Zależy co kto lubi. Ja na przykład nie lubię leżeć plackiem na plaży, więc jedyne wakacje jakie mnie interesują to intensywne objazdówki, zwykle organizowane we własnym zakresie. Jest wiele pięknych miejsc, do których warto pojechać, ciężko byłoby mi polecić jakieś jedno konkretne. Zwykle wybór pada na kraj, do którego akurat złapie się tani lot. W tym roku właśnie na takiej zasadzie byłam w Szkocji i jestem bardzo zadowolona z podróży. Sporadycznie zdarza mi się jechać gdzieś z biurem podróży (Rainbow, Itaka), szczególnie do krajów, które są zbyt niebezpieczne na samodzielną podróż.