Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

destrukcyjna  

Pogromca postów



Wiek: 36

Do³±czy³a: 05 Maj 2009

Sk±d: Berlin.

   

Wys³any: 2015-08-20, 13:53   

Piękny plan, taki optymistyczny.

Sonmi napisa³/a:

Czy wyjazd do USA po ukończeniu studiów w celu podjęcia pracy opiekunki do dzieci bądź sprzątaczki ma jakikolwiek sens?


Skoro nie będziesz pracować, skąd chcesz wziąć te dobre kilka tysięcy na bilety i nabranie rozpędu? Planujesz skorzystać z programów W&T? W nie również trzeba zainwestować.
Masz tam kogoś? Rodzinę? Znajomych? Nie wiem, jak to wygląda z wizą, ale jeśli nie składasz wizy wakacyjnej, to chyba potrzebujesz zaproszenia.
Czemu akurat USA? Ciągnie Cię konkretnie do tego kraju, czy po prostu myślisz, że tam się najlepiej dorobisz?
_________________
meow
 

Czarne Indigo  

VIP

szach mat



ImiÄ™: Julia

Wiek: 28

Do³±czy³a: 14 Sie 2012

Sk±d: wielkoPolska

   

Wys³any: 2015-08-20, 14:25   

Też miałam w swoim życiu taki okres, kiedy chciałam pobyć trochę za oceanem i sobie dorobić. Ma to swoje plusy i minusy. Po studiach, zamiast na świeżo czegoś poszukać, gdzieś się zaczepić w branży - wyjedziesz po hajs i będziesz wykonywać czarną robotę, za którą nikt się tam nie weźmie. Wiem - żadna praca nie hańbi. Ale osobiści, będąc po studiach nie chciałabym tak nisko upaść nie będąc do tego przez życie zmuszoną. Piękne krajobrazy i stąpanie po ziemi militarnej potęgi nie wszystko wynagradzają. Dalej. Wrócisz, i co? Będziesz mieć pieniądze, mniejsze czy większe, ale branża o Tobie zapomni. Już nie wspominając, że z Ciebie także nieco ulotni się wiedza ze studiów. Dla mnie to jest bez sensu.
Poza tym - wiza. Masz ją już? Czy chcesz pracować na czarno? Weź pod uwagę, że w Stanach praktycznie socjal nie istnieje. Co jeśli zachorujesz? Od razu sayonara i do Polski?
Dla mnie to ryzykowne jak stąpanie po cienkim lodzie. Są lepsze możliwości.
_________________
Kruki i wrony was rozdzióbią.
 

beaugiselle  

Stały User



ImiÄ™: G.

Do³±czy³a: 14 Sie 2015

   

Wys³any: 2015-08-20, 16:26   Re: Wyjazd do USA po studiach.

Sonmi napisa³/a:

Cześć. Co prawda jeszcze na dobrą sprawę nie zaczęłam liceum i wybiegam sporo do przodu, ale plan zawsze dobrze jest mieć - przynajmniej wg mnie. Od września wybieram się do liceum na profil humanistyczny, ale to ma raczej małe znaczenie. Już chyba jestem pewna rozszerzeń na maturę, a potem Psychologia lub Ochrona Zabytków Kultury - zależnie na co się dostanę na UW lub w Białymstoku. Studia mają mi w całości opłacić rodzice, nie mam podczas nich pracować, bo chcą żebym się skupiła tylko na nauce i miała odrobinę czasu dla siebie żeby nie zwariować :mrgreen: Czy wyjazd do USA po ukończeniu studiów w celu podjęcia pracy opiekunki do dzieci bądź sprzątaczki ma jakikolwiek sens? Chciałabym wyjechać na 2, może 3 lata. Trochę w ten sposób zarobić i wrócić do Polski i zamiast koczować na rodzicach - mieć już pieniądze na jakieś małe mieszkanko lub coś w tym stylu, potem wrócić i rozpocząć karierę zawodową związaną z faktycznym wykształceniem.
Czy taka wizja ma więcej plusów czy minusów?



