Autor
Wiadomo¶æ
Krit napisa³/a:
Ah! to Twój jest ten uroczy blog na onecie, co dostał drugą nagrodę swego czasu?
Krit napisa³/a:
Obywatelskim obowiązkiem jest działanie na rzecz racji stanu, a więc i głosowanie na kandydatów jak najlepszych dla ojczyzny. To jest pojęcie uogólniające, a więc zawierające w sobie wszystko to, o czym piszesz.
Krit napisa³/a:
Ja przekonuję wszystkich, aby głosowali na Profesora Roszkowskiego. Wielki historyk, wielki człowiek i przede wszystkim myslący normalnie. Nie patrzy na przeszłość politycznie, a historycznie to jest ważne.
Krit napisa³/a:
A poza tym zajmuje się w UE naprawdę ważnymi sprawami mającymi na celu podnieść jej wartość, a nie drze się, że jest złem i zagrożeniem dla naszej suwerenności. Uczcie się ludzie takiego podejścia.
Krit napisa³/a:
Demokracja jest standardem. Najlepszym do tej pory wynalezionym, niedoskonałym co prawda, ale i tak nie mamy nic lepszego do zaproponowania.
Krit napisa³/a:
witam
MateuszKL napisa³/a:
Po moim "zwiadzie" dochodzę więc do wniosku, że jedyną opcją jest Unia Polityki Realnej i nie ma żadnej alternatywy.
Cytat:
Po moim "zwiadzie" dochodzę więc do wniosku, że jedyną opcją jest Unia Polityki Realnej i nie ma żadnej alternatywy.
MateuszKL napisa³/a:
Obywatelskim obowiązkiem jest robienie wszystkiego, co dla Ojczyzny przyniesie jak najlepsze korzyści. Jeśli o wybory chodzi, to przekłada się to właśnie w taki sposób, że jak się nie ma pojęcia o polityce, to się nie głosuje.
MateuszKL napisa³/a:
Mówienie "zagłosuj, nawet jeśli nie masz poglądów!" to demagogia, jaką układ raczy nas broniąc swoich interesów - tacy ludzie w 99% głosują potem na bandę czworga.
MateuszKL napisa³/a:
W obecnym systemie głosowanie "na człowieka, nie na partię" to farsa. A JOW raczej nie wejdzie.
MateuszKL napisa³/a:
Kwestia utraty suwerenności nie jest zagrożeniem, tylko faktem. Sądy unijne są ponad naszymi, a Traktat Lizboński zagwarantuje części "unijnej konstytucji" nadrzędność względem konstytucji RP. Bez urazy, ale trzeba być więc nieukiem, żeby powiedzieć, że "Polska jest suwerenna".
MateuszKL napisa³/a:
Nie mogę się zgodzić z taką opinią. Demokracja to oligarchia. Ja chcę rządów prawa, konstytucji, a nie woli większości.
MateuszKL napisa³/a:
Po moim "zwiadzie" dochodzę więc do wniosku, że jedyną opcją jest Unia Polityki Realnej i nie ma żadnej alternatywy.
Cytat:
Ave!
Krit napisa³/a:
Przeczysz sobie. Masz działać w imię racji stanu, czyli tego co dla kraju najlepsze, a więc też interesować się polityką i iść na wybory. Nie dawaj tej prerogatywy tylko fanatykom politycznym i ludziom popierającym UPR, bo stoi to w sprzeczności z obowiązkami obywatela, które zostały określone już baaardzo dawno.
Krit napisa³/a:
Mnie osobiście polityka i ten kraj obecnie obrzydły, więc głosować będę nie na ideologię Libertasu, bo w tym kraju nie wolno wierzyć słowom, a czynom. Daj spokój, aby głosować na Sobecką, czy Zawiszę i całą resztę LPR. ¯eby też u nas Libertas prezentował to samo, co w Wielkiej Brytanii, czy Francji, ale u nas to banda farbowanych lisów, które naród wywalił z parlamentu.
