Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com

Wys³any: 2009-12-02, 07:42   Adwent

 

Wys³any: 2009-12-02, 08:19   

 

Wys³any: 2009-12-02, 08:28   

 

Wys³any: 2009-12-02, 08:37   

 

Wys³any: 2009-12-02, 08:52   

 

Wys³any: 2009-12-02, 13:15   

 

Wys³any: 2009-12-02, 13:18   

Moje postanowienia to moja sprawa. Dzisiaj porządnie zastanowię się nad tym, jakie powziąć w tym roku. Z pewnością w parze z postanowieniem będzie musiał iść rozwój duchowy. Mam tylko nadzieję, że tegoroczne rekolekcje będzie prowadził jakiś fajny ksiądz . Pamiętam, że kilka lat temu prowadził je egzorcysta i były to jedyne rekolekcje, kiedy kościół pękał w szwach i nawet moja niewierząca koleżanka bardzo chętnie na nie przychodziła.

_________________
nie daj zapomnieć
chleba i wody
zapachu i smaku

nie daj zapomnieć
piękna i prawdy
leżących na progu

GG: 25676781

 

Wys³any: 2009-12-02, 14:40   

Nie mam żadnych postanowień, a przynajmniej jeszcze na żadne ciekawe nie wpadłam.
Wolę nie robić sobie żadnych postanowień, bo najczęściej brak mi silnej woli i zawsze przed końcem adwentu nie wytrzymuję.

 

Wys³any: 2009-12-02, 14:49   

Nie mam zwyczaj robić postanowień Jest to dobra inicjatywa, ale ja wolę starać się być lepszy w więcej niż jednej rzeczy

_________________
“Nie mam co do tego żadnej wÄ…tpliwoÅ›ci, że Å›wiat istnieje tylko dziÄ™ki modlitwie chrzeÅ›cijan”. (Arystydes z Aten)


Macie takich księży, jakich sobie wymodliliście.

http://spes-moritur-extrema.blogspot.com

 

Wys³any: 2009-12-02, 14:50   

 

Wys³any: 2009-12-02, 15:04   

 

Wys³any: 2009-12-02, 15:06   

 

Wys³any: 2009-12-02, 15:58   

W postanowieniach adwentowych nie chodzi o to, aby tylko teraz się zmieniać i nad sobą pracować, a cały rok nie , to po prostu pomaga w mobilizacji. £atwiej spróbować najpierw 4 tygodnie w czymś wytrwać, a potem przenieść to na rok, lata i całe życie . Ja osobiście mam postanowienie związane ze sferą duchową. Z cielesnej zrezygnowałam ;D zawsze odmawiałam sobie słodyczy, ale nie można okłamywać samego siebie, he, he, he ;D.

_________________


http://mama24na7.blog.pl/

 

Wys³any: 2009-12-02, 17:49   

ograiczyc uzywkiiii i zaczac praktykowac

 

Wys³any: 2009-12-02, 18:36   

Nataniel napisa³/a:

Justykśka - i według Ciebie to powód, aby nie robić postanowień? Moim zdaniem praca nad sobą to podstawa, choćby było trudno i czasem nie wychodziło.

Pewnie, że nie jest, ale brak silnej woli nie motywuje mnie do działania, bo i tak wiem, że polegnę. Może dziwne podejście do sprawy, ale rok temu dzień przed wigilią nażarłam się cukru. A miałam postanowienie, żeby nie jeść słodyczy, to moja słabość.