Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Przesuniêty przez: vialink | 2018-06-18, 13:45

Autor

Wiadomo¶æ

Dzikuseek  

User

TrueLoveBandit


ImiÄ™: Olvido

Wiek: 23

Do³±czy³a: 14 Cze 2018

   

Wys³any: 2018-06-14, 21:18   Zakochana w....nauczycielce gimnazjum

Mam do was bardzo trudne pytanie, a konkretnie związane z moją miłością...
Jestem 15- letnią dziewczyną i zakochałam się w nauczycielce, które ma ok. 26 lat. Niestety nie uczy mnie, ponieważ nie mam jej przedmiotu w programie. W 1 klasie gimnazjum CIĄGLE na nią patrzyłam,szukałam ją wzrokiem, chciałam widzieć, kiedy miała dyżur na dole to tam siedziałam, a jak na górze to tak samo, a ona sprawiała wrażenie jak by tego też chciała.Raz nawet jak siedziałam pod zastępstwami to podeszła tak bisko mnie, że sie nogami prawie stykła ze mną, ale się odsunęłam nie wiem czemu. :wstyd:
Miałam z nią nawet jedno zastępstwo za wychowawczą i robiliśmy plakat.Ona nam we wszystkim pomagała i doradzała, śmiała się i opowiadała. Zrobiła na mnie mega wrażenie
Jak zbliżał się koniec roku to chodziłam po szkole smutna, a ona tak samo.
Teraz w 2 gimnazjum postanowiłam, że trochę bardziej się odważę i zrobię więcej, żeby ją poderwać.
8 marca wysłałam jej życzenia na messengerze z okazji dnia kobiet(nie mam jej na fb tylko na messengerze dodaną). Myślałam, że nic z tego nie będzie, ale póznym wieczorem odpisała, że dziękuje i tak samo.
Pózniej po iluś dniach napisałam jej że ładnie dzisiaj wyglądała, ale nic nie odpisała. Pózniej ją przepraszałam, a ona że nie jest zła itp. Tylko chwilę pisałyśmy bo musiałam iść na zajęcia dodatkowe. Napisałam jej że jest inna a ona napisała, że jest taka sama.
Teraz już koniec roku i koniec JEJ… Już nie bÄ™dzie uczyć w tej szkole… nie wiem jak sobie bez niej poradzÄ™.NaprawdÄ™ mi na niej zależy.Doradzcie mi co jeszcze mogÄ™ zrobić. Napisać czy jakieÅ› czyny??? :-| :?:
Jestem bi
JeÅ›li macie pisać że jestem jakaÅ› nienormalna albo coÅ› to darujcie sobie…
 

DeVaneio  

Moderator



Do³±czy³: 27 Lip 2014

   

Wys³any: 2018-06-14, 22:48   

Cytat:

zakochałam się w nauczycielce, które ma ok. 26 lat.


Też to przerabiam :-D

Cytat:

eraz już koniec roku i koniec JEJ… Już nie bÄ™dzie uczyć w tej szkole… nie wiem jak sobie bez niej poradzÄ™.NaprawdÄ™ mi na niej zależy.Doradzcie mi co jeszcze mogÄ™ zrobić. Napisać czy jakieÅ› czyny???


Moim zdaniem źle zrobiłaś z messangerem.moglaś to w szkole załatwić po lekcjach.
Napisz do niej ze jetes Bi i ci się podoba. Jest pedagogiem zrozumie to i nic nikomu nie wygada. Jak jest singielka to lepiej będzie ją łatwiej wyrwać.
Wal prosto z mostu co ci leży na serduchu tak jest najlepiej.
_________________
Człowiek, który coś znaczy, żyje w taki sposób, że jego życie jest poświęceniem dla jego idei.

O. Spengler
 

Malolatka  

Hiper wymiatacz

wyrafinowana :-)



ImiÄ™: Magda

Do³±czy³a: 12 Kwi 2011

Sk±d: z daleka

   

Wys³any: 2018-06-14, 23:35   Re: Zakochana w....nauczycielce gimnazjum

Dzikuseek napisa³/a:

