To co Ty wypuszczasz psa bez smyczy? I to w odległe tereny, poza zasięgiem wzroku?
I po co to w mieszkaniu? Jak dla mnie zbędne.
Chyba, że dopuszczamy możliwość zgubienia psa.
One zawsze wracajÄ…
A taki przypinany gps do smyczy, to strata, może go odpiąć złodziej psów .
Wolałabym, żeby to było wszczepiane pod skórę.
Mój pies ma wszczepiony z danymi chip, żeby każdy wiedział czyj to pies w razie potrzeby.
_________________
W miękkim futrze kota