Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com

Przyjedz do olsztyna to Ci przedstawie ;]. Sa to wspaniali ludzie ktorzy wlasnie koncza studia i zakladaja rodziny.

Znam tylko jedną dziewczynę z domu dziecka, tzn. teraz została adoptowana, ale dość długo była w owym budynku. Pierwsze, co rzuciło mi się w oczy, to ogroomna potrzeba miłości i zainteresowania jej osobą. Ale skupianie zainteresowania na sobie nie polegało na szpanowaniu wulgaryzmami czy też piciu alkoholu. Jest raczej spokojną, pozytywną dziewczyną i już na tyle oswoiła się z nową rodziną, że obcy mógłby pomyśleć, iż to ich biologiczne dziecko.

Możliwe, że większość z nich pali, pije itd. ale wynika to zapewne z chęci zwrócenia na siebie uwagi, a że w taki sposób, no to cóż... Na pewno nie są gorsi, sami sobie pewnie takiego życia nie wybrali,a odtrącanie ich tylko powiększa problemy tych dzieci.

Nie każdy jest taki i nie każdemu się udaje .Myślę iż dom dziecka jest często azylem dla dzieci.Dwie ulice dalej ode mnie miszkała pewna rodzina której odebrano dzieci.Były one bardzo zaniedbane,bite i nikt nie myślał że kiedys uda sie im wyjść na normalnych ludzi.A teraz po kilku latach rozmawiałem z jednym z nich i mówi ze gdzyby ich wtedy nie zabrano to by się zabił.Teraz chodzę do szkoły , mają dobre wyniki w nauce i myslę że mimo tego uda im sie.Niestety nie wszyscy są tacy...Takie dzieci napewno nie są gorsze tylko to co się działo w ich życiu wpływa na ich zachowanie

_________________
Jeżeli zamkniesz oczy i wsłuchasz się w szum powietrza, będziesz w stanie wyobrazić sobie jak wygląda muzyka.