Krit napisa³/a:
Ja doskonalu rozumiem, że utrzymywanie w ryzach tepoty narodu da szansę wibicia się ukochanym przez Ciebie ludziom.
To jest równanie w dół, a nie w górę. Ten proces dokonuje się własnie w Polsce od 20 lat, co widać na przykład na forum onetu. Zaangażowanie politycznie są fanatycy i tylko oni. Cala reszta może tylko rozkładać ręce i oddać mało w obliczu fanatyzmu znaczący głos, albo się odwrócić. I ja się naprawdę mojemu wujkowi, który wyjechał do francji nie dziwię. Jest Polakiem, ale ma dość tego co się w tym kraju dzieje od śmierci ostatnich bohaterów. Teraz jest tylko marazm niegodny nazwy Polska.
Krit napisa³/a:
Z całym szacunkiem, ale chrzanisz.
Polska musi funkcjonować jak najlepiej w obecnej sytuacji światowej. Prawda jest taka, że obrazanie się na Unię nic nie da. Czemu? ¯adne z państw unii osobno nie ma mocy dokonania czegoś w polityce światowej. Istotą istnienia Polski w UE jest branie udziału w głównym procesie decyzyjnymi tworzenie silnej polski w UE. Poza nią Polska nic by nie znaczyła. i dlatego ten organizm należy reformować, przekształcać na naszą korzyść. Do tego potrzebna jest przede wszystkim zgoda wewnętrzna i polityko programowa długofalowo. wiesz, dlaczego odmówiono Polsce udzielenia stocznią pomocy publicznej? Bo uznano Polskę za kraj niestabilny. I to jest fakt. To ile w ciągu 20 lat na stoczniach zrobiono przekrętów jest wystarczającym powodem, aby nie ufać kolejnej pomocy publicznej skleconej naprędce i na kolanie. Niestety taka jest dzisiaj Polska mentalnośc. Zaorać i się nachabić. A szkoda, bo ten naród stać na wiele.
I tu zaś dochodzimy do tematu. Co jest ważniejsze? Nieudolne wywijanie szabelką, czy racja stanu.
Krit napisa³/a:
Jak mi zaprezentujesz model takich rządów i okaże on się lepszy, to chęcią go przyjmę. Niestety mam wrazenie, że jest oparty na wypływającym z demoracji społeczeństwie obywatelskim. I faktycznie. Ono jest warunkiem zdrowego funkcjonowania każdego ustroju. A poza tym nie pyskuj Churchillowi
Krit napisa³/a:
Ja po moim zwiadzie widzę tylko ucieczkę na Nową Zelandię kupienie tam wielkiej działki i stworzenie mojej własnej Rzeczpospolitej. A wy się tu bawcie w UPR, PO, PiS, LiD, LiS, SLD i całą resztę bagna. Po prsotu tu już nie ma komu wierzyć. Faktycznie UPR wydaje się być rzosądny, ale jak czasem czytam wypowiedzi Jasnie Przewodniczącego Centralnego Komitetu Partii UPR, to mnie trafia. Przykładowo te o Piłsudskim. ciekaw jestem jego stosunku do Bonapartego. Zakladam, że pozytywny, ale z nim nigdy nie wiadomo
Cytat:
Czy jest jakiś sposób, aby głosować bez dowodu?
MateuszKL napisa³/a:
Jestem zwolennikiem republiki, czyli państwa w którym panuje niezmienna konstytucja, zabraniająca wprowadzania ustaw ingerujących w czyjąś własność, zgodnie z zasadami minarchizmu. Wybór premiera i prezydenta, których rola ograniczałaby się teraz do negocjacji z innymi państwami itp odbywałby się nadal demokratycznie... co nie oznaczałoby, że byłaby demokracja. Ach ta semantyka.
