Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2009-11-08, 17:39 Dżampreski
mi osobiście raczej chodzi o te hh, ale może być ogólnie
np. http://wielkiejol.com/eve...8re46ou1tnh4rh5
dobrze siÄ™ zapowiada, mnie nie zabraknie ;]
Wys³any: 2009-11-08, 18:12
zapuszczam włosy i chudnę 20kg.
Wys³any: 2009-11-08, 18:50
) ale żeby tak co sobotę czy niedzielę to nie.
a na impreze nie przyjdÄ™ , za daleko. ;d
W każdym z Was jest wariat.
Wys³any: 2009-11-09, 19:15
![:]](images/smiles/splash.gif ":]")
Tym bardziej, że już dawno na TDF się nie było.
Wys³any: 2009-11-09, 20:57
żyć dobrze, eliminować problem.
Wys³any: 2009-11-09, 21:09
"Z radością witaj poważne, trudne i skomplikowane problemy. To w nich kryją się największe możliwości" - Ralph Marston
,,Może nie najważniejsze jest chcieć iść z kimÅ› do łóżka, ale chcieć wstać nastÄ™pnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatÄ™.”
-Janusz Leon Wiśniewski
Wys³any: 2009-11-09, 22:00
Jeśli już, to domówki.
Połowa ludzkości nie istnieje; jej życie- to żart, dążenia naiwne, uczucia przelotne, poglądy śmieszne.
Wys³any: 2009-11-09, 22:05
Jeśli już mam się zabawić to na jakimś koncercie, czy też domówka - z szerokim gronem znajomych. ; )
Wys³any: 2009-11-09, 23:21
W innym wypadku byłabym tam na stówę.
Na imprezy chodzÄ™, od czasu do czasu.
Przede wszystkim koncerty i domówki, czasem do klubu.
"Być może mężczyzna wymyślił ogień, lecz kobieta wymyśliła, jak z ogniem igrać."
Wys³any: 2009-11-10, 16:10
"Nadal wierzę w marzenia z dzieciństwa.
W niewysłane listy, że nadejdą...
Wierzę, że pijąc wódkę za błędy nigdy nie powiem "żałuję" i wciąż nowe popełniać będę...
W numery telefonów, które w słuchawkach nigdy nie zamilkną..."
Wys³any: 2009-11-10, 20:27
Napewo nie błądze po kraju w poszukiwaniu fajnego clubu. Chodzę gdy tylko ktoś mi coś podsunie pod nos i jest blisko.Największy szaleństwo to przyjechanie specjalnie do Gdańska.Wolę wypić z przyjaciółmi piwo w pubie..bądź cóż domówki.
Drugs&hugs.
Wys³any: 2009-11-10, 21:25
Chociaż ja będąc nieupita i niechętna do wyrwania dyskotekowego chłopaka też umiałam się tam dobrze bawić. Ale wiele osób traktuje tą dyskotekę jako pretekst by się napić.
A mi to jest w zasadzie wszystko jedno. Jak chce mi się tańczyć, to gdziekolwiek.
Wys³any: 2009-11-10, 22:05
konsal napisa³/a:
mi osobiście raczej chodzi o te hh, ale może być ogólnie
U nas każda impreza czy to w plenerze czy to na domówce czy też gdzie indziej jest na hip-hopowo popijemy konkretnie i nawijamy do bitu. W naszej ekipie jest ogólnie 3 raperów co swoje płyty wydają.
Lubię imprezy, przez ostatni rok non stop jakiś melanż, teraz studiuję to w piątki i soboty jedynie można coś pokendziożyć
https://www.photoblog.pl/straho
Wys³any: 2009-11-10, 23:15
(nie oskalpujcie mnie, ale muzyka z "dżamprez" kojarzy mi się wyłącznie z wyciem wiertarki i uderzeniami młotka).
Kocham taniec i muzykę, ale wolę jednak zatapiać się w nią we własnym gronie
w domu.
http://mama24na7.blog.pl/
Wys³any: 2009-11-13, 19:11
Lubię takie imprezy, ale jka zawsze nie ważne gdzie ważne z kim :)
Chciałbym wejść w ciebie jak w najbogatszą bibliotekę
Pozwolić się uwieść wszystkim twoim stronom
Oswoić się rozgościć a potem smakować szczegóły
każdej linii wiodącej w plus minus nieskończoność...