Co myślec o takim koledze...
Codziennie piszemy na gg po 2 lub 3 godziny, gadamy o głupotach a czas szybko płynie... Niby to taki normalny kolega z klasy a do innych dziewczyn tyle nie pisze...
Jak wyjeżdzałam na wczasy (10 godzin pociągiem) to sam zaprponował żebym do niego napisała sms jak mi się bedzie nudzic.. i jakos tak gadaliśmy cały tydzień przez tel. jak wróciłam to też pisze i zagaduje, pyta się o ferie i plany, jak mijają mi dni itd. W sumie to interesuje się tym co się dzieje w moim życiu i nawet wie więcej czasem niż przyjaciele...
Czy to objawy zwykłego koleżeństwa?
_________________
Renesans znał przedziwne sposoby trucia: hełmem lub płonącą pochodnią, haftowaną rękawiczką lub klejnotami wysadzanym wachlarzem, złotym puzderkiem lub łańcuchem z bursztynów. Dorian Gray został zatruty książką.