To nie utopia - to ustrój Stanów Zjednoczonych, na których wyrosła ich potęga. Potem zaczęto ignorować konstytucję i mamy to co jest teraz.
Wiesz, że w konstytucji USA ani razu nie pada słowo "demokracja"?
Zawłaszczanie sukcesu Stanów przez demokrację, to niesamowity paradoks.
MateuszKL napisa³/a:
Nie przeczę sobie, tylko popatrzyliśmy trochę z innej perspektywy. Ty - teoretycznej, gdzie każdy obywatel to wspaniały, zainteresowany polityką osobnik, któremu pozostaję tylko wybranie najlepszej partii. Ja - praktycznej, gdzie nikt się polityką nie interesuje, więc obowiązkiem takich ludzi jest trzymanie się z dala od urn wyborczych, bo mogą tylko zaszkodzić.
MateuszKL napisa³/a:
A dotacje? 120 mld złotych przez 5 lat. Czyli ok. 1/15 pieniędzy jakie się w tym czasie "przelały" w budżecie. To grosze przy stratach, jakie mamy przez bzdurne unijne prawo.
MateuszKL napisa³/a:
Dałeś się nabrać na największe kłamstwo naszych czasów, jakoby bez Unii Europejskiej Polska była zaściankiem Europy itp. Jest to nieprawda, bowiem układy gospodarcze i handlowe (strefa wolnego handlu i fakt, że możemy podróżować bez paszportów) nie wynikają bezpośrednio z koncepcji zamienienia UE w federację, a z międzynarodowych układów, które mogłyby być zawarte i bez UE.
MateuszKL napisa³/a:
Ja osobiście darzę sympatią sporą część LPRu. Podczas gdy LPR startował z UPRem wielu jego polityków nawróciło się na wolny rynek. Nawet nasz były narodowy edukator Roman Giertych wychwalał w jednym z wywiadów wolny rynek. No ale TVN o tym nie powie.
MateuszKL napisa³/a:
Nie zgadzam się z Tobą. Człowiek kierowany uczuciami patriotycznymi w tym momencie robi dla kraju co może, aby go uratować, a nie narzeka na forach internetowych, że nie ma już nadziei.
Krit napisa³/a:
Drogi kolega myli definicje, a to na nich semantyka powinna się opierać. Trzeba wiedzieć o czym się mówi. no chyba, że chcemy kreować rzeczywistość. To faktycznie manipulacja się przydaje. Nie zaprzeczam też ją stosuję
Krit napisa³/a:
Primo. Paradokesm byłby, gdyby konstytucja stanów zjednoczonych była niedemokratyczna. Wręcz przeciwnie jest w pelni demokratyczna i nie stanowi o tym słowo demokracja w preambule, a charakter przepisów w niej zawartych.
Krit napisa³/a:
Primo numer dwa. Radzę zapoznać się z etymologią słowa republika, oraz jej definicją. Bo kolega tworzy fikcję. Chyba tylko z odrazy do słowa demokracja.
Krit napisa³/a:
Primo numer trzy. Chcesz państwa z niezmienną konstytucją, a powołujesz się na ustawę zasadniczą Stanów Zjednoczonych. Proszę się zastanowić nad logiką. Poza tym chcesz konstytucji jasnej i oczywistej. Sorry, ale ta od Madisona taką nie jest. Oczywiście tu mówimy o całym systemie prawnym, który jest w krajach anglosaskich. Oparty na precedensie, nie sztywno na prawie stanowionym.
Krit napisa³/a:
Primo numer cztery. Oczywiście nie jestem zwolennikiem traktatu lizbońskiego, jednak pragnę zauważyć, że zagrożenia, o których piszesz są dla mnie póki co śmieszne. Daj mi paragrafy, a uwierzę. Proszę nie pierwszy raz, ale nigdy ich nie otrzymałem w przeciwieństwie do przerażającej listy spraw. Jedna rzecz mnie tylko w traktacie lizbońskim dziwi. Jak się pogodzi prawo angielskie z na przykład francuskim. Trzeba poczytac, ale póki co czekam na dowody anonsujące te wielkie zagrożenia.
