Encyklopedyczna definicja podaje, że jest to zÅ‚ożony proces biologiczny zachodzÄ…cy bezustannie w organizmie zwierzÄ™cym lub roÅ›linnym, polegajÄ…cy na dostarczaniu do komórek organizmu gazów niezbÄ™dnych do uwolnienia energii użytecznej biologicznie. A w mówiÄ…c w sposób bardziej przystÄ™pny – oddychanie to po prostu dostarczanie paliwa do mięśni w postaci tlenu. Co za tym idzie, bardzo ważne jest prawidÅ‚owe oddychanie podczas biegu – czy to na zawodach, czy na treningu. Istnieje wiele teorii na temat tego, jak należy oddychać. Jedne gÅ‚oszÄ…, aby powietrze wciÄ…gać nosem, a wypuszczać ustami. (PróbowaÅ‚ ktoÅ› kiedyÅ›? Ja, próbujÄ…c to zrobić na II zakresie, prawie siÄ™ udusiÅ‚em.) Inne mówiÄ…, że na odwrót. Prawda jak zwykle leży po Å›rodku. Jerzy SkarżyÅ„ski w swej książce „Biegiem przez życie" pisze również o oddychaniu. Poleca tam zasadÄ™ 2x2 (2x2: dwa kroki – wdech, kolejne dwa – wydech) lub 3x3. SkarżyÅ„ski pisze też jednak, że po pewnym czasie regulacja oddechu jest automatyczna, w zależnoÅ›ci od potrzeb organizmu i tempa biegu. Z tym stwierdzeniem wypada siÄ™ zgodzić w stu procentach. Moje zdanie jest jednoznaczne: podczas biegu nie trzeba myÅ›leć o oddychaniu. Przecież nikt nie myÅ›li o tym, jak przez 15 kilometrów biegu prowadzić rÄ™ce! To musi być mechaniczne i automatyczne. Oddychać należy i ustami i nosem jednoczeÅ›nie. Masz.ByÅ‚o na biologi.
_________________
chodź ze mną.