Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

Mizantrop  

VIP

Pstrykacz-amator



Wiek: 33

Do³±czy³: 22 Lut 2009

   

Wys³any: 2009-10-18, 00:25   

Hmmm taniec, łaj not? przecież do niczego nie dochodzi. Ale z góry zakładając seks - to nie.
_________________
"Z radością witaj poważne, trudne i skomplikowane problemy. To w nich kryją się największe możliwości" - Ralph Marston

,,Może nie najważniejsze jest chcieć iść z kimÅ› do łóżka, ale chcieć wstać nastÄ™pnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatÄ™.”
-Janusz Leon Wiśniewski
 

Martina  

Hiper wymiatacz

pomarańczowa mantra



Wiek: 33

Do³±czy³a: 08 Pa¼ 2009

Sk±d: Jastrzêbie Zdrój

   

Wys³any: 2009-10-18, 01:10   

wyszaleć się i przygód nałapać to ja mogę nie będąc w związku. jak już się wiążę z kimś na poważnie, to zakładam, że szaleństw i przygód mam dość. i że nie będę ich już potrzebować.
_________________
potrafię już tylko pełzać po ścianach własnych struktur. teraz ich nie ma. moje myśli są bezdomne.
 

Ostia  

VIP


Do³±czy³a: 02 Lut 2009

   

Wys³any: 2009-10-18, 10:17   

Dobra, ujmÄ™ to tak.
1. Jeśli facet, z którym jestem w związku powie "możesz się kochać z innym" - nie powiem mu "oszalałeś?!" itd. Mogę skorzystać, jeśli się nadarzy okazja, ale nie będę też owej okazji usilnie szukać.

2. Jeśli facetowi, z którym jestem w związku miałoby być przyjemnie patrząc na mnie i innego - ok, nie ma problemu.

3. Jeśli nie ma w ogóle takiej opcji - że mogę "legalnie" zdradzić - również nie ma tragedii. Wierną potrafię być.
 

easy  

Hiper wymiatacz



Wiek: 33

Do³±czy³a: 02 Lut 2009

Sk±d: pomorze

   

Wys³any: 2009-10-18, 11:25   

Ostia napisa³/a:

nie powiem mu "oszalałeś?!" itd. Mogę skorzystać, jeśli się nadarzy okazja, ale nie będę też owej okazji usilnie szukać



no u mnie raczej taki odzew mogłoby się pojawić, ponieważ taka sytuacja byłaby z deka nienormalna..
poza tym.. nawet z takiej okazji skorzystać bym nie mogła, bo później dziwnie bym sie z tym czuła.. ale to już chyba leży w charakterze, każdy podszedłby do tego na swój indywidualny sposób..

Ostia napisa³/a:

Jeśli facetowi, z którym jestem w związku miałoby być przyjemnie patrząc na mnie i innego - ok, nie ma problemu.



pamiętajmy o tym, że założycielowi tematu nie chodzi o jakiś fetysz partnera, tylko o obawe przed zdradą związaną z brakiem doświadczenia..
_________________
be high, fly away..
 

Ostia  

VIP


Do³±czy³a: 02 Lut 2009

   

Wys³any: 2009-10-18, 11:31   

easy napisa³/a:


pamiętajmy o tym, że założycielowi tematu nie chodzi o jakiś fetysz partnera, tylko o obawe przed zdradą związaną z brakiem doświadczenia..



Rozszerzyliśmy temat kilka postów w górę ; D

easy napisa³/a:

ale to już chyba leży w charakterze, każdy podszedłby do tego na swój indywidualny sposób..


Polać jej.
 

buuuba  

User


Do³±czy³a: 18 Pa¼ 2009

   

Wys³any: 2009-10-18, 11:41   

niepoważne podejście ...
 

Ostia  

VIP


Do³±czy³a: 02 Lut 2009

   

Wys³any: 2009-10-18, 11:42   

Czemu? ;>
 

ProrokBDG  

Wymiatacz

Nawiedzony



Imię: £ukasz

Wiek: 35

Do³±czy³: 31 Sie 2009

Sk±d: Bydgoszcz

   

Wys³any: 2009-10-18, 12:19   

easy napisa³/a:

pamiętajmy o tym, że założycielowi tematu nie chodzi o jakiś fetysz partnera, tylko o obawe przed zdradą związaną z brakiem doświadczenia..