Krit napisa³/a:
Primo numer pięć. Hmm... Korwina nie uważam za prezesa, ale myślałem, że fajną tytulaturę wykminiłem. Wybacz. Fakt, że Korwin-Mikke uważa Piłsudskiego za agenta austriackiego jest dla mnie wystarczającym powodem, aby uznać, że ten pan plecie bzdury. Rozumiem łamanie konstytucji, rozumiem krytykę procesu brzeskiego i całej sanacji, ale nie takie androny.
Krit napisa³/a:
Oh nie! Ja mówię, jak ma być i do czego należy dążyć. Ty natomiast stoisz w miejscu. Chcesz ludzi tępych i nieświadomych. Patriotyzm pierwsza klasa
Krit napisa³/a:
Widze, że matematyka u kolegi kuleje. Pieniądze, które przelały się w budżecie nie są równowarte dotacją unijnym. Jakimkolwiek dotacją. Mylisz obroty z zyskami, a to bląd kardynalny. Tego porównywać nie należy. Po kolejne. Proszę o źródło, które mówi, że w przeciągu 5 lat przez regulacje unijne państwo ponisło straty rzędu 120 milijardów złotych, czy tam euro, bo nie jestem pewien. i teraz proszę porównać to z inwestycjami. Ja widzę w Polsce skok cwilizacyjny.
Krit napisa³/a:
A teraz kolega gada o rzecywistości, w której nie ma Unii Europejskiej. I jeszcze masz czelność zarzucać mnie posługiwanie się fantazjami. Komiczne
Miałbyś rację, gdyby na przykład Ukraina była członkiem układu z Schengen. Dotyczy on jednak państw wspólnoty europejskiej. Ja cały czas piszę o sytuacji unii jako takiej, ale bez Polski. Polska tylko na tym traci.
Krit napisa³/a:
Nie widzisz konformizmu panow z LPR? Farbowane lisy i tyle. ¯eby zwiększyć swoje szanse w wyborach dołączając do was MUSIELI tak gadać. Samoobrona jest przynajmniej konsekwentna ; P
Krit napisa³/a:
Ja to mogę i nawet robię. Tylko czemu Ci na górze potrafią wszystko spieprzyć? Dlaczego ten naród ma takich przedstawicieli? Bo tyle chyba jest obecnie wart i wybicia 2 pokoleń trzeba, aby wrócić do dobrego stanu.
A do politycznych młodzieżówek się nie zapisze. Znam kilkunastu ludzi stamtąd. Ba! na wycieczce z nimi byłem. Bagno jakich mało. I tak nawiasem mówiąc. Chłopcy z UPR też chętnie pojechali na ten wypad do Brukseli.
Satysfakcjonująca odpowiedź?
MateuszKL napisa³/a:
Manipulacji, czy tego chce czy nie, dokonuje każdy
MateuszKL napisa³/a:
Ale z Ciebie manipulator. Nie mówię o preambule, mam na myśli całą konstytucję.
MateuszKL napisa³/a:
Użyłeś ciekawego słowa i myślisz, że starczy? Akurat etymologie znam bardzo dobrze i wiem, że w historii pojawiało się dużo znaczeń słowa republika, w czym nie ma wątpliwości, że dzisiejsze jest wypaczone. Republika w swym pierwotnym znaczeniu to właśnie rządy prawa, konstytucji - nie woli ludu.
MateuszKL napisa³/a:
Nie trzeba paragrafów, wystarczy logika. Euroentuzjaści nie zaprzeczają, że część TR będzie nadrzędna względem konstytucji RP - za to próbują to tłumaczyć (że to dla nas dobre), więc jest to niepodważalny dowód. Jakbyś nie rozumiał to pokażę Ci to na przykładzie.
