Autor
Wiadomo¶ć
Wysłany: 2010-03-20, 09:51
Wysłany: 2010-03-20, 11:30
Aurelia napisał/a:
Hheh a ja jak stara babcia z moim facetem chodzÄ™ pod ramiÄ™ :P
heh ja z moim teĹĽ,ale to tak chwilÄ™ w szkole,dla ĹĽartu
Moj chłopak publicznie mnie nie całuję,nawet za rękę ze mną nie chodzi ... a szkoda
a prywatnie to za ręce, na biodra. wszystko okay.
Ale za rękę najbardziej lubię :)
Zazdrośnica
Wysłany: 2010-03-20, 13:47
"strach jest niezwykle podniecający. Ludzie lubią być straszeni. To działa na nich jak chwile przed orgazmem. Wszyscy pragną tego zaznać. To niezwykłe doświadczenie."
Wysłany: 2010-03-20, 16:50
[...] samotność nie jest naszym przeznaczeniem, a samych siebie poznajemy tylko wtedy, kiedy możemy się przejrzeć w oczach innych ludzi.
P.C
Wysłany: 2010-04-07, 18:49
) za reke tez moge
Wysłany: 2010-04-07, 19:35
Tak łatwo jest ranić, a tak trudno wybaczać<3
Wysłany: 2010-04-09, 20:30
A co jeśli to ja
Może mnie nie rozpoznałeś
A co jeśli to ja
DĹşwigam sens, ktĂłrego Ĺ‚akniesz
Hold me down, sweet and low, little girl
Hold me down, sweet and low, and I'll carry you home<3
Wysłany: 2010-04-09, 20:36
Nie ważna jest więź ciał, najważniejsze więzi dusz.
Jak jest "z tych co znają Józefa" to niech trzyma jak chce. Byle nie za Tyłek w publicznym miejscu.
Wysłany: 2010-04-13, 19:50
Całowanie/przytulanie się w miejscu publicznym - dlaczego nie? Wszystko jest dla ludzi, nie okazując tego druga połówka może pomyśleć, że wstydzimy się jej, wstydzimy się tego jak zareagują inni.
btw. co ten temat robi w sex/erotyka?
Wysłany: 2010-04-29, 09:06
Ale np za dupÄ™ w miejscach publicznych nie wypada ...
A całować się w miejscach publicznych .... Hmm..... Można ale tam krótki cmok w usta czy policzek a nie z języczkiem ...
To jest ĹĽycie ...
Wysłany: 2010-04-29, 12:34
misia_1996 napisał/a:
Można ale tam krótki cmok w usta czy policzek a nie z języczkiem ...
A ja nie mam nic przeciwko. Jak jestem z kimś bliskim memu sercu to cała reszta mnie nie obchodzi.
Tylko niech mnie za tyłek czy cycki nie łapie, bo wtedy to ja się jak "rzecz" czuję.
Wysłany: 2010-04-29, 12:37
Co do okazuwania uczuc w miejscach publicznych, to nie mam nic przeciwko ale w granicach rozsadku. Jakies obmacywanki w miejscu publicznym nie wchodza w gre.
Wysłany: 2010-04-29, 13:02
Ower napisał/a:
co to za miejsce publiczne jak jest pusto
"strach jest niezwykle podniecający. Ludzie lubią być straszeni. To działa na nich jak chwile przed orgazmem. Wszyscy pragną tego zaznać. To niezwykłe doświadczenie."
Wysłany: 2010-04-29, 13:07
Lena napisał/a:
i juz mozna przyszalec nieeee
Co sie kryje pod przyszaleć ?
[...] samotność nie jest naszym przeznaczeniem, a samych siebie poznajemy tylko wtedy, kiedy możemy się przejrzeć w oczach innych ludzi.
P.C
Wysłany: 2010-04-29, 15:27
Ower napisał/a:
Co sie kryje pod przyszaleć ?
Digi digi i bounce bounce