Dokładnie, nie mam na myśli fetyszu. Mi chodzi o zwyczajne pozwolenie partnera, bez czerpania z tego korzyści w danym momencie. Mówiąc w przenośni, chodzi o to by (pozwolić) zjeść ciastko i mieć ciastko. Po prostu zastanawia mnie to czy to jakiś trend, zaczynają powstawać jakieś "nowoczesne" związki. Dla mnie osobiście jest to nie dopuszczalne, żebym pozwolił swojej kobiecie na takie coś. Ale...jak wiadomo każdy zakaz powoduje coraz większą chęć przełamania tegoż zakazu. Robienie sobie poroża z powodu obawy przed zdradą po ślubie, to dość dziwne zjawisko jak dla mnie.
_________________
Wszystko, jeśli dobrze pomyśleć, daje do myślenia...
 

eww18  

Stały User



Do³±czy³a: 01 Lis 2009

   

Wys³any: 2009-11-01, 16:50   

gdzie są tacy faceci?? a do zdrady i tak prędzej czy później dojdzie więc to nie ma sensu
_________________
żyj tak, żebyś po latach mógł powiedzieć: przynajmniej się nie nudziłeś...;))
 

poem sometimes  

Pogromca postów


Do³±czy³: 15 Lut 2009

   

Wys³any: 2009-11-01, 17:15   

eww18 napisa³/a:

a do zdrady i tak prędzej czy później dojdzie więc to nie ma sensu



NiemÄ…dra teza. Na czym siÄ™ opiera?
_________________
"wiemy, że Bóg umarł, powiedziano
nam o tym, czytając ciebie nie byłem tego całkiem pewny."
 

Bard_Zerald  

Pogromca postów

Forumowy bard



ImiÄ™: Jakub

Wiek: 28

Do³±czy³: 27 Cze 2009

Sk±d: Tatry

   

Wys³any: 2009-11-01, 17:20   Re: Zdrada za przyzwoleniem.

ProrokBDG napisa³/a:

Ostatnio obiło mi się o uszy takie właśnie twierdzenie. Faceci pozwalają dobrowolnie korzystać z życia towarzyskiego swoim kobietom (całowanie z innymi, kuszenie, prowokujący taniec w ostateczności seks) tylko po to, aby w przyszłości nie zdradziły ich z powodu braku doświadczenia czy też braku przygód. Bardzo mnie zdziwiło takie nastawienie. Za przyzwoleniem dają sobie dorysować poroże i nie mają nic przeciwko. Jestem ciekaw co Wy o takim postępowaniu myślicie. Faceci zgodzilibyście się na takie coś? Kobiety, czy wykorzystałybyście dobrowolną zgodę Waszych partnerów na delikatny skok w bok?



No cóż, jeśli takim osobom na sobie nie zależy, i mają się w dupie to spoko.
Ale myślę że nikt by nie pozwolił swojemu partnerowi/ce na zdradę.
_________________
 

eww18  

Stały User



Do³±czy³a: 01 Lis 2009

   

Wys³any: 2009-11-01, 17:42   

NiemÄ…dra teza. Na czym siÄ™ opiera?[/quote]

opiera się na doświadczeniu.
_________________
żyj tak, żebyś po latach mógł powiedzieć: przynajmniej się nie nudziłeś...;))
 

Bard_Zerald  

Pogromca postów

Forumowy bard



ImiÄ™: Jakub

Wiek: 28

Do³±czy³: 27 Cze 2009

Sk±d: Tatry

   

Wys³any: 2009-11-01, 17:46   

Ja bym nie był w stanie ani zaakceptować jakby ta druga osoba mnie zdradzała, ani sam bym nie potrafił zdradzić... no cóż, chyba że bym miał tą osobę głęboko w poważaniu, albo ona by mnie zdradziła. Ale wtedy po prostu się kończy związek.
Ale w ogóle nie rozumiem, pozwolić swojemu partnerowi się zdradzać? W ogóle to jest chore. Jakby takim osobom na sobie zależało nie pozwolili by na coś takiego.
_________________
 

poem sometimes  

Pogromca postów


Do³±czy³: 15 Lut 2009

   

Wys³any: 2009-11-01, 18:17   

eww18 napisa³/a:

opiera się na doświadczeniu.



Miałaś po prostu pecha. Są ludzie, którzy nigdy nie zdradzają, nie ma na to żadnej zasady.
_________________
"wiemy, że Bóg umarł, powiedziano
nam o tym, czytając ciebie nie byłem tego całkiem pewny."
 

Lena  

Pogromca postów

<3



Imię: Mieczysława

Wiek: 33

Do³±czy³a: 10 Cze 2008

Sk±d: Miasto Kobiet.

   

Wys³any: 2009-11-01, 18:39   

Jak sie kogos kocha to sie nie zdradza. A zwiazek bez uczucia jest bezsensu. przynajmniej dla mnie.
_________________
"strach jest niezwykle podniecający. Ludzie lubią być straszeni. To działa na nich jak chwile przed orgazmem. Wszyscy pragną tego zaznać. To niezwykłe doświadczenie."
<3
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com