go uzasadnić.
DeVaneio napisa/a:
Nie było by tego wszystkiego gdybyś podała argument dlaczego się z mną nie zgadzasz zamiast migać się od odpowiedzi.
DeVaneio napisa/a:
Z mojej perspektywy to wyglądało tak że skrytykowałaś mnie i nie podałaś żadnego uzasadnienia dlaczego się z mną nie zgadzasz.Jeżeli się nie zgadzasz to trzeba napisać dlaczego. Nie chciałaś wejść z mną dyskusję gdyż zająłem przeciwne stanowisko w dyskusji a gdy zacząłem domagać się wreszcie kontrargumentu to zaczęłaś się wycofywać.
DeVaneio napisa/a:
Zamiast udowodnić swoją rację to zaczęłaś się wycofywać gdyż moje stanowisko było według ciebie takie same jak stanowisko innych ludzi którzy mają podobne zdanie, toteż wywołało to u ciebie skrajną antypatię do mojej osoby toteż dlatego napisałem o twoim "czuciu zamiast myślenia".
DeVaneio napisa/a:
W jakim poglądzie jestem w schemacie ?
DeVaneio napisa/a:
Kogo ja obrażam ?
Gdzie ja piszę bzdury ?
DeVaneio napisa/a:
Gdzie okazałem brak szacunku?
DeVaneio napisa/a:
Co zrobiłem nie tak?
DeVaneio napisa/a:
Przypominam że nie odpowiedziałaś mi na moje kontrargumenty
DeVaneio napisa/a:
Rozmawiajmy o wszystkim, to że jesteśmy różni sprawia że każdy z nas ma zupełnie inny punkt widzenia i wzajemna dyskusja jest twórcza gdyż przybliża nas do prawdy.
DeVaneio napisa/a:
Nie ulegajmy totalitaryzmowi. Uważam że każdy nawet najgłupszy punkt widzenia jest dobry jeżeli, jego autor umie go uzasadnić.
Cytat:
Czy to, że umiem uzasadnić np. takie zachowania jak pedofila, w jakimkolwiek stopniu pozwala nazwać ją "dobrą"?
Cytat:
Ta sama argumentacja, to samo schodzenie z tematu, to samo wymądrzanie się.
Cytat:
To było z Twojej strony... hmm... niezbyt inteligentne, bo dyskusję można było rozwinąć na wiele innych sposobów, wysilając się na coś bardziej oryginalnego.
Cytat:
Co prawda zadufanym w sobie do nieprzytomności, ale nie wykluczam, że będą z Ciebie jeszcze kiedyś ludzie
Cytat:
Ten zabieg nazywa się potocznie "rżnięciem głupa". Do tego chcesz przymusisz swoich rozmówców do grzebania w Twoich wypocinach, żeby wyszukać cytaty odpowiadające na Twoje "ale co ja powiedziałem?", "ale gdzie kogoś obraziłem?" itp. Każdy normalny człowiek uzna to za stratę czasu.
Cytat:
bo jest kobietą... bo czuje, a nie myśli... bo nie chce podjąć Twoich argumentów, choć tłumaczy Ci jak chłop krowie przy rowie, dlaczego ich nie podejmuje... bo to, bo tamto...
Cytat:
Cóż to jest prawda? - zapytał Piłat
kasia_demańska napisa/a:
jeśli coś jest głupie, to nie warto tracić czasu, aby to uzasadniać