-Janusz, wydałeś wszystkie pieniądze.
-No, to dlatego, że... eee.
I z takiej rozmowy wynika, że Janusz wydał pieniądze, nie potrzebne dodatkowe dowody.
Jeśli to dla Ciebie nie wystarczy i będziesz dalej rzucał "przecież nie czytałeś" to możemy sobie dyskusję odpuścić.
MateuszKL napisa³/a:
Podane przeze mnie przykłady, to sytuacje długo, długo po kampanii.
Cytat:
Zależy jak na to patrzeć. Wątku Piłsudskiego nie będę ciągnąć. Natomiast życie nie jest takie proste, że skoro nie zgadzasz się z JKM w tej kwestii, to masz prawo cały jego dorobek intelektualny wyrzucić do kosza - nie udowodniając, że jest wadliwy.
Cytat:
Nie mylę obrotów z zyskami, tylko podałem Ci trochę sugerujące dane porównawcze. ¬le odebrałeś dane.
Cytat:
¬ródło? Gazeta Wyborcza, wydanie 1 maja. £yso? I złotych oczywiście, nie euro.
Cytat:
Więc nie ma co się ośmieszać, że widzisz "skok cywilizacyjny" bo jest to niemożliwe.
MateuszKL napisa³/a:
Nie stoję w miejscu, tylko nie zgadzam się z tym, że każdy powinien do tego dążyć. Każdy ma prawo, żeby się nie interesować sprawami państwa - ale nie ma moralnego prawa mi taki skurczybyk potem głosować na PO!
MateuszKL napisa³/a:
Ale podałeś przykład. Ukraina. Leżę. A Norwegia i Szwajcaria, nie będące w UE a będące w Schengen? Wcale nie mówię o rzeczywistości, w której UE nie ma w ogóle. Mówię o tym, że możemy spokojnie prowadzić integrację gospodarczą i handlową, bez integracji politycznej i utraty suwerenności.
MateuszKL napisa³/a:
Jaki wypad do Brukseli?
Krit napisa³/a:
Co nadal nie zmienia prawdziwości moich słów. Nie musi w całej konstytucji padać słowo demokrcja, aby stwierdzić, że jest to konstytucja w pełni demokratyczna. Zresztą żenująco nie odpierasz argumentu, a czynisz mi zarzuty. Ile razy jeszcze mi weprzesz, że jestem fanatykiem wyborczej i TVN (Co do stacji, to racja oglądam ją najczęściej, ale oglądam też na przykład Pospieszalskiego, którego lubię i cenię.)
Krit napisa³/a:
Za niedługo będę lewakiem, potem komuchem, po drodze wyborcą platformy. A w wyborach parlamentarnych zagłosowałbym na UPR. Dziwne? Wcale nie. Tylko ja nie jestem takim fanatykiem.
Krit napisa³/a:
Ah! No i oczywiscie jestem absolutnym eurofanatykiem, który chce lizbony bez kontrowersji. Oczywiście kolega nie raczy zważyć na moje poglądy w tej sprawie. A szkoda.
Krit napisa³/a:
Etymologia to ciekawe słowo? A ja myślałem, ze to pakiet standardowy normalnego człowieka. No ale skoro postulujesz głupotę narodu, to ta wypowiedź zdecydowanie nie powinna dziwić
Krit napisa³/a:
Ja jestem przekonany, zresztą zawsze byłem, że pierwszą republiką była republika rzymska (Ten okres między cesarstwem i królestwem, a raczej na odwrót). Nie widze tam konstytucji. Ale za to owszem. Walkę partyjną (Jeżeli tak określić popularów i optymatów), komcje trybusowe i inne. Całą ścieżkę kariery politycznej od edylatu do konsulatu. Ja widzę urząd trybuna ludowego, który ochraniał prawa plebsu. Kolejne coraz bardziej demokratyczne społeczeństwa powoływały się na swobody republikańskiego Rzymu.
