Preejakulat zawiera plemniki zdolne do zapłodnienia kobiety, a więc w przypadku zbliżenia zawsze istnieje ryzyko zajścia w ciążę. Twoja dziewczyna nie jest pewna czy miała dni płodne czy też niepłodne, co utrudnia stwierdzenie czy warto wziąć tabletkę "po". Myślę jednak, że są one tak inwazyjne, że nie warto faszerować się nimi.
Następnym razem życzę troszkę więcej rozsądku, choć zdaję sobie sprawę, że jest to trudne w chwilach dużych emocji.
Dla pewności polecam wykonanie testu ciążowego przez Twoją dziewczynę w dniu spodziewanej miesiączki. Najbardziej wiarygodny wynik uzyskuje się rano z pierwszego moczu.
_________________
Nie ma nic gorszego niż myśli uwięzione w zakamarkach umysłu, które nie mogą umrzeć.
Czasem nieśmiertelność myśli jest męcząca.
Paradoksalnie - czasem jest zbawieniem.