Mam do was bardzo trudne pytanie, a konkretnie związane z moją miłością...
Jestem 15- letnią dziewczyną i zakochałam się w nauczycielce, które ma ok. 26 lat. Niestety nie uczy mnie, ponieważ nie mam jej przedmiotu w programie. W 1 klasie gimnazjum CIĄGLE na nią patrzyłam,szukałam ją wzrokiem, chciałam widzieć, kiedy miała dyżur na dole to tam siedziałam, a jak na górze to tak samo, a ona sprawiała wrażenie jak by tego też chciała.Raz nawet jak siedziałam pod zastępstwami to podeszła tak bisko mnie, że sie nogami prawie stykła ze mną, ale się odsunęłam nie wiem czemu. :wstyd:
Miałam z nią nawet jedno zastępstwo za wychowawczą i robiliśmy plakat.Ona nam we wszystkim pomagała i doradzała, śmiała się i opowiadała. Zrobiła na mnie mega wrażenie
Jak zbliżał się koniec roku to chodziłam po szkole smutna, a ona tak samo.
Teraz w 2 gimnazjum postanowiłam, że trochę bardziej się odważę i zrobię więcej, żeby ją poderwać.
8 marca wysłałam jej życzenia na messengerze z okazji dnia kobiet(nie mam jej na fb tylko na messengerze dodaną). Myślałam, że nic z tego nie będzie, ale póznym wieczorem odpisała, że dziękuje i tak samo.
Pózniej po iluś dniach napisałam jej że ładnie dzisiaj wyglądała, ale nic nie odpisała. Pózniej ją przepraszałam, a ona że nie jest zła itp. Tylko chwilę pisałyśmy bo musiałam iść na zajęcia dodatkowe. Napisałam jej że jest inna a ona napisała, że jest taka sama.
Teraz już koniec roku i koniec JEJ… Już nie bÄ™dzie uczyć w tej szkole… nie wiem jak sobie bez niej poradzÄ™.NaprawdÄ™ mi na niej zależy.Doradzcie mi co jeszcze mogÄ™ zrobić. Napisać czy jakieÅ› czyny??? :-| :?:
Jestem bi
JeÅ›li macie pisać że jestem jakaÅ› nienormalna albo coÅ› to darujcie sobie…



Przede wszystkim,to Ty jesteś niepełnoletnia. I o tym musisz pamiętać,co chcesz narobić i sobie problemów i tej nauczycielce? a przede wszystkim jej.
_________________
Patrz w przyszłość z nadzieją,a nie w przeszłość z żalem.
 

misia_pysia  

Wymiatacz

co tu wpiszesz?



ImiÄ™: Ola

Wiek: 26

Do³±czy³a: 05 Kwi 2018

   

Wys³any: 2018-06-15, 08:17   

Moim zdaniem powinnaś o tym zapomnieć. Będzie Ci łatwiej skoro ona już uczyć w tej szkole nie będzie. W zasadzie nic, co ona zrobiła nie wskazuje na to, żeby chciała waszą relację skierować na inne tory i wyjść poza uczennica-nauczycielka, a jeśli nawet - między wami jest ogromna różnica wieku.

Poza tym... ona jest nauczycielką. Ty masz 15 lat. Nawet jeśli ona by też chciała... To tylko narobiłoby jej kłopotów. I Tobie.
 

Hella  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 03 Sie 2014

Sk±d: Warszawa

   

Wys³any: 2018-06-16, 19:11   

Po pierwsze, skąd wiesz, że tę nauczycielkę interesują kobiety, w dodatku o tyle młodsze? Po drugie, nawet nie zdajesz sobie sprawy z konsekwencji swojego postępowania. Podrywając nauczycielkę narażasz ją na wykluczenie społeczne, utratę pracy czy wręcz zakaz wykonywania zawodu. Polska to nie Stany, gdzie taka nauczycielka za związek z uczniem idzie do więzienia, ale i tak możesz zniszczyć tej kobiecie życie - zarówno zawodowe, jak i społeczne. Raz przyklejonej łatki naprawdę ciężko jest się pozbyć. Pomyśl rozsądnie. Zauroczenie zauroczeniem, ale i tak już nieźle naważyłaś piwa, pisząc do niej wiadomości na Messangerze. Nauczycielka to nie koleżanka, nie powinnaś tak się spoufalać. Dla dobra swojego i jej, lepiej sobie odpuść. Przynajmniej dopóki nie skończysz 18 lat.
 

Aga0303

User


Do³±czy³: 19 Cze 2018

   

Wys³any: 2018-06-19, 22:08   Nic nie rób, pisanie na messengerze to serio zÅ‚y pomysÅ‚

Powiem tak. Siedzę w podobnym bagnie od 5 lat, ale ma to podstawe psychologiczną, pomińmy to. W podstawówce byłam zakochana w swojej nauczycielce, bardzo chciałam z nią porozmawiać na zakończeniu roku 6klasy, ale mnie sparalizowalo, zaproponowala fb. Przez fb umawiałysmy się na spotkanie żeby w końcu porozmawiać. Przekladała to pół roku. W końcu nie wytrzymałam i wybuchlam emocjami na messengerze. To byl bardzo zły krok... Wynikla awantura, duza awantura. Dlatego, cholercia nic nie rob! Nie pisz nie męcz jej, to nic nie da! Możesz sobie tylko kłopotów narobić, uwierz mi. Bardzo się na tym przejechałam, wiem co piszę. Tez mam teraz 15 lat, naprawdę chcialabym wiedzieć 2 lata temu to, co wiem teraz.
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com