Jutro...
Nic nie wiem o jutrze
Kiedy w rękach ściskam marzenie
Kiedy odchodzÄ™ za siebie
To?
To nic nie wiem o jutrze
KtĂłre jest dziwne
Jak płatki z mlekiem
Rozpływam się jak one
Iii?
Iiii nic nie wiem o jutrze
Straszniejszym niĹĽ wczoraj
Marzeniach jak bańki
Wypełnionych powietrzem
OdlatujÄ…cych w nieznane
Wtedy?
Wtedy nie wiem co jutro
I siadajÄ…c przy stole
Podpieram myśli na palcach
CzujÄ™ ĹĽe lecÄ™
Czasami w dół
I w tym momencie?
Kiedy mam spadać?
Przypominam sobie?
Przypominam sobie że jutro będziesz mnie kochać
Zapominajka
usiÄ…dĹş tu ze mnÄ…
rysujÄ™ na piasku kolejne dni
w okół tylko pustka...
otaczajÄ…cych nas ludzi
niczym kruki
rozdziobujÄ… nasze wspomnienia
usiÄ…dĹş tu ze mnÄ…
na piasku
zbudujemy fortecÄ™
z cegieł palonych miłością
i fosÄ…
wylaną łzami tęsknoty
utopimy tam smutki
u..
u..
jak dobrze ĹĽe siedzisz
przy stole wyłożonym miłością ;]
kiedyś pisałem dużo i na wiele tematów ale przy formacie wszystko poszło teraz już jakoś niechce mi się pisać a te wziąłem bo akurat mam na fotce
xD
_________________
"jestem z pokolenia tych skazanych na banicjÄ™"