Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj si!

Zapomniae hasa?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo

Szej-Hulud  

Pogromca postów

Éminence grise



Imię: Łukasz

Wiek: 30

Doczy: 07 Sty 2010

   

Wysany: 2011-04-06, 19:16   Hrabia de Saint-Germain

Za Wikipedią:
Hrabia de Saint-Germain (ur. ??? ; zm. przypuszczalnie 27 lutego 1784 roku), znany też jako "Cudowny Człowiek" (der Wundermann) – szlachcic, dworzanin, podróżnik, wynalazca, wirtuoz pianina i skrzypiec, malarz i poeta. Wykazywał też zdolności w dziedzinie alchemii i prekognicji. Po jego śmierci wiele organizacji okultystycznych (np. The Summit Lighthouse) uznało go za swojego duchowego patrona. Na przestrzeni lat wiele osób twierdziło, że są hrabią Saint Germainem.

Niespełna rok później, 15 lutego 1785, roku Saint-Germaina rzekomo widziano w towarzystwie alchemika Cagliostro, lekarza Franza Mesmera i francuskiego pisarza i filozofa Luois - Claude`a Saint Martina na wielkim zjeździe okultystów w Wilhelmsbad.
Kolejne pogłoski o nadal żyjącym Saint Germainie pojawiły się w Paryżu w 1835 roku. W 1836 roku pojawił się na pogrzebie Karla von Hessen-Kassel, gdzie rozpoznało go wielu spośród tysięcy przybyłych. Lord Lytton nazwał go w 1842 roku bliskim przyjacielem, zaś w 1867 roku hrabia wziął udział w spotkaniu Wielkiej Loży Mediolanu. Ostatni raz z Saint-Germainem spotykała się w 1896 roku teozof dr Annie Besant (kontynuatorka prac Heleny Bławatskiej). Podobno też w 1902 r. miał się spotkać z Saint - Germainem sam Rudolf Steiner (podaję za książką "Droga do wtajemniczenia" R. Steinera, przedmowa - Jerzy Prokopiuk).


To fantastyka czy rzeczywistość- jak sądzicie?
_________________
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
 

pablopavo  

Hiper wymiatacz


Wiek: 33

Doczy: 28 Sie 2010

   

Wysany: 2011-04-06, 19:47   

jeśli nie czytałeś, to zajrzyj do książki van Helsinga " ręce precz od tej książki". Tam pisze trochę o tym jegomościu.
_________________
„ (...) w zasadzie najważniejsze jest samo życie. A jak już jest życie, to najważniejsza jest wolność. A potem oddaje się życie za wolność. I już nie wiadomo, co jest najważniejsze.” M. Edelman
 

sydnej  

Pogromca postów

Last White Hope



Wiek: 34

Doczy: 29 Pa 2009

Skd: Leszno

   

Wysany: 2011-04-06, 20:52   

pablopavo napisa/a:

ręce precz od tej książki


Ogólnie niezła książka, choć akurat rozdział o Hrabim raczej mniej ciekawy od reszty (no może poza tym o trzymetrowych atlantydach medytujących w himalajskich jaskiniach).
A do tematu, kiedyś w którymś Focusie był niezły artykuł o tym jegomościu choć szczerze nie wierzę w jego istnienie.
 

Everthus  

Pogromca postów



Wiek: 34

Doczy: 18 Gru 2010

   

Wysany: 2011-04-09, 11:55   

Szej-Hulud napisa/a:

To fantastyka czy rzeczywistość- jak sądzicie?


Naciągane fakty. Długowieczność jest możliwa, ale cała otoczka okultyzmu wymusza ogromny dystans. Ktoś mógłby się pod niego podszywać.
Ale z pewnością to był ciekawy człowiek, masz jeszcze jakieś informacje o nim?
_________________
lol
 

DeSade  

Pogromca postów



Doczya: 20 Lip 2011

   

Wysany: 2012-01-27, 17:42   

To dziwne, że dopiero zauważyłam ten temat, bo czytałam wszystkie części książki poświęconej tej osobie.
Powiem szczerze, że bardzo interesująca postać.
Oczywiście to co czytałam było romansem, ale dobrym ze względu na to, że wszystkie istotne fakty były tam umieszczone.
¦wietnie przedstawiona alchemia. Książka naprawdę wciągająca.
_________________
W miękkim futrze kota
 

Forum modzieowe e-Mlodzi.com