Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com

Jak w temacie.

Zaznaczyłem ostatnią odpowiedź. Cała Polska jara sie Lewandowskim, a to przecież przecietny gracz u szczytu swoich możliwości. A w moich oczach pogrążył sie całkowicie podczas meczu finałowego LM, gdy chamsko sfaulował zawodnika Bayernu. Ja nie mam szacunku dla takich... ekhm... pizd.

Robert Lewandowski to dobry zawodnik, ale w meczach dla polski od bodajże trzech lat nie strzelił nawet jednej bramki, więc ja nie wiem czym tu się jarać.

No jak to. Armenii strzelił

_________________
There can be only one

Nie szanuję go, bo na to nie zasługuje.

Miał duże spięcia z Błaszczykowskim na tle politycznym i nawet trener Borussi go musiał uspokajać.

Zresztą on się oszczędza na mecze kadry i nie daje z siebie wszystkiego. Jak to możliwe, że zawodnik który strzela 4 bramki Realowi Madryt i nie umie strzelić bramki San Marino i Mołdawii (Karnych nie liczę) Ludzie podają argumenty...a to za mało podań, a to cała defensywa rywala się na nim skupia. Guzik prawda. Z rywalem pokroju Mołdawii czy San Marino powinien strzelić bramkę z gry. Inni napastnicy, grający na wysokim poziomie, nie mają problem z grą w kadrze.

W finale LM prostacko nadepnął na nogę leżącego rywala, żenada.

A żebyś się nie zdziwił

_________________
There can be only one

Jestem laikiem, ale raczej go lubię, szkoda, że w reprezentacji mu tak dobrze nie szło. ale cóż potrzeba zespołu, a nie samych ludzi

Szczerze go nie lubię. Mimo genialnego meczu z Realem nie uważam go za nikogo wielkiego. Jego gra w kadrze jest tragiczna w finale LM wyróżnił się chamskim nadepnięciem na Boatenga. ¯aden gwiazdor z niego, zwykły przeciętniak co pokazuje meczami w reprezentacji i słabą grą w finale LM. Tamten post miał literówki i moderator może go usunąć

Odznaczyłam "Nie, nienawidzę go, gdyż osiągnął więcej ode mnie"- lachen milenium.

Strzelał w Zniczu, strzelał w Lechu, strzela w BVB. Dlaczego nie strzela w reprezentacji? Sam nie wiem. Piłkarzem jest dobrym, aczkolwiek powinien zmienić managera, który niszczy mu reputację. Sam powinien ostatecznie zadecydować o swojej przyszłości, zamiast bawić się w kotka i myszkę ze wszystkimi dookoła. Gdyby Robert był indywidualistą, to zapewne nie narzekalibyśmy na to, że jego licznik goli nie tyka co mecz. W Borussi wszyscy grają pod niego, dlatego w tym klubie widziałbym jego przyszłość. Z drugiej strony Lewandowski słusznie upomina się o wyższy kontrakt.

Jest dobry, ale to pozer i wydaje mi się, że w reprezentacji gra bo mu płacą, ale tak naprawdę to mu sie nie chce. Nie wiem jak jest, może w reprze gra słabo bo nie ma z kim grać ? Grosicki i Murawski to nie Reus i Gotze, więc może w tym problem. Zaznaczyłem jednakże opcję drugą, bo strzelać potrafi.

Lewandowski to dobry piłkarz, nie można mu odebrać umiejętności. Potrafi się świetnie zastawić z piłką a jego gra tyłem do bramki potrafi być imponująca na skale światową.Wielu zarzuca mu brak bramek w reprezentacji ale chyba wielu zapomina o tym do cholery że on jest środkowym napastnikiem, ustawionym najwyżej ("na szpicy") i jest uzależniony od podań. Obejrzyjcie sobie powtórki jak rzadko do niego dochodzą podania, jak rzadko inni reprezentanci szukają i ryzykują prostopadłych podań.
Jeśli macie do kogoś zarzuty że Lewy nie trafia, to miejcie je do polskiego systemu szkoleniowego i PZPN że w 40 milionowym kraju nie ma ani jednego piłkarza który chociażby w paru % przypominał graczy pokroju jakim jest np. Reus bądź Gotze który potrafiłby dogrywać piłki do napastnika.
Niektórzy nazywają Go też "Drewnem"...
Yhm ? To "drewno" strzela 10 bramek w LM i 24 w Bundeslidze.
Polska mentalność jest śmieszna, ale czasem przeraża.
Przez tyle lat nie mieliśmy piłkarza który zrobiłby "szum" na świecie a jak jest to i tak coś nie pasuje...
Czy chcecie czy nie Robert Lewandowski to na prawdę dobry piłkarz, a reprezentacja to zespół w którym samemu się nie wygra.

Była wielka gwiazda Manchesteru United Andy Cole grający tam w latach 1995 - 2001 zagrał w barwach "czerwonych diabłów" 195 mecze i strzelił 93 gole, za to w reprezentacji Anglii strzelił JEDN¡ JEDYN¡ bramkę a szanse dawano mu 15 razy.

_________________
"Ja­kie słowo wy­powiesz, ta­kie usłyszysz."

Nie znam go, więc nie stwierdzę czy go lubię, jak niektórzy niemyślących w tym temacie. ;d