Wiem, że słówko republika ładnie brzmi. W końcu quidquid Latine dictum sit, altum videtur. Trzymajmy się jednak prawdy a nie mglistych sloganów rządow konstytucji i prawa. Jestem zwolennikiem legalizmu (Jak każdy cywilizowany człowiek), ale nie stosuję demagogicznych zagrań.
Krit napisa³/a:
Co do tej nadrzędności, to jeszcze się zorientuję, ale na ile znam polskie prawo, to nie można ratyfikować umowy międzynarodowej sprzecznej z prawem narodowym.
Krit napisa³/a:
Owszem. Jeżeli nie ma pieniędzy, a były one powierzone Januszowi i Janusz nie potrafi wyjaśnić czemu ich nie zwrócił, to popełnia przestępstwo.
Logika to ważny element zawodu prawniczego.(Do którego mam zresztą zamiar aspirować, ale to jeszcze dużo kucia przede mną)
Krit napisa³/a:
No chyba nie masz go za takiego idiotę, żeby teraz mówil zaś co innego. Zresztą wolnym rynkiem trafia do liczniejszej rzeszy wyborców.
To już by było kompletne wariactwo i samobójstwo. Zresztą Naczelny Edukator chyba już się z polityki wycofał
Krit napisa³/a:
No właśnie pan JKM (jakie to śmieszne pisać jego imię tak samo, jak królewską tytulaturę. Oczywiście przez przypadek tak piszecie )
Krit napisa³/a:
przy Piłsudskim, przy związkach zawodowych, chorych dzieciach nie dostrzega, że "życie nie jest takie proste". Ale skończmy o Korwinie.
Krit napisa³/a:
Nie jesteś w końcu idiotą. Tylko różnimy się diametralnie w interpretacji danych. Z Twojej wypowiedzi wynika tyle, że przez polski budżet przelało się tyle, a tyle więcej niż dostaliśmy z UE. A więc ta kasa jest bezwartościowa i przy okazji nadmieniasz, że więcej straciliśmy na regulacjach UE. Nie podałeś żadnego dowodu na poparcie tej tezy.
Krit napisa³/a:
Czuprynę mam gęstą i nie rozumiem, czemu miałoby mi być łyso. A no racja. Przecież każdy, kto się z waszmością nie zgadza jest otumaniony przez bandę wybiórczej i platformerskiego TVN
Krit napisa³/a:
Skok może i nie, ale tabliczki z napisem "współfinansowane przez UE" powyskakiwały jakoś w wielu miejscach.
Poza tym bardzo dobrze, że te pieniądze nie zasiliły budżetu. Mój Boże. Co by się z nimi wtedy stało.
Krit napisa³/a:
Każdy obywatel ma prawo do głosowania. Jego moralnym obowiązkiem (i moim postulatem) jest aby głosował świadomie. A nie aby najlepiej odsuwał się. Obywatel świadomy politycznie, to też obywatel - można założyć - świadomyw ogóle. Zarówno światopoglądowo i ekonomicznie. Sam skarba dla państwa.
Krit napisa³/a:
Zdecydowanie taka postawa mi jest bliższa niż postulowanie powszechnej ciemnoty i obrażanie ludzi. Nie będziesz mi ojca skurczybykiem nazywał.,
Krit napisa³/a:
I oczywiście Polsce bez wstapienia do Unii po tylu latach sowieckiej okupacji (Hiperbola, ale bardzo dobra i obrazowa) o wile bliżej do Szwajcarii i Norwegi.
Krit napisa³/a:
Jakiś konkurs wygrany. Z kumplem jechaliśmy. Szkoda, że jako jedni z niewielu z jakiejś eliminacji a nie z ciotki kuzyna, czy młodzieżówki partyjnej.