Po pierwsze jesteś młodziutka i jeszcze z dobre 10 razy zmienisz zdanie co do swojej przyszłości. W Twoim wieku przez moją głowę przewinęło się multum pomysłów na to, co robić po studiach, a gdy faktycznie na studiach wylądowałam, życie wywróciło mi się do góry nogami i jestem w miejscu, w którym mając 16 lat nawet nie śniłabym być. Dobrze jest mieć plan, też zawsze lubiłam marzyć i układać sobie przyszłość z dużym zapasem czasu, ale życie nauczyło mnie tego, aby zapewnić sobie plan B, plan C, plan Z i tak dalej.
Gdy już zaczniesz studiować i okaże się, że edukacja będzie sprawiać Ci przyjemność, zapewniam, że dużo ciężej się wtedy myśli o wyjeździe w celu czysto zarobkowym. Poza tym, jeżeli załóżmy wyjedziesz do Stanów i spędzisz tam te 2-3 lata, to tak naprawdę stracisz czas w którym mogłaś zdobywać doświadczenie w zawodzie. Zaufaj mi, odpłaci Ci się to z nawiązką, gdy w trakcie studiów, a także po nich będziesz łapać się wszystkiego, co da Ci zawodową praktykę. O wiele lepiej wyjdziesz na tym niż na odkładaniu dolarów do słoiczka za wielkimi wodami.

Polecam Ci zrobienie sobie tzw. gap year. Zdaj maturę, wyjedź na rok do Stanów i wróć na studia. Będziesz wtedy myśleć o przyszłości na podstawie zdobytego doświadczenia Przestaniesz gdybać, zaczniesz podejmować decyzje ;)
_________________
BeauGiselle
 

Czarne Indigo  

VIP

szach mat



ImiÄ™: Julia

Wiek: 28

Do³±czy³a: 14 Sie 2012

Sk±d: wielkoPolska

   

Wys³any: 2015-08-20, 19:46   

Sonmi napisa³/a:

Nie podważam tego czy masz rację czy nie, bo wiedzę na pewno masz większą niż ja, ale nie podoba mi się sposób w jaki określasz taką pracę. Czarna robota? Upaść tak nisko? Nie widzę w tym żadnego upadku tylko uczciwość i solidność.


No z tą uczciwością to tak chyba nie do końca... ;)
Każdy ma inną hierarchię wartości, status, czy to społeczny, czy to materialny. Każdy ma też inne poczucie godności. Może to i śmieszne, ale właśnie w tym tkwi sęk. Przedstawiłam swój pogląd na sprawę, dla mnie byłaby to klęska, dla Ciebie może być to ścieżka do spełnienia (?!) i lepszej przyszłości.
Tak czy inaczej - powodzenia i wytrwałości! :-)
_________________
Kruki i wrony was rozdzióbią.
 

Hella  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 03 Sie 2014

Sk±d: Warszawa

   

Wys³any: 2015-08-20, 20:11   

Po co Ci studia, skoro chcesz pracować jako sprzątaczka albo opiekunka do dzieci? Do tego nie potrzebujesz nawet matury. Według mnie to bez sensu. Albo rezygnujesz z wykształcenia i wybierasz powyższe zawody (moim zdaniem mocno nieopłacalne), albo kończysz studia i szukasz pracy w swoim zawodzie. Możesz szukać w Polsce, możesz w Stanach, wszystko jedno, ale przynajmniej będziesz w swojej branży i będziesz zdobywać doświadczenie. Pracodawcy bardzo zwracają na nie uwagę.

Jeszcze parę słów a propos wizy: trudno ją dostać. Nawet turystyczną. Nawet zdobycie wizy nie jest gwarancją, że Cię wpuszczą. Mogą Cię cofnąć na lotnisku. USA niechętnie wpuszcza obcych, a do pracy tym bardziej. Nawet jak jesteś turystą, to dręczą Cię na lotnisku, zadając niekiedy zbyt osobiste pytania. Nie jest łatwo tam wjechać.
 

Czarne Indigo  

VIP

szach mat



ImiÄ™: Julia

Wiek: 28

Do³±czy³a: 14 Sie 2012

Sk±d: wielkoPolska

   

Wys³any: 2015-08-20, 20:53   

Sonmi napisa³/a:

A co nieuczciwego jest w pracy za granicą? Potrzebna jest jedynie ważna wiza, nie turystyczna i można zawiązać zwyczajną umowę.


