Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2012-07-24, 18:50
Jeszcze nie studiuję, ale przeczytałam w jednej książce jak dobrze się uczyć.
Można stosować metodę 4xP.
Polega ona na tym, że najpierw coś czytamy, potem to przemyślmy i powiedzmy własnymi słowami. A na końcu trzeba powtórzyć.
Musisz przede wszystkim dokładnie czytać, nawet parę razy. Robić krótkie podsumowania z najważniejszymi informacjami. Poza tym musisz słuchać wykładów, pytać w razie wątpliwości, robić notatki i być systematyczną.
W miękkim futrze kota
Wys³any: 2012-07-24, 21:28
Wys³any: 2012-07-25, 15:01
_Magnolia_ napisa³/a:
Aha, wiec tak jak w szkole sredniej. Ok, dzieki :)
Nie. Studia opierają głównie na pracy własnej. Na ćwiczenia przygotowujesz się samodzielnie. Zapoznajesz się z materiałem przed jego omówieniem. Poza tym materiału jest więcej o wiele więcej.
I bez przesady z tymi zasłyszanymi opowieściami o akademikach. To nie gimnazjum. Studenci naprawdę wiedzą już co to są zabezpieczenia. A "sąsiadów łóżkowych" zawsze można zmienić.
Drugs&hugs.
Wys³any: 2012-07-25, 16:18
slow napisa³/a:
Systematyczność. I jeszcze raz systematyczność
Bajka ;p
slow napisa³/a:
Zapoznajesz się z materiałem przed jego omówieniem
Zapoznajesz się z materiałem, zanim pojawi się na wykładzie?
There can be only one
Wys³any: 2012-07-25, 16:30
Akeyo20 napisa³/a:
Zapoznajesz się z materiałem, zanim pojawi się na wykładzie?
Jasne, że nie, ale przed ćwiczeniami to raczej trzeba te 100 stron przeczytać ; ]
#truestory
Wys³any: 2012-07-25, 19:31
Akeyo20 napisa³/a:
Bajka ;p
Bajka? Konieczność. Nie mówię tu o codziennym analizowaniu ćwiczeń oraz wykładów. Ale przygotowanie się na ćwiczenia oraz przeczytanie ostatniego wykładu chyba jeszcze nikogo nie pozbawiło głowy
Krit napisa³/a:
ale przed ćwiczeniami to raczej trzeba te 100 stron przeczytać ; ]
Optymista
Drugs&hugs.
Wys³any: 2012-07-25, 20:25
slow napisa³/a:
Optymista
Nie. Leń :D
#truestory
Wys³any: 2012-07-26, 01:18
Matura wielkimi krokami się zbliża, a ja wciąż nie mam pomysłu na siebie. Od razu zaznacze, choć może to przykre - nigdy nie miałam wielkich marzeń o swojej domniemanej karierze, przyszłości. Dlatego realnie podchodzę do kwestii studiów i późniejszej pracy, oceniając swoje możliwości i rynek.
Mam zamiar zdawać biologię i chemię na rozszerzeniu, lepszego wyniku spodziewam się z chemii, bo jest mi bliższa. :)
Myślę tylko o krakowskich uczelniach, to z góry. Na medycynę się nie dostane, nie mam złudzeń. Zresztą nawet nie wiem czy bym się nadawała na lekarza. Ale farmacja już wydaje mi się dostępniejsza.. ;>
Proszę osoby zorientowane obecnym stanem rzeczy o jakieś praktyczne rady, które studia mogą się okazać trafnym wyborem. :)
jak Cie odnaleźć, gdy nie wiem gdzie szukać
Wys³any: 2012-07-26, 01:22
Wys³any: 2012-07-26, 01:40
jak Cie odnaleźć, gdy nie wiem gdzie szukać
Wys³any: 2012-07-26, 01:45
Wys³any: 2012-07-27, 12:38
Cytat:
większość pracuje w aptekach za niewielkie pieniądze
Farmacja = dużo nauki. Ale na których studiach nauki nie ma?
Powiem tyle, jak widzę moje rówieśnice w aptekach to im zazdroszczę, maja spokojną i miłą pracę (ale to TYLKO obserwacje). Kasa to nie wszystko. W pracy spędzamy pół dnia, więc niech te pół dnia będzie miłe.
Cytat:
Nie. Studia opierają głównie na pracy własnej. Na ćwiczenia przygotowujesz się samodzielnie. Zapoznajesz się z materiałem przed jego omówieniem. Poza tym materiału jest więcej o wiele więcej.
Tak jeszcze do powyższej dyskusji, studia studiom nierówne. Nie ma jednego wzoru na studia ile i jak się uczyć, najważniejsze to pracować, a w jaki sposób, systematycznie czy na chybcika dzień przed egzaminem
http://mama24na7.blog.pl/
Wys³any: 2012-07-29, 18:12
cappuccino napisa³/a:
Nie ma jednego wzoru na studia ile i jak się uczyć
Thumb up! Wszystko zależy od kierunku studiów.
Od siebie mogę dodać jeszcze, że uniwersalny sposób to wypracowanie dobrego systemu selekcji materiału naprawdę godnego zapamiętania na wieki.
Nie znoszę błędów ortograficznych. Wiem, to straszne :D
Wys³any: 2012-07-29, 18:34
"Czasem są chwile, gdy problem jest w każdym kroku..."
Wys³any: 2012-07-29, 19:28
apocalypse napisa³/a:
dużo ludzi idzie na farmację, większość pracuje w aptekach za niewielkie pieniądze. inaczej jest jak ciągniesz interes rodziców. dużej wiedzy na ten temat nie mam, ale znajomi po farmacji raczej się skarżą.
Widać brak znajomości tematu. Jeśli chodzi o zarobki wszystko zależy od miasta. Np. w zachodniopomorskim mgr farmacji zarabia nawet 6K miesięcznie (wliczając nocne dyżury, które są dobrze płatne) czy to jest mało? Zależy dla kogo. Poza tym praca nie jest ciężka. Studia porównywane poziomem trudności do kierunku lekarskiego więc warto zastanowić się nad lekarskim.