Forum m�odzie�owe e-Mlodzi.com

Hejka! Jestem Paulina i mam 16 lat. Mam problem, bo ogólnie to nie mam znajomych, a chciałabym gdzieś wychodzić itd. Z mojej szkoły z nikim się nie zadawałam, bo wszyscy mieli grupki i patrzyli na mnie z wyższością. To nie tak, że jestem odlutkiem. Wyjeżdżam do sanatorium i tam mam bardzo dużo znajomych, wręcz jestem duszą towarzystwa, z wszystkimi rozmawiam, a u siebie nie rozmawiam z nikim. Nawet miałam chłopaka, z którym byłam 9 miesięcy, ale już nie jesteś my razem (nie z mojej szkoły). Pomocy. Co mam zrobić?

Hej
Myślę że powinnaś trochę podłapać kontakty z niektórymi osobami np z twojej klasy. Pokażesz jaka jesteś to na pewno ciebie zaakceptują i zechcą się spotykać

Czasem naprawdę ciężko wbić się w już zgraną grupę. Musisz pamiętać, że Twoja wartość w żaden sposób nie zależy od tego ilu masz znajomych. Daj sobie czas, włączaj się w jakieś naturalne dyskusje podczas lekcji, ale nic na siłę. W której jesteś teraz klasie?

No teraz będę szła do pierwszej klasy technikum (po gimnazjum). Tamtą klasę zbytnio nie obchodzi mój los. Większość dziewczyn u mnie w klasie były bardziej wbite w swoją grupę, do której reszta nie mogła należeć, a reszta utworzyła swoją. Przez chwilę do niej należałam, ale jedna dziewczyna nie wiem za co się na mnie obraziła i się skończyło. Chciałabym to zmienić, by w nowej szkole miała nowe koleżanki, ale nie wiem, co robię źle

Co się przejmujesz byłą klasą. Zaczynasz nowy rok szkolny, poznasz nowych ludzi, wejdziesz w nowe otocznie na innym poziomi (miejmy nadzieję, że wyższym). Skup się na sobie, żeby jak najlepiej się przygotować, odpocząć psychicznie i zobaczymy co będzie :)

Podobno najważniejsze jest pierwsze wrażenie. Niby coś w tym jest,ale nie zawsze tak to działa. Czasem ktoś może się na początku wydawać dziwny itp,a potem jak się go pozna,można się od razu zaprzyjaźnić. Ja również idę do pierwszej klasy,ale liceum. Staram się pisać na grupie klasowej. Łapię już kontakty prywatnie z niektórymi. Tobie też bym radziła. Skoro uważasz siebie za dusze towarzystwa,to uwierz w siebie ! Będzie dobrze