A to, że będziesz pracować na czarno. Nie wiem jaki cud musiałby się stać, aby o wizy było łatwiej. Prawdopodobieństwo, że ją dostaniesz... Pozostawia wiele do życzenia. Otwórz na chwilę oczy i spójrz na to realnie.
Chyba, że mowa o au pair. To się nie czepiam.
_________________
Kruki i wrony was rozdzióbią.
 

Czarne Indigo  

VIP

szach mat



ImiÄ™: Julia

Wiek: 28

Do³±czy³a: 14 Sie 2012

Sk±d: wielkoPolska

   

Wys³any: 2015-08-20, 22:14   

Sonmi napisa³/a:

Wyobraź sobie, że Polacy dostają te wizy i pracują. Nie wyczarowali ich przecież. Na pewno jakiś procent tych ludzi pracuje na czarno, ale czy wszyscy? Nie sądzę i pośrednio traktujesz tych ludzi z góry


Czytałam wiele historii Polaków pracujących właśnie w Stanach, istnieje też kilka kanałów na YT właśnie takich osób. W większości są to osoby oddelegowane z poważnych firm właśnie do pracy za oceanem. Nie na etat sprzątaczki.
Tyle z mojej strony, nie lubię się powtarzać. ;)
_________________
Kruki i wrony was rozdzióbią.
 

Czarne Indigo  

VIP

szach mat



ImiÄ™: Julia

Wiek: 28

Do³±czy³a: 14 Sie 2012

Sk±d: wielkoPolska

   

Wys³any: 2015-08-20, 22:46   

Sonmi napisa³/a:

To ja z tej strony dodam tyle, że o uczciwych i zwykłych (jakkolwiek to brzmi) ludziach nie pisze się książek, a szaraki nie tworzą kanałów na YT.


W takim razie mówisz o ludziach "duchach", a Twoje zdanie nie jest niczym poparte. Chyba, że znajomy znajomego rodziców miał znajomego, który... Po prostu, od tak - tacy na pewno istnieją! To coś jak spekulowanie na temat istnienia kosmitów. No jak, istnieją czy nie?
Ponadto, nic bardziej mylnego! Szaraki tworzą kanały na YT. Co więcej - jest ich cała masa. I nie trzeba wcale zabłądzić ;)
_________________
Kruki i wrony was rozdzióbią.
 

Czarne Indigo  

VIP

szach mat



ImiÄ™: Julia

Wiek: 28

Do³±czy³a: 14 Sie 2012

Sk±d: wielkoPolska

   

Wys³any: 2015-08-20, 22:53   

Sonmi napisa³/a:

Ty mi powiedz czy istnieją :) Przecież musiałaś coś o tym czytać lub oglądać na YT i się pewnie znasz.


O nie moja droga, tak nieczysto nie gramy. To już osobista utarczka. Dyskusja dyskusją, ale szanujmy się. :-)
Tym razem absolutnie nic nie mam do dodania.
_________________
Kruki i wrony was rozdzióbią.
 

beaugiselle  

Stały User



ImiÄ™: G.

Do³±czy³a: 14 Sie 2015

   

Wys³any: 2015-08-21, 01:04   

Moja kuzynka miała podpisany kontrakt z agencją w Nowym Jorku. Na wizę czekała 1,5 roku. Nikt w ambasadzie nie potrafił dać jej jednoznacznej odpowiedzi, dlaczego wizy nie dostaje. Po prostu odprawiali ją z kwitkiem. Kiedy już wizę otrzymała i wyjechała do Stanów, niecałe 2 miesiące później cofnęli jej pozwolenie na pracę i kazali wracać. Jeżeli chodzi o kwestię Polaków w Stanach, to jest naprawdę loteria. Znam przypadek, w którym koleżanka nie mogła dostać wizy turystycznej na 1 tydzień pobytu.
_________________
BeauGiselle
 

beaugiselle  

Stały User



ImiÄ™: G.

Do³±czy³a: 14 Sie 2015

   

Wys³any: 2015-08-21, 16:01   

Sonmi napisa³/a:

beaugiselle, Tyle, że nie ma na to reguł to wiem. Ale przypadki o których wspomniałaś są rzeczywiście zniechęcające :znudzony:




Niestety. A pomyśleć, że nie tak daleko od nas, bo np. w Holandii ludzie latają sobie do USA, kiedy tylko mają na to ochotę, a my musimy wyczekiwać wiz albo kłaść pieniądze w odpowiednią łapę.
_________________
BeauGiselle
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com